Problemy z żoną

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dave577
    Świętoszek
    • Dec 2013
    • 10

    Problemy z żoną

    Witam
    znacie moze jakies sposoby na rozpalenie namietnocic u kobiety by znow miala ochote na sex byla moze lekko zboczona... po urodzeniu dziedzka u zony wszystko sie zmienilo
  • wiarus
    SeksMistrz
    • Jan 2014
    • 3264

    #2
    Szczerze ?
    Nie !
    Twoją jedyną szansą jest cierpliwość i nadzieja, że znowu się zmieni.
    "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
    James Jones - Cienka czerwona linia

    Skomentuj

    • Zebraa
      Gwiazdka Porno
      • Nov 2013
      • 1614

      #3
      poszukaj, już mieliśmy takie tematy, było tam wiele porad co robić
      Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

      Skomentuj

      • Consor
        Ocieracz
        • Dec 2011
        • 187

        #4
        Walczyłem jak lew, kupowałem bieliznę, wibratorki, czytałem literaturę, pieprzyłem się w masaże, sugerowałem filmami/ animowanymi gifami na maila to i owo, obsypywałem komplementami i kwiatami, dolewałem hiszpańskiej muchy i odstawiałem szamańskie rytuały.... Przed dzieckiem miałem wspaniałą kochankę, po porodzie mam matkę- polkę: dobrą kobietę ale kompletną kłodę w łóżku. 7 lat to już trwa

        Skomentuj

        • Zebraa
          Gwiazdka Porno
          • Nov 2013
          • 1614

          #5
          Jak ci siedem lat to trwa to ci ta kłoda umarła i nie ożyje... No chyba że za jakieś 11 lat...
          Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

          Skomentuj

          • holly
            Perwers
            • Feb 2009
            • 1090

            #6
            poczekaj aż drugie będzie chciała, wtedy sobie przypomni na jakiś krótki czas do czego wszystko służy
            C'est la vie.

            Skomentuj

            • Margo82
              Perwers
              • Mar 2013
              • 937

              #7
              Dave, podaj trochę więcej szczegółów, kiedy urodziła, czy zaczęła brać hormony,takie tam.. Mamy za mało informacji by coś sensownego doradzić.

              Consor, jak trwa to już 7 lat, to pewnie już nic nie da się zrobić. Co Twoja żona mówi na ten temat, rozmawiacie o tym, ma jakieś wytłumaczenia?
              "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques Rousseau

              Skomentuj

              • wiarus
                SeksMistrz
                • Jan 2014
                • 3264

                #8
                Napisał holly
                poczekaj aż drugie będzie chciała, wtedy sobie przypomni na jakiś krótki czas do czego wszystko służy
                Po czym nastąpi powtórka z "rozrywki".
                To wariant dla masochistów
                "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                James Jones - Cienka czerwona linia

                Skomentuj

                • rimmingator
                  Perwers
                  • Apr 2009
                  • 967

                  #9
                  Napisał holly
                  poczekaj aż drugie będzie chciała, wtedy sobie przypomni na jakiś krótki czas do czego wszystko służy
                  Nie ma to jak ruchanie z czestotliwoscia starania sie o bachora.

                  Bo w sumie po co cenny material genetyczny marnowac? Dla przyjemnosci? Tez mi... I co to dla niej za przyjemnosc jesli wygladasz jak typowy polaczek cebulaczek?

                  Bylo sie hajtac? Hehe

                  Skomentuj

                  • Hurri
                    Świntuszek
                    • Apr 2012
                    • 75

                    #10
                    Odrazu poszukaj kochanki. Ten stan nazywamy pieluszkowym zapaleniem mózgu i na podstawie obserwacji wydaje mi się nie uleczalny. Coś na zasadzie że jak jest matką to nie wypada itp. Kto trafi za kobiecą psychiką... Na szczęście ten stan nie dotyczy wszystkich kobiet.

                    Skomentuj

                    • Consor
                      Ocieracz
                      • Dec 2011
                      • 187

                      #11
                      Napisał Margo82
                      Consor, jak trwa to już 7 lat, to pewnie już nic nie da się zrobić. Co Twoja żona mówi na ten temat, rozmawiacie o tym, ma jakieś wytłumaczenia?
                      2 dziecko już jest A co mówi żona? Standard: jestem świetny, orgazmy ma za każdym razem i w ogóle pełna satysfakcja.

                      Ja już się pogodziłem, rano mi już nawet nie staje.

                      Skomentuj

                      • wiarus
                        SeksMistrz
                        • Jan 2014
                        • 3264

                        #12
                        Do Consor
                        Hurri ma rację. 7 lat to stan przewlekły i raczej nie da się go wyleczyć. Dodam tylko, że radzę zrobić rozdzielczość majątkową, założyć tajne osobiste konto i zbierać na alimenty.
                        Coby nie było, ciężka sprawa.
                        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                        James Jones - Cienka czerwona linia

                        Skomentuj

                        • daj_mi
                          Emerytowany PornoGraf
                          • Feb 2009
                          • 4452

                          #13
                          Napisał Consor
                          Walczyłem jak lew, kupowałem bieliznę, wibratorki, czytałem literaturę, pieprzyłem się w masaże, sugerowałem filmami/ animowanymi gifami na maila to i owo, obsypywałem komplementami i kwiatami, dolewałem hiszpańskiej muchy i odstawiałem szamańskie rytuały.... Przed dzieckiem miałem wspaniałą kochankę, po porodzie mam matkę- polkę: dobrą kobietę ale kompletną kłodę w łóżku. 7 lat to już trwa
                          A jak często gotowałeś, prałeś, sprzątałeś tak, żeby ona nie musiała? :>


                          Nie wiem, jak dawno autor tematu został ojcem, ale generalnie - życie po urodzeniu dziecka się zmienia jest mało czasu na wszystko, w tym na tak istotną rzecz jak sen. A jak człowiek niewyspany, to zły i marudny, na seks też nie ma ochoty.
                          Dlatego nie ma lepszej gry wstępnej, niż zdjęcie trosk z głowy ukochanej kobiety - i żadne gify, filmy czy bielizna tego nie zmienią ;]
                          Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                          Regulamin forum

                          Skomentuj

                          • Consor
                            Ocieracz
                            • Dec 2011
                            • 187

                            #14
                            Gotuję sobie sam. Pralka, zmywarka jest, więc żona się specjalnie tu nie umęczy. Na miejscu mamy obie babcie niepracujące które bardzo pomagają a same dzieci są złote i niekłopotliwe.

                            W wakacje na których moja łajf nic nie robiła też miała permanentny "ból głowy". Po prostu tak mi się trafiło i już, pogodziłem się.

                            Napisał daj_mi
                            A jak często gotowałeś, prałeś, sprzątałeś tak, żeby ona nie musiała? :>


                            Nie wiem, jak dawno autor tematu został ojcem, ale generalnie - życie po urodzeniu dziecka się zmienia jest mało czasu na wszystko, w tym na tak istotną rzecz jak sen. A jak człowiek niewyspany, to zły i marudny, na seks też nie ma ochoty.
                            Dlatego nie ma lepszej gry wstępnej, niż zdjęcie trosk z głowy ukochanej kobiety - i żadne gify, filmy czy bielizna tego nie zmienią ;]

                            Skomentuj

                            • Margo82
                              Perwers
                              • Mar 2013
                              • 937

                              #15
                              Consor, z tym pralka jest to tak bym nie szalała. To pranie trzeba jeszcze posegregować, rozwiesić, złożyć, wyprasować... a przy dzieciach to nie takie hop-siup. Na tej zasadzie to odkurzacz też jest... i ściera do kurzu...i żelazko...

                              Próbowałeś dać jej choć dzień wytchnienia od domowych obowiązków, tak by nie musiała sprzątać, prać i zajmować się dziećmi? Może jakby była wypoczęta, a nie ciągle styrana obowiązkami domowymi, to coś by się zmieniło. Z doświadczenia wiem, że taki dzień wolnego raz na jakiś czas może zdziałać cuda.
                              "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques Rousseau

                              Skomentuj

                              Working...