Moje życie płyneło do tej pory sielankowo. Praca, dom, facet i pelne kozystanie z życia. Wczoraj moje życie przewróciło sie do góry nogami. Mój facet zaproponował mi małożeństwo i dzieci. Zamurowalo mnie i mialam ochote uciekać. Nie chce wychodzić narazie za mąż, a tym bardziej mieć dzieci. Jestem młoda i na dzieci przyjdzie jeszcze czas. A małożeństwa boje sie jak diabeł wody święconej. Nie mam pojęcia dlaczego. To dla mnie jak wyrok, że już do końca z tym jednym i nie bedzie drogi powrotnej. że po podpisanie tego cyrografu facet robi sie ciepłe kluchy i dostaje brzucha i już nie zabiega o kobiete, bo już ja zdobył i nie musi sie starać jak kiedyś. Przeciesz mieszkamy razem i zachowywujemy sie jak małożeństwo wiec po co mu ten papier? Prosze was o pomoc jak mam mu to delikatnie powiedziec że może zaczekamy z 5 lat? A może nie mam sie czego bać i ktoś poda argumenty że małożeństwo jest zajefajne.
On chce ślubu, a ja nie za bardzo
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
jesli ty na takie dylematy szykasz rozwiazania na forum w sieci a nie z partnerem to faktycznie nie wchodz w taki zwiazek bo problemy Twoje dzis sa niczym z tymi co sie pojawia"Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy
sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak -
Po prostu powiedz mu, jak się z tym czujesz - że nie jesteś jeszcze gotowa na taki krok, że chcesz jeszcze poczekać, pokorzystać z życia razem z nim. Odnośnie dzieci - nie wiem, jaka jest Wasza sytuacja materialna, mieszkaniowa, zawodowa, ale taką decyzję warto przemyśleć dwa, albo i trzy razy. Dzisiaj dziecko to kosmiczna inwestycja
Z drugiej strony wcale nie musi być tak, że on dzisiaj ci się oświadcza, jutro bierzecie ślub, a pojutrze dziecko. Może w ten sposób chce ci dać znać, że mu na Tobie zależy i poważnie traktuje Wasz związek.- "Why do you always choose the hard way?"
- "What makes you think I see two ways?"Skomentuj
-
[QUOTE=Uomo1;1097669].... Dzisiaj dziecko to kosmiczna inwestycja
massz mala wiedze o inwestowaniu.
Jakie Ty zamierzasz miec korzysci z inwestycji w dziecko?
Dziecko to nie towar.
Przerazacie mnie. P.odziekowales chociaz rodzicom, matce ze sie nie wyskrobala: ty myslisz ze tylko kulczyk ma prawo do dzieci?
Oczywiscie ze nie powinnas sie godzic na zwiazek jak masz jaka kolwiek niepewnosc. Lepiej dzis cos stracic niz za kilka lat wszystko."Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy
sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brakSkomentuj
-
out szukam tylko rady. Bardzo dobrze nam sie uklada. Tylko to malozenstwo nie jest mi do niczego potrzebne, boje sie podjac az takiej decyzji. A co do dzieci to jest inny problem. Dzieci nie chce nie ze wzgledu ze nas nie stac, nie chce dzieci poniewaz nie umiala bym zamienic romantycznych wieczorow, wyjsc do kina i imprez na pieluchy i nie przespane noce.Nie odkładam marzeń,
odkładam na marzenia ㄟ(ツ)ㄏSkomentuj
-
out szukam tylko rady. Bardzo dobrze nam sie uklada. Tylko to malozenstwo nie jest mi do niczego potrzebne, boje sie podjac az takiej decyzji. A co do dzieci to jest inny problem. Dzieci nie chce nie ze wzgledu ze nas nie stac, nie chce dzieci poniewaz nie umiala bym zamienic romantycznych wieczorow, wyjsc do kina i imprez na pieluchy i nie przespane noce.generator losowych mądrościSkomentuj
-
nie masz prawa podejmowac jej pod wplywem tego ze on chce. Forum to zabawa a zycie juz nie.
Jak on chce i odmowa ma byc problemem to masz namikastke tego co bedzie kiedys.
Wydaje mi sie tu mozna pytac jak zeprac sperme ze sciany a nie co zrobic z taka decyzja. Tu nikt nie jest Toba i opowiedzialnosci nikt sie nie podejmie, oprocz gayki oczywiscie."Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy
sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brakSkomentuj
-
nie masz prawa podejmowac jej pod wplywem tego ze on chce. Forum to zabawa a zycie juz nie.
Jak on chce i odmowa ma byc problemem to masz namikastke tego co bedzie kiedys.
Wydaje mi sie tu mozna pytac jak zeprac sperme ze sciany a nie co zrobic z taka decyzja. Tu nikt nie jest Toba i opowiedzialnosci nikt sie nie podejmie, oprocz gayki oczywiscie.generator losowych mądrościSkomentuj
-
-
Ile macie lat i jak długo jesteście ze sobą? Czy jego propozycja mogła mieć jakieś drugi dno - np. jego przeszłość? Wynajmujecie chatę, macie własną, czyją?fan minetkiSkomentuj
-
Skomentuj
-
jestesmy ze soba ponad 2 lata, kazdy ma z nas wlasne mieszkanie. Mieszkamy w moim bo jest mniejsze, jego wynajmujemy. Nie mamy kredytow. Ja mam 23 lata on 27. Rozmawialismy kiedys na temat slubu ale ja powiedzialam ze na to przyjdzie czas. Nie myslalam ze tak szybko. Wiem ze troche ingerecji w nasze zycie maja jego rodzice. Sa bardzo staroswiedzcy, choc mieszkaja w takim wyluzowanym kraju jakim jest Holandia. Mysle ze to oni na niego naciskaja, bo "mieszkac bez slubu to przeciesz nie wypada". a moze wypowie sie ktos kto sie hajtnol i powie mi ze po slubie nic sie nie zmienilo i nie mam sie czego bac.Nie odkładam marzeń,
odkładam na marzenia ㄟ(ツ)ㄏSkomentuj
-
Za to jak pojawiają się dzieci, to zmienia się wszystko!
A nie możecie się zaręczyć i już jako narzeczeństwo żyć ze sobą jeszcze 2, 3 lata? Kto powiedział, że jak zaręczyny to ślub ma być już zaraz?"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques RousseauSkomentuj
-
Obawiam się, ze taka rada na nic ci się nie przyda. Musiałaby się wypowiedzieć jakaś dziewczyna, która hajtneła się z twoim facetem. Bo tylko taka opcja pozwala myśleć jaki będzie po ślubie. Natomiast co do tego czy po ślubie się coś zmienia to wystarczy popatrzeć na małżeństwa, wszyscy bądź co bądź są po ślubie.
Nikt nie da ci pew osci, że w twoim prypadku bedie tak jak u niego/niej. Ty znasz lepiej swojego mężczyznę i powinnaś wiedzieć czego się spodziewać. Natomiast jesli sama nie jesteś przekonana do tego to nie wchodz w to. Porozmawiam z nim na spokojnie, przedstaw swoje obawy i argumenty. Może na początek wystarczą mu zareczyny?
A jesli to naciski przyszłych teściów to ja bym się nie zgadzał. To wasze życie i nie powinni się wtrącać. Następnym etapem będzie pewnie namawianie na wnuki...Skomentuj
-
Czyli rozumiem, że Ci się oświadczył??? Czy tak romantycznie wypalił przy śniadaniu ???
Mając taki temperament jak Ty i będąc w Twoim wieku, to nawet za 10 lat bym się nie zgodził !!!
Bez obrazy ale czytając pierwszego posta w tym temacie, można odnieść wrażenie, że pisze go młody facet, któremu dziewczyna na siłę wciska na palec obrączkę. Moja rada jest taka, młoda jesteś baw się, korzystaj z życia a na hajtanie przyjdzie czas !!!Skomentuj
Skomentuj