W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy warto ryzykować przyjaźń?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Jol
    Świętoszek
    • Feb 2009
    • 46

    Czy warto ryzykować przyjaźń?

    Mam problem moja przyjaciółka od dłuższego czasu bardzo mi się podoba i robię konkretne kroki żeby stać się jej chłopakiem tylko nie wiem czy jest sens wyznawać jej mą miłość ponieważ gdy to zrobię a ona mnie odrzuci pewnie nasze kontakty nie będą takie jak wcześniej co o tym myślicie ?
  • Aluno1992
    Seksualnie Niewyżyty
    • Feb 2009
    • 196

    #2
    Jeżeli ona Ci odmówi, a jest normalna to na pewno wasze relacje się nie zmienią tka jak to sobie wyobrażasz.
    Jeżeli zaś odbędzie się to tak: "-Kocham Cię" "-A ja ciebie nie" "-To s********j" to możesz być pewnien że ją stracisz
    "Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowedzi. Jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to niestety mój obowiązek."

    Skomentuj

    • Matth
      Ocieracz
      • Feb 2009
      • 178

      #3
      Ja tak zrobilem, bylismy razem 2 miesiace. Teraz juz nie utrzymujemy kontaktu, teraz zaluje za zaryzykowalem, bo byla swietną przyjaciółką
      "Mężczyzna uczyni wszystko dla kobiety, którą niegdyś kochał, nigdy jednak nie zakocha się w niej powtórnie." - Oscar Wilde

      Skomentuj

      • usull
        Świętoszek
        • Feb 2009
        • 17

        #4
        Ja bym poczekał na wyraźny znak z jej strony mówiący że też jest zainteresowana zmianami w waszych relacjach. Jak jej od razu z grubej rury przywalisz to się może wystraszyć

        Skomentuj

        • wujcio_wodnik
          Seksualnie Niewyżyty
          • Feb 2006
          • 261

          #5
          widocznie nie jest to silna przyjażń skoro się zastanawiasz....
          0statnio edytowany przez wujcio_wodnik; 20-03-09, 00:53.
          Gdy umierał leżąc tutaj sam,
          za ojczyznę, którą kochał ponad życie,
          widział przyszłość, która zła była i podła,
          chmury czarne, wiatr ze wschodu gonił z wolna,

          Skomentuj

          • Misiunia3
            Erotoman
            • Feb 2009
            • 462

            #6
            A ja Cię rozumiem, z regoly przyjaznie rozwalaja sie jak sie okazuje, ze jedna ze stron zaangozowała sie bardziej. Zaobseruj czy ona tez daje Ci jakies znaki i zaryzykuj jesli chcesz.
            Grzesznica...

            Skomentuj

            • Jol
              Świętoszek
              • Feb 2009
              • 46

              #7
              Hmm czy nasza przyjaźń jest silna? Nie wiem... Wiem ze mi ufa i mówi mi że fajnie się zemną rozmawia. Co do znaków które mi daje to po prostu jest masakra xD jednego dnia jestem pewny że coś z tego wyjdzie a drugiego mam doła bo w ogóle z nią prawie nie gadałem ehh kobieta zmienną jest ? utwierdzam się w przekonaniu ze kobiety mają swoje humorki... ;;p

              Skomentuj

              • Misiunia3
                Erotoman
                • Feb 2009
                • 462

                #8
                Kobiety mają swoje humorki ale faceci tez czasem nas nie rozumiej i stad te nieporozumienia.
                Zapytaj jej czy chciałaby aby wasza przyjaźń przerodziła sie w cos wiecej i tyle, to chyba najlepsze rozwiazanie, bo gdybanie nie ma sensu.
                0statnio edytowany przez Misiunia3; 20-03-09, 23:15.
                Grzesznica...

                Skomentuj

                • Jol
                  Świętoszek
                  • Feb 2009
                  • 46

                  #9
                  Podziwiam ludzi którzy potrafią mówić do obiektów swoich westchnięć takie rzeczy Dla mnie to jest TEMAT TABU ;p
                  0statnio edytowany przez Jol; 20-03-09, 01:54.

                  Skomentuj

                  • Gizmo112
                    Banned
                    • Feb 2009
                    • 15

                    #10
                    Mam podobną sytuację... Niestety..

                    Skomentuj

                    • Jol
                      Świętoszek
                      • Feb 2009
                      • 46

                      #11
                      To wiesz jak duży jest mój problem ....

                      Skomentuj

                      • MrrrAucin
                        Erotoman
                        • Feb 2009
                        • 630

                        #12
                        Czasami nie warto. Lepiej miec przyjaciela na całe życie, niz fantastyczny seks przez 2-3 miesiace.

                        Skomentuj

                        • Centurion
                          Ocieracz
                          • Feb 2009
                          • 132

                          #13
                          Ja jestem z moja przyjaciółka od sierpnia,bardzo sie kochamy,wspaniale rozumiemy,jest nam poprostu wspaniale,świetnie sie dogadujemy,znamy siebie dobrze i nasze potrzeby.Mam w niej oparcie jak w nikim.Warto było poczynic te kroki w sumie oboje tego chcielismy w moim przypadku,jakos tak wyszło na początku sie balismy troche ze stracimy przyjazn,ale z biegiem czasu zrozumielismy.

                          Skomentuj

                          • Jol
                            Świętoszek
                            • Feb 2009
                            • 46

                            #14
                            O seksie i tak nie ma mowy mam dopiero 15 lat xD

                            Skomentuj

                            • daniel's
                              Świętoszek
                              • Feb 2009
                              • 17

                              #15
                              jak byłem w Twoim wieku też miałem taką sytuacje dokładnie identyczną i teraz żałuje że jej nie powiedziałem o tym że ją kocham i nie starałem się żeby być z nią, bo i tak teraz praktycznie nie mamy ze sobą kontaktu także pamiętaj że kto nie ryzykuje ten nie ma

                              Skomentuj

                              Working...