Obciagnac czy nie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • (nie)przecietny
    Świntuszek
    • May 2009
    • 50

    #31
    Ja również od pewnego czasu mam na to ochotę. Tak jak większość z Was mam obawy, ale to jest coraz silniejsze i pewnie gdybym poznał kogoś konkretnego, dyskretnego to zrobiłbym to. Osobną kwestią jest obawa przed chorobami, co mogłoby się pojawić w sytuacji obciagania bez gumki z polykiem .
    Aby być wielkim mistrzem, musisz uwierzyć, że jesteś najlepszy. Jeżeli nie jesteś, udawaj że jesteś.

    Skomentuj

    • darkus1
      Świętoszek
      • Nov 2012
      • 4

      #32
      To jest super sprawa obciąganie komuś.Ja osobiście moim kumplom obciągam regularnie bo to lubię robić .

      Skomentuj

      • bbarte
        Świętoszek
        • Sep 2009
        • 4

        #33
        Ja bym sprobowal, nawet szukalem kiedys ale ciezko kogos niedoswiadczonego i zdecydowanego znalezc.

        Skomentuj

        • BrownEyes
          Świntuszek
          • May 2012
          • 88

          #34
          Też swego czasu miałem takie rozterki. Jestem biseksualny, ale faceci pociągają mnie tylko fizycznie. Chętnie bym zrobił jakiemuś facetowi loda albo chociaż poocierał się fiutami. Ale póki co nie odważyłem się nigdy na żadne kroki w tym kierunku i na razie nie planuję. Chyba wolę się skupić na kobietach, wizja seksu z kobietą kręci mnie dużo bardziej, choć wizja obciągania facetowi też nie jest mi obojętna.

          Skomentuj

          • Trans Suczka
            Świętoszek
            • Mar 2012
            • 4

            #35
            Czy warto? Warto napewno. Uwielbiam to. Kilka razy to robiłem i nie załuje. Szkoda ze tak trudno kogos odpowiedniego znalezc.

            Skomentuj

            • Dark_Trip
              Świętoszek
              • Jun 2013
              • 3

              #36
              Od pewnego czasu chodzi to za mną, chociaż jestem hetero. Nie mam w tym żadnego doświadczenia. Chciałbym spróbować, ale z jakimś sensownym kolesiem. Powoli, bez pośpiechu. Nieśmiało wziąć do buzi, rozkręcić się i zrobić to jak najlepiej. A potem w nagrodę otrzymać to samo...

              Skomentuj

              • xxxxx11111
                Świętoszek
                • Mar 2009
                • 8

                #37
                Też bym z chęcią spróbował. Ale znaleźć odpowiednią osobę nie jest łatwo. Już ponad rok szukam i nie ma. A coraz bardziej mnie to podnieca odkąd znam smak swojej spermy.

                Skomentuj

                • dereks
                  Świętoszek
                  • Apr 2013
                  • 32

                  #38
                  gdybyś był naprawdę zdecydowany, to już byś dawno znalazł. zależy też, co rozumiesz pod pojęciem "odpowiednia osoba".

                  co do mnie, to też chciałbym spróbować, ale jako że mam zerowe doświadczenie w seksie, chciałbym to zrobić z kimś kogo bym wcześniej dobrze poznał i cos do niego czuł. dlatego, pomimo chęci, wstrzymuję się.

                  Skomentuj

                  • tronko_mallorca
                    Świntuszek
                    • May 2009
                    • 51

                    #39
                    Właściwie to ja też nie rozumiem o czym Wy piszecie, że ciężko jest znaleźć chętnego. Skoro ja gdybym chciał potrzebuję na to może z pół godziny, włącznie z hetero homo-ciekawskimi
                    "Vivir para uno significaría vivir a medias. El que vive para otros comparte muchas vidas"

                    Skomentuj

                    • BrownEyes
                      Świntuszek
                      • May 2012
                      • 88

                      #40
                      Napisał tronko_mallorca
                      Właściwie to ja też nie rozumiem o czym Wy piszecie, że ciężko jest znaleźć chętnego. Skoro ja gdybym chciał potrzebuję na to może z pół godziny, włącznie z hetero homo-ciekawskimi
                      Znaleźć byle kogo na już to żaden problem. Ale nie każdy ma ochotę brać do ust penisa zupełnie obcego człowieka którego widział przez 5 minut. Tu trzeba kogoś zaufanego, żeby potem nie było lipy.
                      Miałem kiedyś kumpla na którego trochę leciałem i miałem podejrzenia, że jest bi. A może nawet homo. Ale tak się czaiłem, czaiłem, potem poznałem swoją dziewczynę i te zamiary odeszły w zapomnienie. A potem on wyjechał i nie mamy już kontaktu. Cholernie żałuję, że nie spróbowałem wyjść z jakąś inicjatywą, propozycją choćby orala... Choć jakiegoś rżnięcia też bym mu na pewno nie odmówił. Lubiłem go i ciało miał świetne. I nawet jego kutasa kiedyś widziałem pod prysznicem na basenie, cholernie smakowicie wyglądał. Ale niestety, za późno. A na kogoś obcego z sieci raczej się nie zdecyduję. Za duże ryzyko moim zdaniem.

                      Skomentuj

                      • lmc86
                        Świntuszek
                        • Aug 2011
                        • 96

                        #41
                        to ja polecam

                        Skomentuj

                        • mag_mat
                          Świętoszek
                          • Jan 2013
                          • 18

                          #42
                          No i po pierwszym razie Stres byl ale jakos poszlo, kwestia przelamania. Koles dosyc spoko, tylko kutaska mial dosyc malego, ale przynajmniej dobrze wygolony. Spotkanko plenerowe, dyskretnie po ciemku ale bylo troche nieporadnie Nie udalo mi sie go doprowadzic do finalu chociaz sie staralem, po prostu dosyc szybko zaschlo mi w ustach i zaczela bolec szczeka. To wbrew pozoru nie jest takie proste jak sie wydaje, ale jeszcze mamy kontakt i pewnie znowu sie spotkamy. Jakies rady techniczne dla nowicjusza?

                          Skomentuj

                          • linek
                            Świętoszek
                            • May 2006
                            • 6

                            #43
                            trochę się tu wyciszyło jeśli chodzi o mniejszości..
                            pomyślałem, że się podzielę.. od dwóch, a nawet trzech lat chodzi za mną by spróbować męskiego sexu.. choćby tylko oralu ale zawsze jakoś tak na tym się kończyło..
                            wiele wsskazuje na to, że w przyszłym tygodniu się to w końcu zmieni.. ciekawość mnie rozsadza..

                            Skomentuj

                            • Raine
                              Administrator
                              • Feb 2005
                              • 5246

                              #44
                              Obaj koledzy dostali ode mnie w prezencie po 5 punktów w zawiasach (promocja, mam dobry nastrój akurat) za łamanie punktu A16 Regulaminu - chcecie spróbować jeszcze raz?

                              To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                              Regulamin Forum.

                              Skomentuj

                              • Raine
                                Administrator
                                • Feb 2005
                                • 5246

                                #45
                                Grunt to przyjąć warna z humorem - tak trzymać!

                                Czasami mam wrażenie, że przez cholernego tuska za wielu z nas chodzi trzeźwych - po spożyciu pewnie byśmy się znacznie lepiej dogadywali. Może stara, sprawdzona metoda: kilo jabłek, cukier i woda?

                                PS. Trolluję na Onecie. Przyznaję się bez bicia, że pomaga mi to utrzymać psychikę w pionie.

                                To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                                Regulamin Forum.

                                Skomentuj

                                Working...