Moje doświadczenie homo

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grouz
    Świętoszek
    • Mar 2009
    • 6

    Co raz bardziej dziwią mnie niektóre posty użytkowników.

    Piszą, że robili loda, dawali się zapiać w dupe, ruchali sobie innych, dali zrobić loda jakiemuś typowi itd itp.

    I na koniec dodają, że to np. było 3 lata temu, teraz mam żone i 10 dzieci i na pewno nie są homo. Tyle, że według mnie jest to błędne rozumowanie.

    Jeśli kręci cię penis, chcesz go lizać bądź dajesz go polizać jakiemuś typowi to zdecydowanie nie jesteś w pełni heterykiem.

    Lubisz jak ci zrobią loda obydwie płci ale po prostu tylko z kobietą jesteś w stanie stworzyć związek.

    Gadanie o tym, że się zrobiło loda i nie jest się homo są tak mądre jak przykład w którym:

    - zabiło się człowieka
    - poszło się siedzieć na 10 lat
    - wyszło się z więzienia
    - założyło się rodzinę, kupiło dom, samochód itp itd i myśli się, że już nie jest się zabójcą

    Nie wmawiajcie sami sobie, że jesteście 100% hetero, tylko lubicie czasami zrobić komuś loda, bo to samo sobie przeczy. Owszem, kochacie, uwielbiacie i cenicie kobiety ale również jesteście skłonni do stosunków na tle seksualnym z osobami tej samej płci, co czyni z was biseksualnych ludzi.

    Jeżeli natomiast masz tylko fantazje erotyczne odnośnie tej samej płci to jest to prawdopodobnie po prostu burza hormonalna bądź chęć spróbowania czegoś nowego, zwykła ciekawość. Jest to w sferze wyobraźni i tak zostaje, co innego jak wasze pomysły wejdą w życie...

    Skomentuj

    • hazeme
      Świętoszek
      • Jul 2010
      • 44

      Nie wmawiajcie sami sobie, że jesteście 100% hetero, tylko lubicie czasami zrobić komuś loda, bo to samo sobie przeczy. Owszem, kochacie, uwielbiacie i cenicie kobiety ale również jesteście skłonni do stosunków na tle seksualnym z osobami tej samej płci, co czyni z was biseksualnych ludzi.
      Może mi się wydaje, ale każdy człowiek sam stwierdza jakiej jest orientacji. Chyba, że to ty ustalasz reguły gry zwanej "Kim jestem?".

      Skomentuj

      • Ygreko
        Erotoman
        • Sep 2006
        • 557

        hazeme, niektórzy jednak zaliczający facetów jednego po drugim nadal twierdza że są hetero na co ich zachowanie nie wskazuje.

        Skomentuj

        • bestmen
          Ocieracz
          • Jul 2010
          • 130

          Napisał hazeme
          Może mi się wydaje, ale każdy człowiek sam stwierdza jakiej jest orientacji. Chyba, że to ty ustalasz reguły gry zwanej "Kim jestem?".
          Reguły gry zostały ustalone w momencie przyjęcia definicji homo/hetero/bi. Jeśli ktoś czuł pociąg homo, potem stworzył związek hetero to jest bi i tyle. Biseksualizm nie musi oznaczać utrzymywania kontaktów seksualnych z obiema płciami jednocześnie wystarczy sam fakt pociągu seksualnego - a jeśli ktoś odbywał stosunki homo to raczej z pociągu seksualnego a nie dla "jaj". Tylko ludzie lubią się okłamywać żeby przypadkiem ktoś ich pedałami nie nazwał.

          Skomentuj

          • grouz
            Świętoszek
            • Mar 2009
            • 6

            Napisał hazeme
            Może mi się wydaje, ale każdy człowiek sam stwierdza jakiej jest orientacji. Chyba, że to ty ustalasz reguły gry zwanej "Kim jestem?".
            Raczej wmawia sobie tą orientację. Jeśli coś robi a jego czyny zaprzeczają to raczej nie potrafi sam siebie stwierdzić.

            Skomentuj

            • hazeme
              Świętoszek
              • Jul 2010
              • 44

              Tylko ludzie lubią się okłamywać żeby przypadkiem ktoś ich pedałami nie nazwał.
              Z tym się absolutnie zgadzam. Sytuacja mojej koleżanki wygląda mniej więcej podobnie, znaczy się pedałem jej nie można nazwać z względu na anatomię, ale raczej wszyscy wiedzą o co chodzi.

              Raczej wmawia sobie tą orientację. Jeśli coś robi a jego czyny zaprzeczają to raczej nie potrafi sam siebie stwierdzić.
              Dlatego pozwólmy im samym dojść do takiego wniosku. Chociaż po głębszym przemyśleniu twój post przyspieszy sprawę.

              Skomentuj

              • zgredeczek
                Świętoszek
                • Jul 2010
                • 4

                Ja też miałem doświadczenia z chłopakami. Kiedyś w szóstej klasie podstawówki umówiłem się na walenie u mnie w domu. Puściłem pornusa i heja. Skończyło się na tym, że każdy każdemu obciągnął. Próbowaliśmy też wsadzić sobie w dupę ale jakoś nie wyszło. Teraz mam możliwość spotykania się z kuzynem, więc jak mam ochotę na jakiegoś loda, albo on ma ochotę to się umawiamy i tak po prostu robimy sobie nawzajem loda i tyle. Wszystko jest ok. Aktualnie nie mam dziewczyny i dlatego korzystam z tej okazji, ale szukam. Zawsze kręciły mnie dziewczyny i dalej kręcą więc wszystko jest ok. Czy ktoś miał podobne doświadczenia?

                Skomentuj

                • LATINO
                  Świętoszek
                  • Jan 2007
                  • 3

                  Ilu dewiantów zyje w tym kraju :/
                  ZAKAZ *******ANIA - to nie Holandia

                  Skomentuj

                  • anet_queen
                    Świętoszek
                    • Jul 2010
                    • 2

                    Napisał LATINO
                    Ilu dewiantów zyje w tym kraju :/
                    ZAKAZ *******ANIA - to nie Holandia
                    a Ty co z Holandią tu wyjeżdżasz? Ludzie tutaj wcale nie są bardziej tolerancyjni od Polaków, tylko w tym kraju jest więcej legalnej swobody dla mniejszości. Poza tym kto co robi z kim "w łóżku" to jego sprawa, byle nikt na tym nie ucierpiał

                    Skomentuj

                    • hazeme
                      Świętoszek
                      • Jul 2010
                      • 44

                      Poza tym kto co robi z kim "w łóżku" to jego sprawa, byle nikt na tym nie ucierpiał
                      To zdanie nie jest rozumiane przez każdego. LATINO jest świetnym przykładem.

                      Skomentuj

                      • gakusei
                        Świętoszek
                        • Jun 2010
                        • 6

                        Ja nie miałem jeszcze takiego doświadczenia, ale coraz bardziej mam fantazje na temat seksu oralnego z drugim mężczyzną i z chęcią bym tego spróbował. Nie powiem, że jestem w 100% hetero, ale BI raczej też nie. Interesuje mnie tylko pieszczenie ustami penisa mężczyzny, a nie jego ciało. Nie potrafiłbym też stworzyć związku z drugim mężczyzną. Myślę, że to taka fantazja jaką mają wiele mężczyzn z tego co tu widzę. Pytanie czy rzeczywiście wszyscy się na to decydują jak dojdzie do takiego zbliżenia.

                        Skomentuj

                        • lance90
                          Gwiazdka Porno
                          • Sep 2010
                          • 1675

                          miewałem takie fantazje jak większość młodych ludzi i miałem nawet ochotę je spełnic ale tego nie zrobiłem i zapewne nie zrobię bo przestało mnie to już tak kręcic
                          Last edited by lance90; 21-10-11, 12:51.
                          Główny Znawca Plastiku

                          Skomentuj

                          • Venera

                            Napisał haloś
                            Mysle że fantazje sa zawsze ciekawsze od realu. W realu okazuje się że jednak nie to. Chociaż miałem kiedyś spotkanie z kolegą i tego mojego wzwodu trudno mi zapomnieć. Tak mi stał ze obciagnietej skórki już nie naciagnąłem. Takiej maczugi już chyba nigdy pózniej nie miałem. Nie pozwoliłem jednak ani jemu ani sobie na loda. Głupi byłem.
                            lepiej żałować, że się zgrzeszyło, niż żałować, że się nie zgrzeszyło

                            Skomentuj

                            • realistic
                              Świętoszek
                              • Sep 2010
                              • 17

                              A ja myślę, że fantazje należy realizować jak są ku temu okazje. Zawsze człowiek będzie wiedział czy w realu rzeczywiście jest tak samo jak fantazjach. Spełnienie fantazji to chyba jedyny sposób, żeby przestać o tym myśleć

                              Skomentuj

                              • Lik
                                Świętoszek
                                • Jan 2007
                                • 1

                                Czesc Ja pare lat temu (teraz mam 19) mialem przygode ze starszym kolega, zrobilismy sobie po lodziku i bylo calkiem przyjemnie

                                Skomentuj

                                Working...