Problem z kolesiem

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • meblowy1990
    Świętoszek
    • Nov 2015
    • 13

    #46
    Tylko kredyty chcę wiem przesadzałem ale to z tego że zdradziła mnie na początku listopada i tyle czasu się z tym kryła. Po co ?? Żebym ją utrzymywał ??

    Teraz inne pytanie czy wybaczyli byście zdradę?? Co by musiała zrobić żeby jej wybaczyć ??

    Skomentuj

    • Fitnessguy
      Ocieracz
      • Apr 2014
      • 128

      #47
      Napisał meblowy1990
      Teraz inne pytanie czy wybaczyli byście zdradę?? Co by musiała zrobić żeby jej wybaczyć ??
      No nie, odpuść już sobie...
      NEVER STRONG ENOUGH!

      Skomentuj

      • meblowy1990
        Świętoszek
        • Nov 2015
        • 13

        #48
        napisała do mnie tak

        mam tylko jedna prośbę nie chce żebyś komu kolwiek mówił o mnie i łukaszu (ten co mnie zdradziła)tym bardziej w pracy

        Skomentuj

        • men_anonim
          Erotoman
          • Oct 2014
          • 426

          #49
          W tym jest cały problem, że ty chyba szukasz jakiegokolwiek usprawiedliwienia dla siebie, aby jej przebaczyć. Jeśli tak jest, to będziesz przebaczał za każdym razem kiedy cię zdradzi. W tym ci nikt nie pomoże, bo sprawa jest przegrana.

          Skomentuj

          • Sebastian1975
            Świętoszek
            • Nov 2010
            • 32

            #50
            Moje wnioski

            Na podstawie własnych doświadczeń i literatury mogę powiedzieć, że takie jest życie... Czasem myślę, że to nie wina kobiet, że zdradzają tylko natura tak to (perfidnie) użądziła: kobieta jak kot goni za tym co nieosiagalne, ceni faceta silnego niedostępnego, a dobremu, potulnemu, który się nią opiekuje włazi na głowę, z tym pierwszym kopuluje jak królik, a na koszt drugiego żyje. Może jest tak zaprogramowana bo szuka dobrych genów i jednocześnie utrzymania dla potencjalnego potomstwa (na poziomie podświadomości oczywiście). A my oczekujemy od życia romansu w stylu filmu z hoolywood?

            Może trzeba żyć własnym życiem, a partnerkę (przynajmniej na początku) traktować jesteś to jesteś, a jak cię nie ma też dobrze. Jak trafi się inna to korzystać. Nie urzymywać kogoś kogo się ledwo zna. Ja utzymywałem i kobietę i jej dziecko i na końcu usłyszałem, że jestem trutniem co o jednym myśli. Miałem przez nią bardzo duże problemy finansowe i długo się z nimi borykałem...

            A Twoja była albo doprowadzi swojego kochanka do poziomu pładzącego Romea, albo on ją będzie trzymał w ryzach i niepewnosci powtarzając, że nie jest gotowy na związek.

            Skomentuj

            • Andrzej18
              Seksualnie Niewyżyty
              • Dec 2012
              • 291

              #51
              Chłopie wiej poki mozesz, jak sie od niej teraz nie uwolnisz jak masz okazje to nigdy sie to nie stanie i bedzie na Tobie zerowac.

              Skomentuj

              • analityk
                Ocieracz
                • Jul 2011
                • 188

                #52
                Napisał meblowy1990
                Tylko kredyty chcę wiem przesadzałem ale to z tego że zdradziła mnie na początku listopada i tyle czasu się z tym kryła. Po co ?? Żebym ją utrzymywał ??

                Teraz inne pytanie czy wybaczyli byście zdradę?? Co by musiała zrobić żeby jej wybaczyć ??
                Ty jesteś od utrzymywania jej,
                ten drugi z którym sie rucha jest od dawania emocji.

                Ciesz się, że Cię nie złapała na dziecko bo buliłbyś na nie swoje przez 18 lat, a kobietki tak potrafią

                Ona nie jest idealna, to co ci tak podpowiada to tzw haj emocjonalny hormonów zakochania, z czasem poziom spada i otrzeźwiejesz.

                Skomentuj

                Working...