Jak w temacie. Czy sa czynnosci, ktore wy (albo wasi partnerzy) zawsze powtarzacie tak samo? Zarowno w czasie seksu, tuz przed (np. gdy sie do niego szykujecie) badz gdy juz skonczycie. I nie mam na mysli spontanow, bo wiadomo, wtedy nic nie dzieje sie wg scenariusza. Chodzi mi o takie male rzeczy, na ktore moze nawet nie zwracacie uwagi, a jednak maja miejsce prawie przy kazdym stosunku.
Ja np. wiem, ze jezeli moj facet wchodzi do sypialni i zamyka drzwi lokciem, to wlasnie wyszorowal w lazience rece zeby mi robic dobrze. Zawsze wykonuje ten sam gest, tak zebym nie widziala, ze dlonia nie dotyka klamki.
Ja np. wiem, ze jezeli moj facet wchodzi do sypialni i zamyka drzwi lokciem, to wlasnie wyszorowal w lazience rece zeby mi robic dobrze. Zawsze wykonuje ten sam gest, tak zebym nie widziala, ze dlonia nie dotyka klamki.
Skomentuj