Dobry wieczór Zboczuchy.
To mój pierwszy post tutaj, więc się przywitam. Mam trzydzieści kilka lat i nazywam się Profanator. Niejedną niewiastę już zepsułem i sprofanowałem.
W moich zainteresowaniach teraz pojawiły się zabawy z szyjką macicy oraz ewentualnie z ujściem cewki moczowej. Póki co wejście do macicy widziałem jak zabawiałem się z kobietą wziernikiem ginekologicznym i zaczęło mnie interesować co jest dalej i jak to wygląda. Taka kolejna granica. Z fistingiem, który praktykuję m.in. po to, żeby się tam swobodniej dostać - również nie mam wielkiego doświadczenia, ale już wiem, że mi się spodobało.
Jakie są Wasze odczucia w kwestii tego typu zabaw? Głównie pytanie do Pań. Jak Wasi faceci na to reagują? Czy oni inicjowali takie zabawy czy raczej Wy drogie Panie?
W związku z tym, że to dział perwersja, a nie kółko różańcowe poproszę o powstrzymanie się od durnych komentarzy )
Pozdrawiam i dziekuję,
Profanator.
To mój pierwszy post tutaj, więc się przywitam. Mam trzydzieści kilka lat i nazywam się Profanator. Niejedną niewiastę już zepsułem i sprofanowałem.
W moich zainteresowaniach teraz pojawiły się zabawy z szyjką macicy oraz ewentualnie z ujściem cewki moczowej. Póki co wejście do macicy widziałem jak zabawiałem się z kobietą wziernikiem ginekologicznym i zaczęło mnie interesować co jest dalej i jak to wygląda. Taka kolejna granica. Z fistingiem, który praktykuję m.in. po to, żeby się tam swobodniej dostać - również nie mam wielkiego doświadczenia, ale już wiem, że mi się spodobało.
Jakie są Wasze odczucia w kwestii tego typu zabaw? Głównie pytanie do Pań. Jak Wasi faceci na to reagują? Czy oni inicjowali takie zabawy czy raczej Wy drogie Panie?
W związku z tym, że to dział perwersja, a nie kółko różańcowe poproszę o powstrzymanie się od durnych komentarzy )
Pozdrawiam i dziekuję,
Profanator.
Skomentuj