W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Czy lubicie jak wasza kobieta wyzywajaco sie ubiera?
Asiaczek, twój facet to tyran, ciekawe jak to się skończy. I żyli długo i szczęśliwie?
Nie nazywja go tyranem. Może troszke w złym świetle go przedstwaiłam bo w gruncie rzeczy to cudowny mężczyna. Tyle po prostu lubi aby wsytsko było po jego mysli, według jego planów i zamierzeń. A przeciez mam prawo do decydowania o swoim wyglądzie, tylko nie umiem wprowadzic tego w zycie bo zawsze mu ulegam.
Asiulek dziękuje za zyczenie. Ja wiem zę bedziemy (i jestesmy) szczesliwi.
"Jestem pułapką w pułapce, zamieszkiwanym mieszkańcem, obejmowanym objęciem, pytaniem na odpowiedz na pytanie". W. Szymborska
to zalezy od tego gdzie idziemy, dla kogo osobiście jestem zazdrosny ale moja nie ubiera sie jak suka czy osoba która prezentuje sobą ciągły pociąg do zabaw seksualnych. Nie bronie jej niczego, bo ma swoj styl i gust a to mnie sie podoba.
Napisałem "współczuję", bo taka uległość kompletnie mi się w głowie nie mieści. Mogę na jakąś okazję ubrać się tak, jak pasuje mojej partnerce (żeby zrobić jej przyjemność), ale jeśli to staje się regułą, to nazywajmy taką sytuację po imieniu - to jest chore.
Poza tym tego typu "niedopasowania" można zdusić tylko w zarodku. Jeśli myślisz o nim bardziej długodystansowo, to za kilka lat możesz spodziewać się tekstów "to nie jest odpowiednia koleżanka dla Ciebie" itp.
Niczego mojej kobiecie nie będę zabraniał, aczkolwiek lubię, gdy ubiera się wyzywająco [znaczy: kobieco, podkreślając swoje niewątpliwe walory], gdy spędza ze mną czas. Czy to: gdy jesteśmy sami, mogę nacieszyć się Jej widokiem, czy łażąc po mieście.
To, że inni faceci się za Nią oglądają na początku mnie trochę irytowało [na początku znajomości ], a teraz? Heh Śmieję się im prosto w oczy, że mogą tylko popatrzeć . A niech im ślinka cieknie, co mi do tego .
Fakt faktem jednak, że gdy moja kobieta idzie sobie gdzieś na nockę [impreza czy coś ], a mnie na Niej nie ma, to wolałbym, żeby nie ubierała się zbyt wyzywająco... Taki mini pies ogrodnika ze mnie w takich momentach .
ja z reguly nie ubieram sie wyzywajaco bo to nie moj styl... i moj facet wlasnie to lubi wygladam niegrzecznie ale niewyzywajaco, wrecz niepozornie i to podobno jest fajne dla niego
Moje Kochanie na codzień ubiera się normalnie Kiedyś spytałem o to czemu np. nie nosi jakiś spódnic czy sukienek. No to się dowiedziałem, że nie ma zamiaru prowokować sytuacji że kiedykolwiek ktoś jej powie że coś dostała za wygląd na studiach czy w pracy i kropka! ech te informatyczki
ale na imprezy zawsze jest zmysłowo i sexy, już kobieta wie co lubi sama i jak sprowokować własnego faceta do szybszego bicia serca, uwielbiam to
zresztą im częściej się widzi kobietę w czymś sexy, zmysłowym, kuszącym tym bardziej to się staje codzienne i z czasem się nudzi lub może inaczej, nie wzbudza już takich emocji jak kiedyś, więc jak dla mnie to dobra sprawa jeśli ktoś myśli o poważnym związku i o utrzymaniu tego "szybkiego bicia serca" na widok własnej kobiety w obcisłej sukience z dużym dekoltem
pozdrawiam
wlasnie mamy z tym problem bo ja uwielbiam nosic wyzywajace mini i to na co dzien a ze moje Kochanie daleko mieszka to strasznie narzeka ze tak sie ubieram ale w koncu milosc ci wszytko wybaczy
wlasnie mamy z tym problem bo ja uwielbiam nosic wyzywajace mini i to na co dzien a ze moje Kochanie daleko mieszka to strasznie narzeka ze tak sie ubieram ale w koncu milosc ci wszytko wybaczy
nie lubie kochanie jak gwizdza na ciebie ludzi z samochodow a ja pol polski dalej sie dowiaduje przez tel albo bajere z toba kleja wszedzie rozne dziwne typy wiec bym wolal jakbys inaczej sie ubierala takie jest moje zdanie
Skomentuj