A to ja później zacząłem, koło 9-10 roku życia
.
Tak w ogóle, Karolinho, ile masz lat, skoro masturbujesz się od dopiero 4 miesięcy?
Malutki staż ;>.
Ja Ci powiem tak. Masturbuję się od kilku lat, praktycznie kilka razy dziennie. To już mój nawyk, z którego ciężko mi wyjść
.
Co do przyjemności - nie dziw się, że będzie z czasem spadać.
Tak to już jest, organizm się przyzwyczaja i... trudno
.
Dla mnie masturbacja to ok. 1s przyjemności [orgazm] i dobra, koniec, amen. Nic więcej
. Ale napięcie seksualne wyładowuje
.
Gwarantuję Ci, Karolinho, że gdy dziewczyna się dorwie do Twego członka - będzie Ci przyjemnie jak nigdy dotąd!
.