Kurtki i płaszcze ze śliskiego i błyszczącego materiału

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ortalion_lover
    Świętoszek
    • Jan 2016
    • 3

    Czy sa tutaj jacys geje co maja kurtkowo - ortalionowy fetysz?

    Skomentuj

    • woj2000
      Świntuszek
      • Jul 2016
      • 91

      Czy macie jakieś nie spełnione fantazję związane z fetyszem kurtek?

      Skomentuj

      • grzesiu19335
        Ocieracz
        • May 2009
        • 121

        Mi się marzy żeby zobaczyć jak kilku facetów spuszcza się na kurtkę mojej dziewczyny

        Skomentuj

        • woj2000
          Świntuszek
          • Jul 2016
          • 91

          Napisał grzesiu19335
          Mi się marzy żeby zobaczyć jak kilku facetów spuszcza się na kurtkę mojej dziewczyny
          A jakąś ulubioną jej kurtkę masz?
          Mi w sumie się marzy zęby mnie dziewczyna w samej kurtce przywitała i zaspokoiła

          Skomentuj

          • grzesiu19335
            Ocieracz
            • May 2009
            • 121

            [QUOTE=woj2000;1252654]A jakąś ulubioną jej kurtkę masz?

            Tak mam 2 pikowane ze sliskiego materiału i jedna ramoneske z eko skóry
            Attached Files

            Skomentuj

            • woj2000
              Świntuszek
              • Jul 2016
              • 91

              [QUOTE=grzesiu19335;1252788]
              Napisał woj2000
              A jakąś ulubioną jej kurtkę masz?

              Tak mam 2 pikowane ze sliskiego materiału i jedna ramoneske z eko skóry
              Ładne kurtki jednak ja gustuje zdedywanie w dłuższych na dziewczynach i super że masz taką która potrafi zrozumieć to co potrzebujesz dziewczynę :-)

              Skomentuj

              • grzesiu19335
                Ocieracz
                • May 2009
                • 121

                Ładne kurtki jednak ja gustuje zdedywanie w dłuższych na dziewczynach i super że masz taką która potrafi zrozumieć to co potrzebujesz dziewczynę :-)[/QUOTE]

                Tak to prawda zaakceptowała mój kurtkowy fetysz i na sporo mi pozwala jeśli chodzi o zobawy jednak niestety nie na wszystko

                Skomentuj

                • piter_ulegly
                  Ocieracz
                  • Nov 2010
                  • 121

                  Moja malutka sesja i maluśka kolekcja
                  Attached Files

                  Skomentuj

                  • abcd6
                    Świętoszek
                    • Jan 2013
                    • 14

                    Fajnie jest bawić się swoją kolekcją, ale bardzo ciekawym doświadczeniem jest przebywanie nago w miejscach gdzie można przebywać nago (plaże nudystów, fińskie sauny, a przede wszystkim resort cap d'agde) w okresie zimowym, kiedy wszyscy są ubrani, w zimowych kurtkach, a samemu jest się nagim i legalnie eksponuje penisa, czasem "przypadkiem" się na kogoś wpadnie, lub ktoś się zainteresuje naszą nagością.

                    Skomentuj

                    • piter_ulegly
                      Ocieracz
                      • Nov 2010
                      • 121

                      masz racje

                      Skomentuj

                      • abcd6
                        Świętoszek
                        • Jan 2013
                        • 14

                        Taką normalną codzienną sytuacją jest szatnia po treningu. Trenuję siatkówkę trzy razy w tygodniu. W zimie wiadomo, każdy chodzi w zimowej kurtce, butach, po prostu ubrany na zimowo. Zawsze po treningu bierzemy prysznic, co również jest normalne po wysiłku. Ja ogólnie nie wstydzę się swojego ciała, przebywania przy kolegach nago, oczywiście chodzi o prysznic i przebieranie, a nie jakieś gejowskie zapędy. Kiedyś po jednym z treningów (był mroźny zimowy wieczór) trenerka poprosiła mnie żebym pomógł jej zdjąć siatkę, bo miała być wymieniana. Trwało to parę minut. Kiedy poszedłem do szatni, wszyscy koledzy byli już przebrani, niektórzy już w butach i kurtkach. Ja na spokojnie rozebrałem się do naga, i poszedłem pod prysznic. Kiedy się wykąpałem i wszedłem spowrotem do szatni, wszyscy byli już całkiem ubrani, w kurtkach, butach, czapkach, szalikach, rękawiczkach. Tylko ja byłem całkiem goły. Poczułem przyjemność z tego, że tylko ja byłem nagi a wszyscy byli ubrani. Nie spieszyłem się z wycieraniem, wycierałem się bardzo powoli. Paru kolegów oglądało coś na telefonie. Nagle zaczęli mnie wołać "Antek, chodź to zobaczyć". Przez chwilę nie wiedziałem co robić, byłem jeszcze nago. Po chwili rzuciłem ręcznik na ubrania i nago podszedłem do nich. "Antek chodź chodź, popatrz jaka beka". Jeszcze z tyłu napierali na mnie koledzy którzy też chcieli to zobaczyć. W końcu wylądowałem na plecach kolegi, przyklejony nagim ciałem i siusiakiem do jego kurtki. Zrobiło mi się przyjemnie. Mój penis ocierał się o jego kurtkę ( był akurat w kurtce narciarskiej). Filmik trwał kilka minut, przez ten czas cały czas ocierałem się dyskretnie nago o kolegę w kurtce. Kiedy filmik się skończył i wszyscy się rozeszli, musiałem rozładować napięcie w toalecie. Kiedy wróciłem, w szatni zostało paru kumpli, którzy na mnie czekali. Nagle zauważyłem, że obok jednego z nich stoi jego dziewczyna, ubrana w wełniany zimowy płaszczyk, kozaczki, opatulona szalikiem, w czapce i rękawiczkach. Kiedy zobaczyła mnie, zaczęła gapić się na mojego penisa i spod szalika widać było że się śmieje.
                        Ciąg dalszy za niedługo.
                        Cz. 2
                        Byłem mocno zawstydzony sytuacją ale nie chciałem dać po sobie znać, że coś jest nie tak, więc bez zasłaniania się podszedłem do dziewczyny i przywitałem się. Nie było to komfortowe stać na golasa przed ładną ubraną dziewczyną. Koledzy powiedzieli żebym się zbierał, a oni będą czekać przy wejściu do szkoły. Dziewczyna spojrzała mnie z uśmiechem i poszli do wyjścia. Kiedy poszli, zacząłem się wycierać. Nagle usłyszałem z korytarza głos tej dziewczyny "Muszę jeszcze do toalety, idźcie już do wyjścia". Usłyszałem kroki w kierunku szatni. Po chwili w drzwiach stanęła ona, znowu z uśmiechem na ustach patrzyła na moje nagie ciało. Ja stałem zawstydzony i wystraszony. "Widzę że nie spieszy ci się z ubieraniem, a może ty w ogóle nie chcesz się ubrać" powiedziała z satysfakcją. Ja nie potrafiłem wydobyć z siebie żadnego dźwięku. Nagle zaczęła iść w moim kierunku. Z każdym krokiem czułem jak serce coraz mocniej mi bije. Podeszła do mnie i przytuliła się. Moje ciało zetknęło się z jej płaszczem. Nie wiedziałem co robić, miałem stan przedzawałowy. Czułem na swoim nagim ciele jej płaszczyk, mój penis ocierał się o płaszczyk. Po chwili przytulania i ocierania odparła "lubię takich niegrzecznych i przystojnych chłopców". Ja dalej nie byłem w stanie nic powiedzieć, czułem niesamowite podniecenie. Po chwili złapała za mojego penisa i zaczęła mi robić dobrze i ocierała go o swój płaszczyk. Byłem podniecony na maksa, nigdy jeszcze nie czułem takiej rozkoszy.
                        Ciąg dalszy niedługo.

                        Cz. 3
                        W tej rozkoszy zamknąłem oczy i całkowicie się jej oddałem. Słyszałem jak ona szeptem nieśmiale wzdychała z podniecenia, zapytałem czy jej się podoba a ona że jestem cudowny i chce mnie dotykać. Po chwili nieśmiale zapytała czy nie miałbym nic przeciwko jakby się do nas dołączyła jej przyjaciółka. Ja nie myśląc rozsądnie odparłem żeby przyszła, ona wyjęła telefon, napisała wiadomość i po chwili do szatni weszła jej przyjaciółka ( obie chodziły do naszej szkoły ale znaliśmy się tylko z widzenia). Też była ubrana gotowa do wyjścia, miała na sobie grubą kurtę parkę z kapturem z futerkiem, gruby szalik, czapkę, rękawiczki, kozaczki do kolan. Podniecony nie czułem żadnego wstydu, wręcz przeciwnie, podała mo ręke na przywitanie a ja podałem jej swojego siusiaka. Przyjaciółka zadowolona u uśmiechnięta chwyciła go i przywitała się. Zaraz potem zacząłem się ocierać o nią, mój sztywny siusiak wędrował po jej kurtce a ona stwierdziła że to nawet fajne, taka dominacja nad całkiem gołym chłopakiem. Obie powiedziały mi że te pieszczoty będą naszą słodką tajemnicą jeśli będziemy się tak spotykać częściej. Powiedziałem im że jak będą tak ubrane to możemy to powtarzać nawet codziennie, one odparły że tylko jeśli będę nagi od stóp do głów i oddam im całe swoje ciało, na co oczywiście się od razu zgodziłem. Wtuliłem się w dziewczynę w parce, która złapała mnie za goły tyłek i zaczęła się ocierać o mnie. Nagle usłyszałem głos z drzwi do szatni "co się tu dzieje? co wy robicie? poje***o was? wynocha stąd!". To była moja kumpela z klasy która bardzo wkurzona wygoniła dziewczyny z szatni. Zaczęła się na mnie drzeć co ja wyrabiam, jestem nienormalny, czemu rozbieram się przed obcymi dziewczynami, a ja stałem goluteńki, zawstydzony i przerażony. Nie pomagało mi to, że sama też była ubrana gotowa do wyjścia, w swojej długiej grubej kurtce, cała opatulona, w zimowych kozakach. Musiałem usiąść, ona usiadła obok mnie, na tyle blisko że czułem na swoim ciele śliski materiał jek kurtki. Powiedziała co mi odbiło żeby się dawać dotykać obcym laskom, wyznałem całą prawdę, a ona na to że by się wkurzyła ale jak już mam potrzebę ekshibicjonizmu to powinienem się przed nią rozebrać a nie byle kim. Odparłem że teraz to już pewnie nie będzie chciała się ze mną zadawać, na co odpowiedziała że widzi mnie nago, mojego siusiaka, jakby nie chciała się zadawać to by poszła i zgłosiła że jestem zboczeńcem. Zapytałem co gdybym chciał się poocierać o jej kurtkę, odparła że to dziwne ale wyjątkowo mi pozwoli. Wstaliśmy i przytuliłem się do niej. Ocierałem nagim ciałem z przodu i z tyłu, poprosiłem żeby usiadła, i włożyłem siusiaka pod kaptur kurtki, odparła że chyba przeginam, a ja na to że błagam jeszcze chwila....
                        Ciąg dalszy nastąpi.

                        Skomentuj

                        • woj2000
                          Świntuszek
                          • Jul 2016
                          • 91

                          Napisał abcd6
                          Taką normalną codzienną sytuacją jest szatnia po treningu. Trenuję siatkówkę trzy razy w tygodniu. W zimie wiadomo, każdy chodzi w zimowej kurtce, butach, po prostu ubrany na zimowo. Zawsze po treningu bierzemy prysznic, co również jest normalne po wysiłku. Ja ogólnie nie wstydzę się swojego ciała, przebywania przy kolegach nago, oczywiście chodzi o prysznic i przebieranie, a nie jakieś gejowskie zapędy. Kiedyś po jednym z treningów (był mroźny zimowy wieczór) trenerka poprosiła mnie żebym pomógł jej zdjąć siatkę, bo miała być wymieniana. Trwało to parę minut. Kiedy poszedłem do szatni, wszyscy koledzy byli już przebrani, niektórzy już w butach i kurtkach. Ja na spokojnie rozebrałem się do naga, i poszedłem pod prysznic. Kiedy się wykąpałem i wszedłem spowrotem do szatni, wszyscy byli już całkiem ubrani, w kurtkach, butach, czapkach, szalikach, rękawiczkach. Tylko ja byłem całkiem goły. Poczułem przyjemność z tego, że tylko ja byłem nagi a wszyscy byli ubrani. Nie spieszyłem się z wycieraniem, wycierałem się bardzo powoli. Paru kolegów oglądało coś na telefonie. Nagle zaczęli mnie wołać "Antek, chodź to zobaczyć". Przez chwilę nie wiedziałem co robić, byłem jeszcze nago. Po chwili rzuciłem ręcznik na ubrania i nago podszedłem do nich. "Antek chodź chodź, popatrz jaka beka". Jeszcze z tyłu napierali na mnie koledzy którzy też chcieli to zobaczyć. W końcu wylądowałem na plecach kolegi, przyklejony nagim ciałem i siusiakiem do jego kurtki. Zrobiło mi się przyjemnie. Mój penis ocierał się o jego kurtkę ( był akurat w kurtce narciarskiej). Filmik trwał kilka minut, przez ten czas cały czas ocierałem się dyskretnie nago o kolegę w kurtce. Kiedy filmik się skończył i wszyscy się rozeszli, musiałem rozładować napięcie w toalecie. Kiedy wróciłem, w szatni zostało paru kumpli, którzy na mnie czekali. Nagle zauważyłem, że obok jednego z nich stoi jego dziewczyna, ubrana w wełniany zimowy płaszczyk, kozaczki, opatulona szalikiem, w czapce i rękawiczkach. Kiedy zobaczyła mnie, zaczęła gapić się na mojego penisa i spod szalika widać było że się śmieje.
                          Ciąg dalszy za niedługo.
                          Cz. 2
                          Byłem mocno zawstydzony sytuacją ale nie chciałem dać po sobie znać, że coś jest nie tak, więc bez zasłaniania się podszedłem do dziewczyny i przywitałem się. Nie było to komfortowe stać na golasa przed ładną ubraną dziewczyną. Koledzy powiedzieli żebym się zbierał, a oni będą czekać przy wejściu do szkoły. Dziewczyna spojrzała mnie z uśmiechem i poszli do wyjścia. Kiedy poszli, zacząłem się wycierać. Nagle usłyszałem z korytarza głos tej dziewczyny "Muszę jeszcze do toalety, idźcie już do wyjścia". Usłyszałem kroki w kierunku szatni. Po chwili w drzwiach stanęła ona, znowu z uśmiechem na ustach patrzyła na moje nagie ciało. Ja stałem zawstydzony i wystraszony. "Widzę że nie spieszy ci się z ubieraniem, a może ty w ogóle nie chcesz się ubrać" powiedziała z satysfakcją. Ja nie potrafiłem wydobyć z siebie żadnego dźwięku. Nagle zaczęła iść w moim kierunku. Z każdym krokiem czułem jak serce coraz mocniej mi bije. Podeszła do mnie i przytuliła się. Moje ciało zetknęło się z jej płaszczem. Nie wiedziałem co robić, miałem stan przedzawałowy. Czułem na swoim nagim ciele jej płaszczyk, mój penis ocierał się o płaszczyk. Po chwili przytulania i ocierania odparła "lubię takich niegrzecznych i przystojnych chłopców". Ja dalej nie byłem w stanie nic powiedzieć, czułem niesamowite podniecenie. Po chwili złapała za mojego penisa i zaczęła mi robić dobrze i ocierała go o swój płaszczyk. Byłem podniecony na maksa, nigdy jeszcze nie czułem takiej rozkoszy.
                          Ciąg dalszy niedługo.

                          Cz. 3
                          W tej rozkoszy zamknąłem oczy i całkowicie się jej oddałem. Słyszałem jak ona szeptem nieśmiale wzdychała z podniecenia, zapytałem czy jej się podoba a ona że jestem cudowny i chce mnie dotykać. Po chwili nieśmiale zapytała czy nie miałbym nic przeciwko jakby się do nas dołączyła jej przyjaciółka. Ja nie myśląc rozsądnie odparłem żeby przyszła, ona wyjęła telefon, napisała wiadomość i po chwili do szatni weszła jej przyjaciółka ( obie chodziły do naszej szkoły ale znaliśmy się tylko z widzenia). Też była ubrana gotowa do wyjścia, miała na sobie grubą kurtę parkę z kapturem z futerkiem, gruby szalik, czapkę, rękawiczki, kozaczki do kolan. Podniecony nie czułem żadnego wstydu, wręcz przeciwnie, podała mo ręke na przywitanie a ja podałem jej swojego siusiaka. Przyjaciółka zadowolona u uśmiechnięta chwyciła go i przywitała się. Zaraz potem zacząłem się ocierać o nią, mój sztywny siusiak wędrował po jej kurtce a ona stwierdziła że to nawet fajne, taka dominacja nad całkiem gołym chłopakiem. Obie powiedziały mi że te pieszczoty będą naszą słodką tajemnicą jeśli będziemy się tak spotykać częściej. Powiedziałem im że jak będą tak ubrane to możemy to powtarzać nawet codziennie, one odparły że tylko jeśli będę nagi od stóp do głów i oddam im całe swoje ciało, na co oczywiście się od razu zgodziłem. Wtuliłem się w dziewczynę w parce, która złapała mnie za goły tyłek i zaczęła się ocierać o mnie. Nagle usłyszałem głos z drzwi do szatni "co się tu dzieje? co wy robicie? poje***o was? wynocha stąd!". To była moja kumpela z klasy która bardzo wkurzona wygoniła dziewczyny z szatni. Zaczęła się na mnie drzeć co ja wyrabiam, jestem nienormalny, czemu rozbieram się przed obcymi dziewczynami, a ja stałem goluteńki, zawstydzony i przerażony. Nie pomagało mi to, że sama też była ubrana gotowa do wyjścia, w swojej długiej grubej kurtce, cała opatulona, w zimowych kozakach. Musiałem usiąść, ona usiadła obok mnie, na tyle blisko że czułem na swoim ciele śliski materiał jek kurtki. Powiedziała co mi odbiło żeby się dawać dotykać obcym laskom, wyznałem całą prawdę, a ona na to że by się wkurzyła ale jak już mam potrzebę ekshibicjonizmu to powinienem się przed nią rozebrać a nie byle kim. Odparłem że teraz to już pewnie nie będzie chciała się ze mną zadawać, na co odpowiedziała że widzi mnie nago, mojego siusiaka, jakby nie chciała się zadawać to by poszła i zgłosiła że jestem zboczeńcem. Zapytałem co gdybym chciał się poocierać o jej kurtkę, odparła że to dziwne ale wyjątkowo mi pozwoli. Wstaliśmy i przytuliłem się do niej. Ocierałem nagim ciałem z przodu i z tyłu, poprosiłem żeby usiadła, i włożyłem siusiaka pod kaptur kurtki, odparła że chyba przeginam, a ja na to że błagam jeszcze chwila....
                          Ciąg dalszy nastąpi.
                          Z wielką niecierpliwością czekam na kolejne cześci.
                          Ehhhh szkoda ja że w życiu w okresie szkolnym do wieku 22 lat i teraz jak już mam 24 lata i pracuje nie mam szczęscia to wynikania takich super historii i dzielenia się z nimi tutaj z wami po na tym ten temat głównie polega

                          Skomentuj

                          • abcd6
                            Świętoszek
                            • Jan 2013
                            • 14

                            Do osób czytających to forum takie pytanie z ciekawości, czy w związku z tytułem tego wątku lubicie odczuwać przyjemności wyłącznie z kurtkami ze śliskiego i błyszczącego materiału czy preferujecie też inne rodzaje, np. narciarskie czy parki z futerkami?

                            Skomentuj

                            • woj2000
                              Świntuszek
                              • Jul 2016
                              • 91

                              Napisał abcd6
                              Do osób czytających to forum takie pytanie z ciekawości, czy w związku z tytułem tego wątku lubicie odczuwać przyjemności wyłącznie z kurtkami ze śliskiego i błyszczącego materiału czy preferujecie też inne rodzaje, np. narciarskie czy parki z futerkami?
                              JA zdecydowanie puchowki z przyjemnego w dotyku miateriału na takie płyszczą lub innego typu kurtki nie zwracam bardzo mocno uwagi

                              Skomentuj

                              • piter_ulegly
                                Ocieracz
                                • Nov 2010
                                • 121

                                Ja uwielbiam puchowe i watowane i fajnie pikowane podkreślające figurę i bardzo damskie a np. Takie tzw „worki” mnie nie ciągną wogole

                                Pozdrawiam

                                Skomentuj

                                Working...