Afrodyzjaki, łóżkowe dopalacze

[YoungStallion]

Jestem ciekawy, czy próbowaliście jakichś substancji chemicznych, które spowodowały poprawę, zwiększenie doznań i jakości zachowań seksualnych.
Chodzi mi o środki jak np. poppers (poprawia intensywność orgazmu + rozluźnia zwieracz odbytu).

Chciałbym, abyśmy dla ścisłości w tym temacie unikali pisania o żywności.

[Amusiaa]

Naturalne - okej, czekolada, te sprawy. Ale chemii bym się bała użyć. W zasadzie nawet nie wiem, czemu.

[brunecia]

kiedyś kumpel przyniósł na imprezkę "pomper" chyba tak się to nazywa. Afrodyzjak w płynie, a wąchanie go działa na zasadzie "hiszpańskiej muchy". Jakos nie odczułam nic szczegolnego

[wind_of_hope]

Jakoś mnie do tego nie ciągnie i nie mam zamiaru próbować.

[chili...]

Nie i nie zamierzam...

[Holy inquisitor]

Nie trza mi

[czarnulka_22]

Nie nigdy nie próbowałam.

[koneser666]

Niczego takiego nie próbowałem, jeśli nie liczyć żelu durexa który ponoć "zwiększa doznania"

[spirit_of_orb]

jakieś krople z seksszopu z gołą babą na etykiecie... robiło się po tym gorąco, ale jakoś nie odczułem żeby chciało się bardziej, to samo małżonka

[-Sukub-]

Wąchałam Poppersa, bo kiedyś był bardzo popularny w naszym mieście i jedyne co odczułam, to falę gorąca i widziałam żółtą plamkę. ;D Ale nie próbowałam sexu po tym, szczególnie, że krótko działa. A jakoś nie wyobrażam sobie przerywać stosunku by coś powąchać. ;D Za to naturalnie.. czekolada, krewetki.

[spirit_of_orb]

aaa poppersa też niuchałem ale nie dla celów seksualnych a dla bani, niezłe ataki śmiechu

[outgoing]

po różnych rzeczach uprawiałem seks, no ale niestety z uwagi na ich status w Polsce nie powinienem ich wymieniać tu z nazwy...fajne jazdy są po zielsku...można legalnie to przetestować w Holandii, a już niedługo w słonecznej Kalifornii
A i dla ścisłości nie uzywałem nigdy tych substancji w celach stricte łóżkowych...to raczej był skutek uboczny

[chce cie poznac]

ja rowniez polecam seksik po ziolku

[PabloXM]

Mam taki temperament, że nie potrzebuję się wspomagać

[upocone jajka]

jak pojadłem pierogów ruskich w Cisnej w grudniu 09 to tak zakutasiłem że dziecko zrobiłem