Dzień dobry wszystkim beztabowiczom!
Na imię mi Jakub. Zawsze chciałem być seksuologiem

Jednak, jak to w życiu bywa, plany zostały zweryfikowane. Postawiłem na ekonomię. Jak na razie jest OK

Na forum jestem już od paru lat, jednak postanowiłem się poudzielać. Na innym koncie nie miałem włączonej aktualizacji -> nie mogłem pisać w wątkach, choć nieraz miałem ochotę.
No i jestem gejem. Nie ujawnionym. Wie o mnie mój chłopak, moja przyjaciółka i rodzice (parę lat temu weszli w historię, dziś już korzystam z funkcji inprivate

). Coming outu nie planuję.
Co więcej o mnie?
W punktach, jak na niedoszłego matematyka przystało;D :
Ulubiony dzień - sobota
Ulubiony miesiąc - maj
Ulubiony kolor - piaskowy
Ulubiony sok - woda

Ulubiony kwiat - biała róża
Ulubiona muzyka - starocie niemieckie
Ulubiony język - polski
Ulubione zwierzę - mój kochany Gibbiceps

Ulubione zajęcie - liczenie całek
Ulubiony film - "Miłość i inne nieszczęścia"
Ulubiony aktor - Jim Carrey
Ulubiony serial - "Rodzinka.pl"
Ulubiona pora dnia - między 6.00 a 8.00 (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi)
Ulubiony posiłek - Kurczak w aksamitnym sosie orzeszkowym (z nutką wanilii podane na moim ulubionym półmisku z babmusową ryciną)
Nie znoszę przeszłości, historii.
Irytuje mnie moja babcia, która bierze kredyty, bo dają.
Wkurza mnie moja siostra, która odwiecznie szuka dziury w całym.
Mam nadzieję na wysokie zarobki.
Marzy mi się: Hawaje + Kamil u boku
Dążę do: własnego (z K.) M4.
Nienawidzę ośmiornic.
Boję się duchów.
Nie umiem śpiewać.
Nie trawię sprzątania. (Dobrze, że kibel myje się sam - Domestos)
Jestem ateistą.
Zawsze chodzę uśmiechnięty.
Nigdy nie staję się wybuchowy.
Kocham jak inni są uśmiechnięci.
Jestem nudny jak flaki z olejem. Jednak pozostając przy tłustym: jestem jak tran: ciężko polubić, ale na zdrowie wychodzi.
Gorąco pozdrawiam każdego foromowicza