Nowoczesna antykoncepcja

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • StacyLuc
    Ocieracz
    • Sep 2010
    • 129

    Nowoczesna antykoncepcja

    Słyszał ktoś kiedyś o tzw. nowoczesnej antykoncepcji?

    To trzy urządzenia - Lady-Comp, Baby-Comp i Pearly. Na podstawie pomiarów temperatury i uwzględnienia czynników zewnętrznych określają czy danego dnia kobieta ma dni płodne lub niepłodne.

    Zalety? Wysoka skuteczność (o,7 indeksu Pearle'a), nie wymaga wprowadzania środków hormonalnych do organizmu - nie ma skutków ubocznych, łatwy w użyciu.

    Wady? Cena (od 1000 - 2000 zł).

    Pomimo porażającej ceny zastanawiam się nad złożeniem się z partnerem na to. Na pewno wygodniejsze niż gumki, wysoce skuteczne, nie muszę się truć niepotrzebnie tabletkami. Jedynym problemem jest zabezpieczenie, gdy przyjdzie nam ochota na seks w dni płodne, ale wtedy można użyć prezerwatyw.
    Co de ceny to myślę, że szybko by się zwróciła, płaci się raz i koniec, a nie co miesiąc.

    A wy co myślicie?
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #2
    hmmm, "watykańska ruletka" w wersji elektronicznej?? Jak dla mnie to skuteczność jest mocno zawyżona - bardziej prawdopodobna była by wartość zbliżona do wartości podawanych dla metod naturalnych, które są wykorzystywane czyli w okolicach 3-9 (w zależności od źródła).
    Cena jest jednak astronomiczna jak za taki produkt - praktycznie odpowiada około 6-8 lat używania pigułek (fakt, autorka nie chce ich używać) - więc trudno mówić tu o szybkim zwrocie kosztów, no chyba że porównamy do kosztów nielegalnej aborcji lub wychowania dziecka .
    Podejrzewam, że w internecie można będzie znaleźć za chwilę programy komputerowe działające na identycznej zasadzie (w końcu to wprowadzanie kilku danych i przeliczanie według konkretnego algorytmu).
    Co do samej metody - zastosowanie w zasadzie tylko dla kobiet o regularnych cyklach, żyjących bez większych stresów i nie przemieszczających się na większe odległości (każdy z tych czynników może powodować zaburzenia cyklu a co za tym idzie metoda staje się nieskuteczna).
    A co do "trucia" tabletkami - to mit pokutujący od czasów poprzednich generacji hormonów o wysokiej dawce. W chwili obecnej organizm kobiety truje się podobnymi dawkami praktycznie co miesiąc samodzielnie, nie mówiąc już o paleniu, piciu alkoholu czy spożywaniu chipsów...
    Last edited by iceberg; 14-02-11, 11:26.
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • przyjaciel40
      Perwers
      • Jul 2010
      • 1116

      #3
      poczytaj na forach na temat urządzenia poczekaj miesiąc dwa trzy spokojnie przecież nie pali się a wypowiedzi będzie trochę po trzech miesiącach jeszcze raz poczytaj i będziesz coś więcej wiedziała
      Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

      Skomentuj

      • iceberg
        PornoGraf
        • Jun 2010
        • 5100

        #4
        przyjaciel - 2-3 miesiące to raczej za krótko... ja bym raczej poczekał 6 - wtedy będzie bardziej miarodajne ile jest ciąż dzięki temu cudowi , po trzech to niewiele par się zorientuje że coś nie halo.
        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

        Skomentuj

        • hanca22
          Świntuszek
          • Jun 2006
          • 63

          #5
          Te urządzenia to tylko ułatwienia (za sporą kasę) dla metod naturalnych.
          Więc albo inwestycja kasy, albo nauczenie się metod i posługiwania termometrem.
          Metody nat. same w sobie mogą być skuteczne, ale żeby mieć największą pewność (napisałabym z chęcią, że 100% ale niech jest to 99,7%) to trzeba się ograniczyć do III fazy - jak juz ktoś napisał.
          Żaden aparat nie zamieni dni płodnych na niepłodne.

          Skomentuj

          Working...