Ile najdłużej wytrzymaliście bez snu?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • onlyimagination
    Świętoszek
    • Aug 2017
    • 12

    Ile najdłużej wytrzymaliście bez snu?

    Pytanie, jak w temacie.
  • Astraja
    PornoGraf
    • Nov 2005
    • 1165

    #2
    Prawie trzy doby.
    Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

    Skomentuj

    • iceberg
      PornoGraf
      • Jun 2010
      • 5100

      #3
      Kiedyś, ładnych parę lat temu od poniedziałku od 6 rano do czwartku do 17. I nie chcę tego więcej powtarzać. Natomiast dość często zdarzają mi się ciągi po 40-48 godzin bez snu i to toleruję nawet nieźle.
      Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

      Skomentuj

      • unter
        Gwiazdka Porno
        • Jul 2009
        • 1884

        #4
        Na dopalaczu prawie 50 godzin.
        Koszmar.

        Skomentuj

        • Shani
          Świntuszek
          • Aug 2012
          • 71

          #5
          Mam małą tolerancję na brak snu, nie zdarzyło się dłużej jak jedna zarwana noc. Nienawidzę nie dosypiać, niestety praca wymusza pewne zachowania.

          Skomentuj

          • Cervantes
            Ocieracz
            • Oct 2016
            • 103

            #6
            Mi udało się trochę ponad 3 doby. Eh... czasy Zasadniczej Służby Wojskowej. Później spałem jakieś 20 godzin.

            Skomentuj

            • Goldie
              Erotoman
              • Apr 2012
              • 505

              #7
              Zdarzyło się raz czy dwa, w młodości, wyjść w piątek rano z domu i wrócić z niedzielę wieczorem i wtedy spać nie było kiedy, albo się nie chciało. Stare czasy, teraz męczące jest nie spanie 30h, a zdarza się często z racji pracy.
              _____ _____ ___ _

              Podaruj mi coś czego nie zdobędę sama, a wtedy ja szepnę Ci - możesz mnie dotknąć.

              Skomentuj

              • DSD
                Perwers
                • Jan 2010
                • 1275

                #8
                Dzień-noc-dzień. I to wszystko. I nie chcę dłużej.
                'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                Skomentuj

                • fit_Damian
                  Świętoszek
                  • Dec 2016
                  • 19

                  #9
                  Najdłużej 24 godziny, więcej bym nie dał rady. Potem czułem się beznadziejnie. Poza tym za bardzo lubię spać by sobie tego odmawiać

                  Skomentuj

                  • ona1995
                    Ocieracz
                    • Feb 2018
                    • 101

                    #10
                    Ponad 40 godzin. Pamiętny czas sesji egzaminacyjnej na studiach. Zero snu, doprowadziło mnie do krwotoków z nosa i omdleń.
                    Abstra***ąc, nienawidzę do dziś gościa z psychopatologii.

                    Skomentuj

                    • psychozoik
                      Świntuszek
                      • Aug 2006
                      • 71

                      #11
                      Ponad 48 h., kretyńskie próby "ile się da", kawa, mocna herbata, gdy może miałem 14 lat. Teraz po zarwaniu jednej nocy jestem nie do użytku, sen bezwzględnie musi być, choćby 4 h.

                      Skomentuj

                      • trujnik
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Mar 2018
                        • 201

                        #12
                        Dwie i pół doby, ale to jak miałem 17-18 lat. Teraz półtorej doby max.
                        onanizm po węgiersku – vàlenye kőnyà

                        Skomentuj

                        • wiarus
                          SeksMistrz
                          • Jan 2014
                          • 3264

                          #13
                          Półtorej doby non stop za kierownicą.
                          Dwie w sesjach i gardłowych zaliczeniach.
                          Trzy w pracy, przy końcówce zlecenia.
                          Bez sensu.
                          "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                          James Jones - Cienka czerwona linia

                          Skomentuj

                          • lee
                            Erotoman
                            • Sep 2005
                            • 567

                            #14
                            W pracy 40 godzin, po których zrobiło mi się niedobrze. Od tej pory kiedy wiem, że będzie maraton to pilnuję żeby chociaż krótkie "strzały" po 1-3 minut robić. Trochę pomaga na pewien czas.
                            Pracowałem kiedyś przez 4 miesiące w systemie rwanego i nieregularnego snu. Tylko raz na dwa tygodnie miałem możliwość pełnego odespania 8 godzin "ciągiem". 90-te lata były więc listy pisało się jeszcze, a nie maile

                            Po powrocie do domu zobaczyłem swoje własnoręcznie napisane teksty. Koszmar!!! Całe zdanie napisane jednym ciągiem bez spacji pomiędzy wyrazami albo zdanie urwane w połowie i rozpoczęte nowe. Jakby kretyn to pisał. Powiedziałem wtedy, że już nigdy nie zrobię tego swojemu organizmowi.

                            Skomentuj

                            • beti663
                              Świętoszek
                              • May 2018
                              • 1

                              #15
                              36 godzin, śpi się potem jak dziecko

                              Skomentuj

                              Working...