Ostry seks

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • eroticdrive
    Świętoszek
    • Oct 2016
    • 16

    Ostry seks

    Mam pewien problem i chce sie poradzic osob bardziej doswiadczonych. Otoz od pewnego czasu nastapila w moim zyciu erotycznym zmiana a wlasciwie wszystko sie wywrocilo o 180 stopni. Moje wczesniejsze zycie seksualne bylo calkiem udane ale od jakiegos czasu zauwazylam, ze bardzo podnieca mnie ostry seks, z elementami dominacji partnera, psychicznego upokarzania, poniewierania. Podnieca mnie rowniez porno z gatunku bdsm. Wlasciwie mam juz tylko takie fantazje. Moj partner lubi czuly, namietny seks, czasem troche ostrzejszy ale to i tak jest nic w porownaniu do tego co sie dzieje w moich fantazjach. Moje pytanie jest do kobiet, ktore tez maja takie fantazje- jak sobie tlumaczycie, ze podnieca Was cos co w rzeczywistosci jest kompletnym zaprzeczeniem zdrowej, partnerskiej relacji. Dlaczego podnieca bycie ponizana, wyzywana, traktowana przedmiotowo? Chcialabym zrozumiec skad biora sie takie potrzeby.
    Last edited by eroticdrive; 27-10-16, 20:48.
  • Astraja
    PornoGraf
    • Nov 2005
    • 1165

    #2
    Zastanawiałam się nad tym bardzo długo nawet w kontekście braku ojca, chęci karania się za coś co robię, czy jak postępuję oraz tego, że sama uważam, że tylko na takie traktowanie zasługuję. Wszystko przeszło mi przez głowę. I chyba nigdy się nie dowiem, bo takie fantazje oraz preferencje ma większość kobiet prędzej czy później i nie ma znaczenia z jakiej rodziny są, jak wyglądają, jakie miały dzieciństwo. Także chyba nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Jest jak jest. Po prostu
    Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

    Skomentuj

    • przyjaciel40
      Perwers
      • Jul 2010
      • 1116

      #3
      Napisał eroticdrive
      jak sobie tlumaczycie, ze podnieca Was cos co w rzeczywistosci jest kompletnym zaprzeczeniem zdrowej, partnerskiej relacji. Dlaczego podnieca bycie ponizana, wyzywana, traktowana przedmiotowo? Chcialabym zrozumiec skad biora sie takie potrzeby.
      Ile masz lat.
      Waga wzrost
      Być może tu jest jeden z elementów który powoduje Twoje potrzeby
      Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

      Skomentuj

      • eroticdrive
        Świętoszek
        • Oct 2016
        • 16

        #4
        Napisał Astraja
        I chyba nigdy się nie dowiem, bo takie fantazje oraz preferencje ma większość kobiet prędzej czy później i nie ma znaczenia z jakiej rodziny są, jak wyglądają, jakie miały dzieciństwo. Także chyba nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Jest jak jest. Po prostu
        Kurcze, ja juz sama nie wiem. Czasem czytam, ze duzo kobiet tak ma a czasem, ze tylko jakies kilka procent i ze to dewiacyjne, masochistyczne.
        Ja w zyciu jestem asertywna osoba, zawsze partnerskie relacje byly dla mnie wazne, mam silna osobowosci a w tych fantazjach staje sie niewolnica, ktora mozna traktowac przedmiotowo i ponizac- wtf???

        Skomentuj

        • Astraja
          PornoGraf
          • Nov 2005
          • 1165

          #5
          Ale to, że na co dzień jesteś silną, pewną siebie i niezależną , a w łóżku potrzebujesz dominacji to jest niemal normą.
          Popatrz choćby nawet na facetów- w życiu pełnią ważną rolę- policjanci, sędzia, prokuratorzy itp, a w łóżku lubią by to kobieta nimi rządziła. Tak samo jest z kobietami.

          Sama mam tak samo jak Ty.
          Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

          Skomentuj

          • iceberg
            PornoGraf
            • Jun 2010
            • 5100

            #6
            Bo fantazje nie muszą mieć nic wspólnego z życiem codziennym. Możesz w łóżku być uległą suką a w życiu codziennym panią manager zarządzającą sporym zespołem ludzi. Nie ma reguły i nie powinno mieć to żadnego znaczenia i przełożenia na życie codzienne. BDSM w "łóżku" nie oznacza, a przynajmniej nie musi, przeniesienia takiej relacji na związek w życiu.
            Istotne aby móc znaleźć partnera potrafiącego realizować takie potrzeby bez poniżania Cię na codzień (no chyba, że fanazja sięga również typowej relacji).
            Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

            Skomentuj

            • eroticdrive
              Świętoszek
              • Oct 2016
              • 16

              #7
              Napisał Astraja
              Ale to, że na co dzień jesteś silną, pewną siebie i niezależną , a w łóżku potrzebujesz dominacji to jest niemal normą.
              Popatrz choćby nawet na facetów- w życiu pełnią ważną rolę- policjanci, sędzia, prokuratorzy itp, a w łóżku lubią by to kobieta nimi rządziła. Tak samo jest z kobietami.

              Sama mam tak samo jak Ty.
              Dzieki za pocieszenie. Jesli rzeczywiscie jest tak, ze duzo kobiet ma takie jazdy to poczulam sie troche mniej porabana. Bo jednak wydawalo mi sie, ze kobiety jednak lubia w lozku czulosc, delikatnosc a nie taki hardcore. Ja tylko sie boje, ze jak zaczne wprowadzac to w zycie to bedzie mi sie to nasilalo, bede chciala coraz mocniejszych doznan i ze skreci to w jakas nieciekawa strone.
              Last edited by eroticdrive; 27-10-16, 16:45.

              Skomentuj

              • przyjaciel40
                Perwers
                • Jul 2010
                • 1116

                #8
                Napisał eroticdrive
                i ze skreci to w jakas nieciekawa strone.
                niestety musisz trafić na właściwego partnera ( męża ) bo niewłaściwy Cię uzna za zboczoną
                Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

                Skomentuj

                • eroticdrive
                  Świętoszek
                  • Oct 2016
                  • 16

                  #9
                  Napisał iceberg
                  Bo fantazje nie muszą mieć nic wspólnego z życiem codziennym. Możesz w łóżku być uległą suką a w życiu codziennym panią manager zarządzającą sporym zespołem ludzi. Nie ma reguły i nie powinno mieć to żadnego znaczenia i przełożenia na życie codzienne. BDSM w "łóżku" nie oznacza, a przynajmniej nie musi, przeniesienia takiej relacji na związek w życiu.
                  Istotne aby móc znaleźć partnera potrafiącego realizować takie potrzeby bez poniżania Cię na codzień (no chyba, że fanazja sięga również typowej relacji).
                  Ja mysle, ze mi nie chodzi o typowe bdsm bo jednak nie kreci mnie bol fizyczny, jakies wymyslne akcesoria, bardziej chodzi o wytworzenie pewnego klimatu dominacji- uleglosci, rozkazy, po prostu ostry seks troche zahaczajacy o ten klimat.

                  Skomentuj

                  • znowuzapilem
                    SeksMistrz
                    • Nov 2010
                    • 3555

                    #10
                    Napisał eroticdrive
                    Ja w zyciu jestem asertywna osoba, zawsze partnerskie relacje byly dla mnie wazne, mam silna osobowosci a w tych fantazjach staje sie niewolnica, ktora mozna traktowac przedmiotowo i ponizac- wtf???
                    Taka natura. Przez tysiące lat musiałyście być uległe.
                    Emancypacja to w ewolucji świeże zjawisko, wasza natura pogodzi się z tym za kilka tysięcy lat. Stad ta frustracja - terażniejszość wymusza na Was role (asertywna, silna osobowość,relacje partnerskie były dlamnie ważne) do których nie macie naturalnych predyspozycji.
                    Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                    Skomentuj

                    • PZ IV
                      Ocieracz
                      • Dec 2015
                      • 152

                      #11
                      Kuzwa zapity. Nie mialem pojecia, ze z Ciebie taki antropolog, behawiorysta...

                      Skomentuj

                      • znowuzapilem
                        SeksMistrz
                        • Nov 2010
                        • 3555

                        #12
                        Jeśli chcesz to podważyć to argumenty prosze a nie jakieś docinki
                        Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                        Skomentuj

                        • Panicz573
                          Świętoszek
                          • Oct 2016
                          • 4

                          #13
                          To normalne w życiu każdego człowieka. I nie jest to spowodowane traumami z dzieciństwa, czy inne tego typu rzeczami. Tak samo jest z osobami, które w późniejszym okresie zaczynają interesować się tą samą płcią. Prawdopodobnie uprawialiście ciągle spokojny, delikatny seks i Tobie po prostu to się znudziło. Znalazłaś coś nowego, coś co Cię pociągnęło.
                          No słuchaj.. My z partnerką preferujemy tylko delikatność w tej sferze. Chcemy, by obu sprawiało przyjemność. W Twoim przypadku może być inaczej. Tobie podoba się dominacja, a Twojemu partnerowi nie. Możesz zaryzykować. Jeśli mu to się nie spodoba, to albo dasz sobie z tym spokój, albo niestety musisz szukać innego partnera.

                          Skomentuj

                          • eroticdrive
                            Świętoszek
                            • Oct 2016
                            • 16

                            #14
                            Napisał znowuzapilem
                            Taka natura. Przez tysiące lat musiałyście być uległe.
                            Emancypacja to w ewolucji świeże zjawisko, wasza natura pogodzi się z tym za kilka tysięcy lat. Stad ta frustracja - terażniejszość wymusza na Was role (asertywna, silna osobowość,relacje partnerskie były dlamnie ważne) do których nie macie naturalnych predyspozycji.
                            Roznie bywalo na przestrzeni wiekow. Ja nie czuje sie predysponowana do roli niewolnicy w zyciu. Nie mam tez zadnych kompleksow wobec facetow, ani intelektualnych ani innych. Natomiast seksualnosc jest bardzo skomplikowana- troche atawizmow, troche skryptow z dziecinstwa, troche etap w zyciu. Sama chcialabym wiedziec skad sie biora takie fantazje, szkoda, ze nie ma tu jakiegos seksuologa

                            Skomentuj

                            • znowuzapilem
                              SeksMistrz
                              • Nov 2010
                              • 3555

                              #15
                              Aha, czyli uważasz moją teorie za nieprawdziwą
                              I co to znaczy że różnie bywało na przestrzeni wieków? Nie różnie bywało tylko zawsze tak samo - byłyście brane kiedy facet tego chciał a nie kiedy was głowa nie bolała albo byłyście w nastroju
                              Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                              Skomentuj

                              Working...