Jak wyglądał wasz ostatni lodzik?

[Bambiii]

W 69...ale nadal czekam, aż mnie przeleci w usta (najpierw mi się napisało "suta"). Czekam i wyję do księżyca.

[atos]

W 69...ale nadal czekam, aż mnie przeleci w usta (najpierw mi się napisało "suta"). Czekam i wyję do księżyca.

To może mu powiedz, że tego chcesz. Czy ludzie ze sobą już nie potrafią ze sobą rozmawiać? Może on tego pragnie tak samo jak Ty, ale po prostu boi się żeby Ciebie nie urazić.

[Nolaan]

Wyglądać to wyglądał normalnie, grunt że skończył się jak książka pisze. W końcu.

[Malinka_a]

mój ostatni wyglądał tak, że chwilę lizania, całowania i takich tam delikatnych rzeczy, parę razy wzięłam pomału do buzi i trzeba było już kończyć, bo koledzy się zaczęli zastanawiać, co my tak długo robimy sami w innym pokoju

[VictoriiA]

leżeliśmy rano, ja z głową na jego kroczu, droczyłam się, ocierałam, a gdy widziałam, że już jest mega nakręcony zaczęłam lizać z figlarnym wzrokiem jak loda, żeby szybko przejść do akcji własciwej, długo nie musiałam czekać aż zostałam poczęstowana kocham to !

[Alexandra]

Był w pudełku, z napisem 'Algida'.

[upocone jajka]

czyli poszło z połykim okej okej juz nie bede

[probo]

Bardzo miła pobudka wczoraj rano... obudziłem się, rozstawiłem poranny namiot, a że leżałem przytulony do niej od tyłu, niewątpliwie poczuła fakt, że już nie śpię... sama musiała już tak sobie leżeć od jakiegoś czasu bo obróciła się do mnie całkiem rozbudzona. Dotknęła mnie przez bokserki i się uśmiechnęła po czym wsunęła rękę pod bieliznę i zaczęła dotykać... odsunęła kołdrę spojrzała na niego, ja zachęcająco oblizałem usta i bez słów zrozumiała o co mi chodzi... usiadła na mnie okrakiem i wzięła go do ust. Ssała, lizała, pieściła językiem, dłonią... odlot! Byłem tak nakręcony, ze niewiele mi trzeba było, w każdym razie zawsze staram się jej mówić kiedy JUŻ bo nie preferuje finału w ustach, ale wczoraj tak jakby nie zdążyłem, dopiero sama się odsunęła, jednak troszkę spermy odruchowo połknęła Dostałem w ucho, troszkę się pośmialiśmy i pod prysznic

[Malinka_a]

muszę się pochwalić, że mój ostatni był chyba jednym z najbardziej udanych. a miało to miejsce dzisiaj. przyszedł taki pachnący, tuż po myciu i położył się na kanapie tak, że siedziałam między jego nogami. mieliśmy się bawić w coś innego, ale nabrałam takiej ochoty na loda, że od razu dobrałam mu się do spodni i zaczęłam lizać z góry na dół i dookoła. potem delikatnie wsadzałam do buzi poruszając językiem na boki, a na końcu kazałam mu przytrzymać moje włosy i wsadzałam go głęboko i dość szybko, tak że dotykałam go i ustami, i językiem, i podniebieniem... doszedł mi niemal w gardle, wszystko połknęłam i poczekałam aż wróci do siebie. aż spytał się mnie, skąd umiem takie rzeczy, więc wiem, że było mu dobrze. tylko nie wiem, co takiego szczególnego zrobiłam, że było jeszcze lepiej, niż zwykle. może chodzi o pozycję, a może o to, że trzymając mnie za włosy sam pod koniec narzucał tempo...?

[Grajam]

A ja już nawet nie pamiętam jak wyglądał ostatni lodzik szkoda gadać... ide sie napić piwa

[marzenka5]

to było w ostatnią niedzielę nad wodą. Oczywiście, nikogo nie było w pobliżu. Całowaliśmy się, a ja odpięłam mu rozporek i wyjęłam penisa na światło dzienne. on już był twardy.Następnie zaczęłam go pieścic dłonią, dopiero po chwili go całowałm i ssałam delikatnie. no i było coraz szybciej, więcej śliny, aż cały mi się schował w ustach, no i ... strzał! Prosto w usta...

[ja_pytam]

Na basenie w saunie.

[siatkareczka90]

na tarasie:]

[Czarny_Czarna]

Nasz ostatni lodzik był podczas naszej miłości urodzinowej. Ukochana przyodziana w seksowny gorsecik i pończoszki bawiła się nim tak jak lubię najbardziej

[VictoriiA]

nasze pierwsze głębokie gardło, podczas 69 kiedy on był na górze, głowa zwisała mi z łóżka, ładnie wchodziło, chociaż miałam wrażenie, że wypełnia mi całe gardło, na pewno zagości u nas na dłużej