W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Przesadzam ? Czy faktycznie cos w tym jest..

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • scandi
    Świętoszek
    • Jun 2016
    • 4

    Przesadzam ? Czy faktycznie cos w tym jest..

    Witam jako nowa uzytkowniczka forum
    Postanowilam napisac tu ponieważ potrzebuje bezstronnej opinii osob które potrafią popatrzeć na mój problem neutralnym okiem.
    Jest to problem który z jednej strony doskonale zdaje sobie sprawę ze dziecinny ale jednak spedza mi sen z powiek.
    Tak wiec kilka miesięcy temu na jednym z portali spolecznosciowych poznałam faceta. Po dluzszym czasie pisania zgodziłam się na spotkanie , chociaż to nie w moim stylu ale miał cos w sobie i naprawdę się staral. Mieszkamy ok 300 km od siebie jednak udało nam się spotkać. Było naprawdę super i nasza znajomość kwitla - codziennie długie rozmowy i mimo ze oboje jesteśmy dość zapracowani i daleko mieszkamy to udało nam się spotkać jeszcze kilka razy. W czym jest problem ?
    Bardzo drazni mnie fakt ze on caly czas na tym portalu na którym się poznaliśmy ( nie jest to portal randkowy a po prostu zwykly spolecznosciowy ) daje lajki i oglada rozne dziewczyny.
    Nie jestem wariatka , zdaje sobie sprawę ze po to sa takie portale i o normalne ze się klika natomiast on robi to wręcz nałogowo.
    Codziennie klika po kilkanaście lajkow , obserwuje 4 tys ( !! ) dziewczyn. mam kolegow którzy tez korzystają z tego serwisu i oczywiście ze daja 'lubie to' ale nie non stop...
    boli mnie to ponieważ on deklaruje ze cos do mnie czuje , ciagle powtarza ze jestem dla niego wazna i wyjatkowa , ze nie chce już nikogo innego i ze planuje ze mna przyszlosc.
    jestem rozdarta - z jednej strony mysle sobie ' dziewczyno uspokoj się , niech sobie klika skoro lubi , zaufaj mu ' ale z drugiej mysle sobie ze skoro mowi mi takie rzeczy a kilka minut później już oglada profile innych to chyba nie jest do końca takie normalne..?
    Wiem ze dla większość problem wyda się dziecinny , zwłaszcza ze mam już 24 lata ale nigdy nie miałam takiego problemu z facetami. Moi byli nie używali portali spolecznosciowych a jak już to nie do tego żeby klikac 50 razy dziennie lajki innym. Nie chodzi o sam fakt ze to robi ale on robi to ciagle , ciagle obserwuje coraz to nowe dziewczyny i ciagle im to klika. mam obawy ze skoro zagadal tam i poznal mnie to przecież może zagadywać tak sobie tez inne.
    Powiedzcie proszę jak wygląda to z waszego punktu widzenia , czy powinnam nie zwracać na to uwagi a skupic się jak jest miedzy nami i mu po prostu zaufac ?

    Z góry dziekuje i miłego dnia wszystkim
  • Andrzej18
    Seksualnie Niewyżyty
    • Dec 2012
    • 291

    #2
    Ja raczej po poznaniiu kogoś odpowiedniego dla mnie przestawałem szukać i tym samym klikać zagadywać itp ...

    Skomentuj

    • Kalilah
      Administrator
      • Mar 2012
      • 2704

      #3
      Zadam podstawowe pytanie, które zadaje się w tematach związkowych:

      a próbowałaś z nim o tym porozmawiać?

      Skoro spędza ci to sen z powiek to jest to dla ciebie problem. Jeśli chcecie budować jakąkolwiek wspólną przyszłość to musicie nauczyć się rozmawiać o wszystkim co wam staje na drodze. Tak właśnie buduje się wartościowe relacje.
      Oczywiście nie leć do niego z pretensjami tylko wybadaj dlaczego tak robi i zwróć uwagę, że z twojej perspektywy to nie wygląda dobrze.
      My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

      Regulamin forum

      Skomentuj

      • scandi
        Świętoszek
        • Jun 2016
        • 4

        #4
        dziekuje za odpowiedzi.
        Tak wiec nie nie rozmawiałam ponieważ po 1 w sumie nie jesteśmy para wiec to trochę bezpodstawne zebym mogla zrobić mu o to pretensje. Po 2 jeśli mu o tym powiem to zorientuje się ze ja to srawdzam i wyjde w jego oczach na wariatke.
        Naprawde nie wiem co myslec. Raz w trakcie rozmowy niby na zżarty powiedziałam mu ze pewnie pisze sobie tam do dziewczyn na co odpowiedział ze absolutnie nie pisze do innych bo to ja jestem dla niego wazna.
        Nigdy nie bylam zazdrosnica i nie kontrolowałam facetow ( nie było mowy abym grzebala w telefonie itp. )ale nigdy nie dawali mi podstaw.
        Natomiast co ja mam myslec kiedy on dziennie klika 50-100 lajkow ?
        Obserwuje tysiące profili. I to już nie tyle ze klika lajki nowo dodanym fotek które mu się wyswietlaja jako nowo dodane a oglada sobie profile i lubi rozne zdjęcia. Przez to chodze ciagle zla , wystarczy ze w ciągu dnia zerkne i zobaczę ze znowu to robi i od razu robi mi się przykro.
        Z drugiej strony ten portal sluzy do tego aby dodawać zdjęcia i lajkowac innym , moi koledzy tez lajkuja zdjęcia mi i innym ale nie z takim rozmachem.

        Skomentuj

        • Kalilah
          Administrator
          • Mar 2012
          • 2704

          #5
          Napisał scandi
          on deklaruje ze cos do mnie czuje , ciagle powtarza ze jestem dla niego wazna i wyjatkowa , ze nie chce już nikogo innego i ze planuje ze mna przyszlosc.
          Skoro nie w tym momencie to kiedy ustala się, że się już ze sobą jest? Jak się wrzuci odpowiedni status na fejsa?
          Serio pytam bo się chyba pogubiłam.

          Odniosę się jeszcze do poprzedniej wypowiedzi. 300km to rzeczywiście sporo i nie będzie łatwo, szczególnie że już się pojawiła zazdrość, może być tylko gorzej.
          My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

          Regulamin forum

          Skomentuj

          • bjslover
            Seksualnie Niewyżyty
            • Sep 2015
            • 202

            #6
            Dla mnie jest jasne. Facet sie dobrze bawi. Mowi Ci to co chcesz uslyszec, dalej Cie zdobywa. Ale chyba nic wiecej nie chce. Facet powie Ci wszytko co chcesz uslyszec. A jego zachowanie pokazuje ze nie jestes najwazniejsza. A chyba to ze sie tam poznaliscie znaczy ze zdaje sobie sprawe ze to widzisz. Tak ostroznosc zalecam ogromna. I moze tez wrzucenie na luz i nie robienie sobie wielkich nadziei. Pozdrawiam

            Skomentuj

            • esztebeszte
              Świętoszek
              • Jan 2015
              • 13

              #7
              Z tą odległością, co było pewnie powiedziane pińcet razy, ale się powtórzę; jest tak, że do puki rzecz polega na przysłowiowym bzykanku, to no cóż. Wsiadasz w pociąg i za 3 godziny max masz swoje niebo. Problemy pojawią się na etapie jakiegoś wspólnego mieszkania, kto do kogo się wyprowadzi, z czasem będzie potrzeba coraz częstszego spędzania czasu razem. Związek na odległość to takie balansowanie między cholerną tęsknicą a tymi momentami gdy jesteście razem i jest możliwy tylko przy maksymalnym zaufaniu. Tutaj tego nie widzę bo zaczynają się pierwsze wątpliwości. Może to być gość, który sobie poluje w ten sposób, że otacza się dwoma czy trzema, czy tam większą ilością, patrzy, porównuje i z czasem wybierze taką w której ulokuje się na prawdę. Warto mieć wtedy świadomość że cokolwiek na tym etapie powie będą to słowa obliczone na efekt a nie wynikające ze szczerości. Bo on być może jeszcze nie wie w kogo zainwestować, zwłaszcza jeśli np jest po jakichś nieudanych związkach czy coś. Wtedy może to być taki pancerzyk. Rozmowa, rozmowa, rozmowa. Na odległość sto razy dokładniejsza musi być. I kontakt. Przy czym nie powinien przyjmować formy kontroli, bo wiele kobiet w takie coś popada.

              Skomentuj

              • znowuzapilem
                SeksMistrz
                • Nov 2010
                • 3555

                #8
                To ja się przyznam że kiedyś miałem tendencje do zbierania fotek. Przeglądając internety po prostu ściągałem na dysk fotki które wydawały mi się ciekawe/fajne. Zamysł był taki że ogólnie dobrze jest mieć ów fotke bo jest fajna i pewnie drugi raz na nią nie trafie.
                Skończyło się na tym że miałem kilkadziesiąt folderów z posegregowanymi fotkami bmw, gołe dupy, fajne buźki, laski xxl, motocykle, memy, ciekawe miejsca...
                Jak się garnąłem że to już przesada to miałem około kilkadziesiąt tysiecy fotek. Niewiem czy to było natręctwo czy co ale większość wykasowem.
                Zostawiłem sobie tylko folder Ewa Farna, tatuaże, BMW i kobiety xxL

                Ale do czego zmierzam. Nigdy nie byłem tak pofyrtany żeby lajkować jak głupi na faceboku Coś z nim jest nie tak.
                Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                Skomentuj

                • Astraja
                  PornoGraf
                  • Nov 2005
                  • 1165

                  #9
                  Nie przesadzasz.
                  Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

                  Skomentuj

                  • scandi
                    Świętoszek
                    • Jun 2016
                    • 4

                    #10
                    Jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi.
                    A wiec co do odleglosci to akurat nie problem bo oboje mamy takie prace ze jesteśmy w stanie się dostosować i tez wcale nie musimy widywać się codziennie czy tez co dwa dni ale tak raz w tygodniu na te 2/3 dni jest optymalnie.

                    A ja wciąż mam dylemat. Naprawde mysle o tym i staram się wyczuć , blagam moja dość często niezawodna intuicje o podpowiedz jednak dalej widze ze co do niego sa dwie opcje ale która jest wlasciwa nie jestem w stanie ustalić.
                    A wiec albo on po prostu ma taka glupia zabawe , jak dziecko cieszy się z portali spolecznosciowych , może tez klika im lajki licząc na rewanż i zainteresowanie jego profilem , jest tez facetem i lubi popatrzeć co ja rozumiem i nie mam o to pretensji. Może faktycznie sa to nic nie znaczace klikniecia. Ale może jest tez tak jak sugerujecie - może skoro poznal tam mnie to probuje , zaczepia i chce zobaczyć czy może aby jakas inna się nim nie zainteresuje. Wiem ze to bardzo podle , ale poprosiłam jedna znajoma która jest najśliczniejsza dziewczyna jaka tylko znam , tysiace lajkow pod zdjęciami i setki sliniacych się adoratorow aby zaobserwowala go i poklikala mu lajki żeby sprawdzić czy aby do niej nie będzie pisać ( on nie wie ze się znamy i tego tam nie widać ) tak wiec on zaobserwowal ja , kliknal jej kilka lajkow ale to tyle. Może zrobi jeszcze z 2 podejścia i się okaze czy aby on się nie onieśmieli i do niej nie napisze.
                    tak wiec sa te 2 opcje co do niego a w związku z tym ciagle rozważam dwie opcjeco powinnam zrobić. Z jednej strony mysle ze powinnam wyluzować i przestać jak glupia sprawdzać co on klika i po prostu zaufac mu i skupic się na tym jak jest miedzy nami i mozepo prostu za jakiś czas na spotkaniu delikatnie i np. w zarcie zagadać go w taki sposób aby mu uwiadomić ze wiem o tych lajkach ? Może cos w stylu ' Ty to jesteś jednak koneser kobiecej urody , tysiące obserwowanych dziewczyn i codziennie tyle lajkow..' lub np. ' Ty to chyba bardzo lubisz tego instagrama - ostatnio mojej znajomej obklikales wszystkie zdjęcia '
                    Chociaz widze ze często obserwuje dziewczyny które sa zajęte i maja fotki ze swoimi facetami czyli wie do takiej raczej nie ma co , hmm może faktycznie to jakies jego maniactwo ?
                    Na plus tez dla niego traktuje to ze ostatnio bardzo chciał zebysmy jechali do jego znajomych , mowil ze opowiadal im o mnie i bardzo chce mnie im przedstawić.
                    Jednak te cholerne lajki nie daja mi spokoju , przez to czuje niepokoj i obawe ze ja zaangazowalam się w kogos kto być może się bawi , czuje się tez nieatrakcyjna ogladajac te sliczne dziewczyny.
                    Chwilami mam ochote się poddac i napisac mu ze mi przykro ale ze jego zachowanie mi przeszkadza , ze nie chce go zmieniac na sile i widocznie taki jest i tak lubi a ja oczekuje czegos innego.
                    Boje się jednak ze on może być ok i go strace.
                    Myslicie ze jest sens zebym postarala się tym nie przejmować , skupila się na nas i jakos delikatnie podjela temat podczas następnego spotkania ?

                    Skomentuj

                    • znowuzapilem
                      SeksMistrz
                      • Nov 2010
                      • 3555

                      #11
                      No ale jeśli mowa o fb to skąd wiesz że kogoś obserwuje? To się gdzieś wyświetla?
                      Nie chce by brutalny ale nie jest tak że troche się w nim zauroczyłaś i podświadomie nieprzyjmujesz że to przygłup?
                      Jak można obserwować 4 tyś zajętych dziewczyn?
                      Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                      Skomentuj

                      • opowiedzmiotym
                        Gwiazdka Porno
                        • Feb 2012
                        • 1880

                        #12
                        Ja mam faceta i czesto "klikam" na facetow. Szczegolnie z dziarami
                        Moze glupie, ale jesli nie czujesz sie pewnie czy faktycznie cos sie pod tym kryje, napisz z innego konta. Odpisze-dziad. Nie odpisze- moze bedzie Ci lzej.
                        Wiem, glupie, ale skoro rozmowa odpada...
                        Dupa Cycki

                        Skomentuj

                        • scandi
                          Świętoszek
                          • Jun 2016
                          • 4

                          #13
                          Napisał znowuzapilem
                          No ale jeśli mowa o fb to skąd wiesz że kogoś obserwuje? To się gdzieś wyświetla?
                          Nie chce by brutalny ale nie jest tak że troche się w nim zauroczyłaś i podświadomie nieprzyjmujesz że to przygłup?
                          Jak można obserwować 4 tyś zajętych dziewczyn?
                          Masz mnie..
                          Po prostu bardzo się w niego wkrecilam i szukam wytłumaczenia na jego zachowanie.
                          To nie Facebook a inny serwis na którym widać dokładnie kogo obserwuje.
                          Tak 4tys roznych dziewczyn.. wolnych , zajętych i ogolnie do wyboru do koloru.
                          Dzis już naliczyłam ze ok 10 razy miał aktywność zalogowania się i lajkowania..

                          Napisał opowiedzmiotym
                          Ja mam faceta i czesto "klikam" na facetow. Szczegolnie z dziarami
                          Moze glupie, ale jesli nie czujesz sie pewnie czy faktycznie cos sie pod tym kryje, napisz z innego konta. Odpisze-dziad. Nie odpisze- moze bedzie Ci lzej.
                          Wiem, glupie, ale skoro rozmowa odpada...
                          Tak jak wcześniej już napisałam - poprosiłam bardzo atrakcyjna kolezanke o zaczepienie go - polajkowal jej zdjęcia i zaobserwowal ale nie napisał. Chociaz poproszę ja o jeszcze kilka podejść żeby pomysla ze ona jest nim zainteresowana
                          0statnio edytowany przez sister_lu; 12-08-16, 12:34.

                          Skomentuj

                          • DSD
                            Perwers
                            • Jan 2010
                            • 1275

                            #14
                            Napisał scandi
                            Tak jak wcześniej już napisałam - poprosiłam bardzo atrakcyjna kolezanke o zaczepienie go - polajkowal jej zdjęcia i zaobserwowal ale nie napisał. Chociaz poproszę ja o jeszcze kilka podejść żeby pomysla ze ona jest nim zainteresowana
                            Może po prostu lubi lajkować? W sumie nie wiem czy nie lepiej byłoby gdyby podrywał te 4 tysiące dziewczyn niż gdyby je tylko 'obserwował' i 'lajkował' jak w gimnazjum. Po co? To już bym wolał pooglądać porno
                            'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                            Skomentuj

                            • joedoe
                              Perwers
                              • Aug 2014
                              • 1272

                              #15
                              Ktos kto zyje w internecie nie zyje w realu.
                              Jak sadzisz?
                              W przyszlosci najpierw komus da lajka czy nakarmi dziecko?
                              Juz nie wspomne o zakupach, sprzataniu itp.
                              Ze jestes zakochana - kochaj sie ile dasz rade ale nie buduj przyszlosci bo z tego co widze bedziesz zyc w chmurze swoich marzen.
                              PS:
                              Jesli gosc potrafi wyjechac z toba na tygodniowy urlop bez laptopa i komorki - jest malutka nadzieja ...

                              Skomentuj

                              Working...