Cytat:
Napisał Astraja
Dodać jeszcze pipuszkę, siusiaka, pierożka , cycunie i odruch wymiotny gwarantowany.
|
Akurat tych zdrobnień nie lubię, bo są przesadzone i za bardzo kojarzą mi się ze słownictwem dzieci. Za bardzo cukierkowe.
Nie lubisz słów "ruchanko" ani "bzykanko"? Mi się kojarzą jednocześnie z czułością i z luźną atmosferą w sypialni.
Ale, samo przeczytanie o pipuszkach, siusiakach, cycuniach i pierożkach mnie rozbawiło.
Śmiechłem.
Cytat:
Napisał Astraja
Wydawało mi się, że brakiem szacunku jest nazywanie kogoś wulgarnie bez jego zgody i chęci, ale co ja tam wiem.
|
Nie napisałem, że to dla mnie brak szacunku, tylko że
kojarzy mi się z brakiem szacunku. A to co innego.
Cytat:
Napisał Astraja
Wyrażenia "rznij mnie", "pieprz mnie",
|
Te wyrażenia lubię, i lubię gdy kobieta ich używa mówiąc do mnie. To mnie nakręca. W ogóle lubię słowne nakręcanie podczas seksu.
Tak samo np. lubię nakręcanie słowami: "Daj mi go!", "Mocniej!", "Głębiej!", "Oooo taaak!", "Dojdź we mnie", "Spuść się we mnie!", "Spuść się na mnie!", "Spuść mi się na cycki!", "Spuść się do mojej dziurki!", "Chcę zobaczyć jak dochodzisz", "Chcę zobaczyć jak się spuszczasz" "Chcę zobaczyć twoją śmietankę".
Cytat:
Napisał znowuzapilem
Ale kapa usłyszeć od kobiety "no wyciągnij tego fiutka"
|
Dlaczego kapa? I w ogóle czy określenie nakrycia lub derki stało się w którymś momencie określeniem porażki? Bo jakoś tego nie zauważyłem, przy mnie nikt dotąd nie powiedział "Ale kapa". "Ale masakra" tak, ale "ale kapa" - nie spotkałem.
Moja dawna partnerka pieszczotliwie mówiła "fiutek", i nie dopatrywałem się w tym żadnej złośliwości ani deprecjonowania.
Cytat:
Napisał ogo.thai
"Astraja, moja Suczuniu wymiętoszę Ci pierożka moim siusiakiem. Na otro."
|
Nie no, tego bym nie powiedział. Do partnerki mówiłem i mówiłbym "cipka", "szparka", "dziurka", "mała", w zależności od sytuacji. I nigdy też przy niej nie mówiłem "siusiak", bo to też kojarzyło mi się ze słownictwem używanym przez mamę mówiącą do syna i przez same dzieci. "Fiut" i "kutas", tak na ogół mówiłem.
BTW, spadłem z krzesła jak to przeczytałem.
Cytat:
Napisał znowuzapilem
Zawsze jak słyszałem od dziewczyny: "chodźmy się pokochać" to mi się odechciewało
|
Mi też by się odechciało. Wolałem słyszeć "Mam ochotę", "Pobzykamy się?", "Chodźmy się bzykać", "Chodźmy się ruchać".