W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Świadomość ekologiczna

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • eroticon
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2006
    • 903

    Świadomość ekologiczna

    Do założenia tematu natchnął mnie TEN artykuł.
    A jak w tej kwestii jest u was?
    Czy gasicie niepotrzebne światła, segregujecie śmieci, nie parkujecie na trawnikach itp?
    A może wychodzicie z założenia, ze jako jednostka niewiele zmienicie i nie ma sensu się wysilać...
    Czy w waszych społecznościach ochrona środowiska kojarzy się tylko z akcjami Greenpeace'u albo "ekologami" blokującymi inwestycje w oczekiwaniu na kasę?

    Sam się jeszcze nie wypowiem, bo jestem trochę skażony myśleniem moich wykładowców, które różni się znacznie od tego co słyszymy na co dzień w mediach.
    Nigdy nie mówię NIGDY
    決してないと言う
    Jeśli chcesz, znajdziesz sposób.
    Jeśli nie chcesz, znajdziesz powód.
  • Hann
    Ocieracz
    • Apr 2009
    • 110

    #2
    Napisał eroticon
    A jak w tej kwestii jest u was?
    U mnie normalnie jakoś za bardzo nie przestrzegam tego wszystkiego ale siusiam pod prysznicem czasami ;D czytałem o tym ;D w sumie mądre ;D

    A co do artukułu skoro przeciętnie siusiamy 4 razy dziennie a kąpiemy się raz, więc gdy podczas jednej kąpieli wysiusiamy się to i tak będziemy potem w ubikacji za potrzebą to nie będziemy specjalnie wchodzić pod prysznic żeby się za każdym razem wysiusiać bo to mija się z celem. Ale i tak właśnie chodzi tu o to że gdy codziennie każdy człowiek wysiusia się podczas kąpieli, to przez rok zaoszczędzi 4380 litrów wody. To jest oszałamiające ;D A czy to będzie wygodne dla Pań? Bo w wannie można na samym końcu kąpieli załatwić potrzebę i wyciągnąć korek a pod prysznicem to jakoś tak niewygodnie chyba będzie dla Pań. Więc jestem ciekawy wypowiedzi w tej sprawie ;D

    Napisał eroticon
    Czy gasicie niepotrzebne światła, segregujecie śmieci, nie parkujecie na trawnikach itp?
    Zazwyczaj gaszę ale czasami zdarza mi się zostawić ładowarkę w gniazdku bądź włączony monitor od kompa a jak wiadomo to wszystko ciagnie prąd. Śmieci nie segreguję i nie parkuje na trawnikach gdyż poruszam się skuterem


    Napisał eroticon
    A może wychodzicie z założenia, ze jako jednostka niewiele zmienicie i nie ma sensu się wysilać...
    Jak by każdy tak myślał to była by masakra. To podobne do wyborów "nie idę bo i tak jeden głos w tą stronę czy w tą nic nie zmieni" niech sobie każdy tak pomyśli a nikt nie pójdzie a w tym przypadku nikt nie zrobi.

    Napisał eroticon
    Czy w waszych społecznościach ochrona środowiska kojarzy się tylko z akcjami Greenpeace'u albo "ekologami" blokującymi inwestycje w oczekiwaniu na kasę?
    Tu mam mieszane uczucia.

    Ogólnie i tak myślę że zmierzamy w dobrą stronę. Ludzie zastanawiają się nad tym wszystkim i wyciągają wszelki wnioski ;D więc mam nadzieję że będzie dobrze ;D


    P.s bardzo ciekawy temat ;D Czekam także na wypowiedzi użytkowników ;D
    0statnio edytowany przez Hann; 27-09-09, 09:57.
    I'm not hero, hero always die.
    I'm legend ,legend never die!

    Skomentuj

    • Gurgun
      Erotoman
      • Feb 2009
      • 707

      #3
      Ja sie w miarę możliwości przemieszczam po mieście moim ukochanym rowerem
      Gurgun - jaki jest każdy widzi

      Skomentuj

      • glizdziarz
        Banned
        • Sep 2005
        • 1981

        #4
        Co do mojej świadomości ekologicznej to chyba jest większa niż przeciętnego użytkownika zasobów naturalnych. Jako budowlaniec i belfer jestem zwolennikiem nowoczesnych technologii, które są oszczędne i przyjazne środowisku. Co do wody to podoba mi się nowatorski patent zużywania tzw szarej wody do celów sanitarnych. Cała zabawa polega na tym, żeby wodę otrzymaną po kąpieli, zmywaniu czy praniu nie spuszczać do ścieków a poddać mechanicznemu oczyszczeniu w przydomowej oczyszczalni i użyć do celów sanitarnych w wc. Takie instalacje to tzw systemy dualne.
        Odnośnie mojego mieszkania to podczas kolejnych faz remontu i modernizacji wymieniłem spłuczkę na dwusystemową z możliwością stopowania i do spłukiwania mogę użyć 3,5 lub 7l wody. Wszystkie krany mają perlatory zmniejszające zużycie wody, pralka w klasie A+A z aktywnym doborem wody. Oświetlenie w miarę możliwości zmieniam na energooszczędne. jeżdżę na gazie i staram się stosować eco driving.

        Skomentuj

        • Hann
          Ocieracz
          • Apr 2009
          • 110

          #5
          Napisał glizdziarz
          Co do mojej świadomości ekologicznej to chyba jest większa niż przeciętnego użytkownika zasobów naturalnych. Jako budowlaniec i belfer jestem zwolennikiem nowoczesnych technologii, które są oszczędne i przyjazne środowisku. Co do wody to podoba mi się nowatorski patent zużywania tzw szarej wody do celów sanitarnych. Cała zabawa polega na tym, żeby wodę otrzymaną po kąpieli, zmywaniu czy praniu nie spuszczać do ścieków a poddać mechanicznemu oczyszczeniu w przydomowej oczyszczalni i użyć do celów sanitarnych w wc. Takie instalacje to tzw systemy dualne.
          Odnośnie mojego mieszkania to podczas kolejnych faz remontu i modernizacji wymieniłem spłuczkę na dwusystemową z możliwością stopowania i do spłukiwania mogę użyć 3,5 lub 7l wody. Wszystkie krany mają perlatory zmniejszające zużycie wody, pralka w klasie A+A z aktywnym doborem wody. Oświetlenie w miarę możliwości zmieniam na energooszczędne. jeżdżę na gazie i staram się stosować eco driving.
          Bierzmy przykład z tego oto Pana a świat napewno stanie się lepszy ;D Powaga szacun ;D
          I'm not hero, hero always die.
          I'm legend ,legend never die!

          Skomentuj

          • glizdziarz
            Banned
            • Sep 2005
            • 1981

            #6
            Hann ale to są najprostrze działania, które każdy w miarę posiadanych środków może zrobić. Najbliższa rodzina widząć, że oszczędności z takich inwestycji już przekroczyły wydatki też zaczyna tak robić. Tęść ostatnio zapytał mnie o kolektory słoneczne do ogrzewania wody i wspomagania C.O. A wiosną przymierza się do docieplenia domu.
            Ludzie muszą widzieć, że taka inwestycja się opłaca to pójdą w tą stronę.

            Skomentuj

            • Hann
              Ocieracz
              • Apr 2009
              • 110

              #7
              Może i każdy lecz o ile ma na to czas i zna powagę sytuacji ;D Dziś ludzię może myślą o takich sposobach lecz o ich wykonaniu możemy zapomnieć. Jesteśmy tak zabiegani że nie widzimy takiej potrzeby gdyż życie ciągle idzie do przodu. Tak więc szacun dla ciebie ;D Nasze dzieci albo wnuki będą dopiero zaczynały iść w tym kierunku.
              I'm not hero, hero always die.
              I'm legend ,legend never die!

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #8
                Ja dla przykładu segreguję śmietki.
                Odpady organiczne kompostuję, karton i papier spalam w sezonie grzewczym, metal oddaję złomikom... szkło i plastik są oddawane do przetwarzania.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • jezebel
                  Emerytowany Pornograf

                  Zboczucha
                  • May 2006
                  • 3667

                  #9
                  Nie mam zajoba na punkcie ekologii, ale staram się na tyle, na ile mam możliwości. Stosuję co raz mniej plastikowych reklamówek; segreguję odpadki; gdy wychodzę lub śpię -wyłączam główne listwy do których podłączone mam urządzenia elektryczne, tak że do prądu podłączona jest tylko lodówka; w miejscach gdzie używam najwięcej światła, mam energooszczędne żarówki; siusiam często bo piję dużo wody, więc jak jestem sama w domu, to spuszczam wodę dopiero po np dwóch trzech razach Nie zmuszam się, po prostu tak robię od lat z automatu już - w domu rodzinnym segregowało się śmieci od zawsze, używało papieru toaletowego bez barwników. Mama oszczędza też ciepło - ja mam trochę inne do tego podejście, odkąd mieszkam sama. Gdybym zaczęła oszczędzać ciepło, to bym pewnie ciągle chodziła chora, a nie stać mnie na piec akumulacyjny

                  Jeśli ktoś nie jest śmiertelnie poważny na tle ekologii, to polecam 7minutowy filmik - znakomitego w moim mniemaniu komika - Georga Carlina, na temat ingerencji w naturę i ratowania planety przed ...nami. Znalazłam z polskimi napisami.
                  Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                  Skomentuj

                  • Kata
                    PornoGraf

                    Orthografische Polizei

                    • Feb 2009
                    • 2691

                    #10
                    Napisał jezebel
                    Jeśli ktoś nie jest śmiertelnie poważny na tle ekologii, to polecam 7minutowy filmik - znakomitego w moim mniemaniu komika - Georga Carlina, na temat ingerencji w naturę i ratowania planety przed ...nami. Znalazłam z polskimi napisami.
                    http://www.youtube.com/watch?v=i2J0SqK4tuw
                    Carlin ma rację w naprawdę wielu kwestiach, nie tylko w tej.

                    Co do mnie: przyznam, że nie uważam się za wielką przyjaciółkę ekologii. Z reguły nie używam plastikowych woreczków, segreguję śmieci, staram się nie wyrzucać jedzenia. Różnie bywa jednak z oszczędzaniem prądu i wody.

                    Skomentuj

                    • Albinoska
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Feb 2009
                      • 207

                      #11
                      Nie przywiązuję do tego wielkiej wagi. Owszem, nie śmiecę na trawnikach, ale to kwestia dobrego wychowania, nie ekologicznego podejścia. A listwę wyłączam na noc ze skąpstwa
                      - (...) Piękno to jest to, co człowiek ma w środku.
                      - Tak? To dlaczego w "Playboyu" nie drukują zdjęć rentgenowskich?
                      – ... Bo głupi jesteś.

                      Skomentuj

                      • glizdziarz
                        Banned
                        • Sep 2005
                        • 1981

                        #12
                        Ooo nie napisałem o segregacji odpadów.

                        Skomentuj

                        • Jacenty
                          Emerytowany PornoGraf
                          • Jul 2006
                          • 1545

                          #13
                          Myślenie typu: sam niewiele zdziałam, więc po co się wysilać, będzie jeszcze długo pokutować w społeczeństwie, a powiedzenie nec Hercules contra plures, wiele wyjaśnia. To kwestia życia przez lata w takich a nie innych warunkach społeczno-ekonomicznych. Wszystko było państwowe, więc niczyje i nie było potrzeby dbania o ogólne dobro. Niestety takie podejście do otoczenia jest przekazywane z pokolenia na pokolenie. Rzucenie peta na chodnik czy puszki po piwie na trawnik, jest pewnego rodzaju odruchem bezwarunkowym. Niewielu z nas szuka śmietnika. Najczęściej jest to mechaniczny ruch za plecy, najwyżej obejrzymy się, czy nikt nie widział, a nawet jeżeli ktoś zauważy, to nie reaguje na to, bo i po co? Głupio się odezwać bo przecież wszyscy tak robią. A wystarczyłoby przejść kilka kroków dalej, wrzucić do śmietnika i po kłopocie. Ale to niestety jest już ponad możliwości przeciętnego Polaka, pokutuje cały czas podejście: nie mój trawnik to co będę się nim przejmował. Mało to razy widzę w trasie, kiedy z samochodu przede mną wylatuje z okna plastikowa butelka po napoju czy puszka po piwie? Po prostu w mózgu przeciętnego Kowalskiego, nie jest w stanie nawet zakiełkować myśl pt: wyrzucę ta pustą butelkę do pojemnika recycling przed domem. To zbyt wielkie obciążenie. Działania ruchów ekologicznych będą się odbijały jak piłka o mur, dopóki nie będziemy wpajać właściwego myślenia już od dziecka.
                          Inną sprawą jest fakt, że dzieciaki czy młodzież wiedzą lepiej i będą się zawsze buntować przeciw temu, co nakazują starzy. Choćby głupia moda, wraca młody ze szkoły do domu i pierwsze co, to włącza komputer, TV i wierzę na całą parę. Albo światła pozapalane w pustych pokojach... I po co? Ile się człowiek nagada w tym temacie, groch o ścianę. Gardło spuchnie od gadania, rękę o tłuczenia połamiesz, a i tak mądrzejszy odwróci się i zrobi po swojemu. Pozostaje tylko cierpliwie chodzić za plecami wyłączać zbędne urządzenia i gadać do znudzenia aż im zbrzydnie i dla świętego spokoju zaczną postępować właściwie.
                          0statnio edytowany przez Jacenty; 28-09-09, 06:45.
                          Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej

                          Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!

                          Skomentuj

                          • glizdziarz
                            Banned
                            • Sep 2005
                            • 1981

                            #14
                            Dokładnie Jacku.

                            Skomentuj

                            • Hagath
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Feb 2009
                              • 1769

                              #15
                              Ciekawostka - wprowadzanie "ekologii" na wsi:
                              - Od dziś będą państwo mieli kosz na śmieci. Opłata wynosi tyle a tyle, opróżniamy go wtedy a wtedy.
                              - Świetnie. W końcu będziemy mogli wyrzucać plastik. Zawsze był problem, co z nim robić.
                              - Nie, nie. Do tego kosza nie wolno wyrzucać plastiku.
                              - Czyli będziemy wyrzucać szkło, z nim też jest kłopot.
                              - Nie, szkła też nie wolno.
                              - Czyli co? Jakieś inne tworzywa, których nie mamy gdzie wyrzucać?
                              - Do tego kosza mogą państwo wrzucać popiół oraz odpadki organiczne.

                              The End

                              Teraz pytanie: jakim kretynem trzeba być, żeby wciskać rolnikom kosze na jedyne śmieci, z którymi nie ma żadnego kłopotu w gospodarstwie?
                              Na usprawiedliwienie władz gminy powiem, że kubły na szkło i plastik też nam w końcu dali. Tylko wiele miesięcy później.
                              The Bitch is back.

                              Skomentuj

                              Working...