Problem z dużą stratą wagi
Witam!
Zacznę od tego że w grudniu w szkole (jestem w pierwszej liceum) mieliśmy bilans. Wyszlo mi że przy 1.93 m waże 102 kg. Wtedy mi to jeszcze nie przeszkadzalo. W ramach wsparcia psychicznego dla mojej dziewczyny, już niestety byłej, postanowilem sie wziac za siebie...
Odchudzanie zaczelo się 1 marca. (BMI - 28.2)
Dziś mamy 17 kwietnia i dziś waże 89 kg przy wzroscie 1.95m. Czyli schudłem w ciagu 1.5 miesiaca 16 kg i urosłem 2 cm... (BMI - 23.4). Chcialbym zejsc do wagi idealnej czyli tak ok 83-85 kg.
Jadlem dziennie ok. 1000kcal a nawet mniej. Mniej slodyczy, mniej weglowodanow i tluszczow a wiecej warzyw i owocow. Niestety nie stosowalem sie do taktyki jedzenia 5x dziennie, tylko jadlem 2-3 razy dziennie. Cole (ktora pilem litrami) zamieniłem na wersje light, max, zero itp. Pije tez ok. 3 l dziennie.
Chodzilem na silownie, poprosilem rodzicow o kupno rowerka stacjonarnego i codziennie przejezdzalem na nim 30 min (ok.17 km) i spalalem na nim ok. 250 - 300 kcal... Czesto wychodzilo ze te kalorie ktore zjadlem, spalalem cwiczac...
Rodzice mowia ze schudlem za duzo i w bardzo krotkim czasie i że odbije sie to na moim zdrowiu. Na razie widze same pozytywy.
I tu jest moje pytania i prosze o porady.
Co dalej robić?
Jak nie wrócić do poprzedniej wagi?
Jak to odchudzanie moze odbic sie na moim zdrowiu?
Z czym moge miec najwieksze problemy?
Podobno jak ktos duze chudnie to oznacza ze ma cukrzyce (O_o co wydaje mi sie dziwne...)
Pozdrawiam
|