Niepokojący problem ze wzwodem podczas pierwszego razu

[Uxerre]

Witam!

Mam "mały" problem. Dzisiaj z moją dziewczyną przeżyliśmy pierwszy raz. Ona była dziewicą, ja prawiczkiem, ale to nieistotne. W każdym bądź razie. Mam problem z wzwodem. Podczas gry wstępnej nie zwracałem uwagi na siebie, lecz kiedy ona wzięła go do ręki, to zaniepokoiło mnie to, że penis nie jest twardy, tylko miękki. Jest dużych rozmiarów, ale miękki. Po chwili jednak odetchnąłem z ulgą, bo stał się twardy jak powinien. Nasze zadowolenie nie trwało długo, bo dziewczyna powiedziała do mnie "co się stał taki miękki?" I rzeczywiście. Ona pracowała ręką, wszystko było twarde, a tu nagle racuszek... Ale zaraz po chwili znowu stanął, więc kontynuowaliśmy. Skończyliśmy zabawę i chcieliśmy zatopić się w sobie "na jeźca", ponieważ wtedy dziewczyna ma największą kontrolę. Klękła mi nad biodrami, a tu kolejny zonek - znowu racuch. Raz stawał, raz miękł, po prostu se z nas jaja robił... Całkowicie odmawiał posłuszeństwa, więc spróbowaliśmy "na misjonarkę". Na początku był miękki, ale kiedy zapakowałem tam gdzie trzeba, to już nie było najmniejszego problemu. Wszystko było dobrze, a nawet super , jednak przeżycia opiszę kiedy indziej w dziale "Pierwszy Raz". Kiedy już miałem skończyć, nie chcieliśmy w środku, tylko na brzuch. Wyciągnąłem i po chwili wystrzeliłem ładunek na brzuch i znowu się zaniepokoiłem, bo to nie była normalna sperma. Wyglądało jakby była rozwodniona, czy jakbym wystrzelił śluz. Bardzo mnie to niepokoi, a nie chcę latać po lekarzach, tylko się zorientować w czym problem. Mam jakiś problem, czy może to tylko jakieś przemęczenie, albo po prostu stres wywyołany przez pierwszy raz?

Z góry dziękuję za odpowiedzi i porady.

[niunia-]

Stres na bardzo duży wpływ na wzwód, a w dodatku to pierwszy raz, więc nie ma co się mazać.

[Uxerre]

Niepokojący problem z utrzymaniem wzwodu podczas stosunku

Witam! Mam 16 lat i mam problem ze wzwodem. Ten problem polega na tym, że nie mogę utrzymać członka twardego. Wiele razy uprawiałem seks, ale mimo tego za każdym razem nęka mnie ten sam kłopot. Kiedy zaczynam się całować, obściskiwać z moją dziewczyną, to jest wszystko super. Jest wtedy perfekcyjnie twardy, unosi się ku górze - jednym słowem super. Jednak nie trwa to zbyt długo, ponieważ po chwili zaczyna się zmiękczać i opadać. Nie jest w stanie "flaka", ale jednak jest w miarę miękki i głupio się z tym czuję. Martwi mnie to, że potrafi mięknąć w ręce, ustach, a nawet przy samej penetracji (szczególnie przy powolnej i delikatnej). Kiedy robi się miękki, to ciężko go ponownie postawić na baczność, ale jednak po paru chwilach trudu da się ponownie kontynuować stosunek. Proszę o odpowiedzi, wskazówki na temat mojego problemu.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

[rozebrani_dwoje]

A co ty robisz na forum dla dorosłych?? może najpierw dorośnij i odbierz dowód osobisty.

[Soter17]

A co ty robisz na forum dla dorosłych?? może najpierw dorośnij i odbierz dowód osobisty.

To nie jest forum tylko dla dorosłych, tylko niektóre tematy są dla dorosłych więc daruj sobie takie uwagi

[rozebrani_dwoje]

Poruszane tematy są tematami dozwolonymi od lat 18 wg. polskiego prawa. Fakt że w regulaminie tego nie ma, nie oznacza że nie powinno być. A może się mylę?

[Soter17]

No może i masz rację. Polska kraj w którym można uprawiać seks od 16 lat a mówić, czytać i oglądać od 18

[daj_mi]

Uprawiać seks można od 15tego, taki mamy wiek przyzwolenia w Polsce.

Na forum zakaz wstępu dla osób niepełnoletnich jest tylko w działach fotkowych, dlatego jest podział.
Lepiej, żeby młode osoby czerpały wiedzę w ten sposób - na profesjonalnym forum - niż wierzyły w głupoty od kolegów na przykład.
Dlatego apeluję o spokój i konkretne odpowiedzi

[dahrehor]

Lepiej, żeby młode osoby czerpały wiedzę w ten sposób - na profesjonalnym forum - niż wierzyły w głupoty od kolegów na przykład.

W zasadzie tak, ale... PROFESJONALNYM?! Czy ktoś się tu zajmuje seksem zawodowo? A może przynajmniej zarabia na pisaniu na beztabu?? Bo jeżeli nie, to jest to hobby, a nie profesja. Z samej definicji słowa.

[daj_mi]

A po co od razu robić takie wielkie halo... a może są tu i takie osoby, skąd wiesz?

[Lieutenant Nox]

W zasadzie tak, ale... PROFESJONALNYM?! Czy ktoś się tu zajmuje seksem zawodowo?

Forum o tematyce erotycznej. Umiesz czytać?
Tematyka erotyczna nie jest jednoznaczna z pieprzeniem się jako kwestią zawodu. O_o

[Uxerre]

A co ty robisz na forum dla dorosłych?? może najpierw dorośnij i odbierz dowód osobisty.

Właśnie przez takie komentarze jak ten sypie się naród. Jeśli nie chcesz się odpowiedzieć na moje pytanie, tylko pisać głupoty, to najlepiej się nie wypowiadaj, bo jak na razie to ty wychodzisz na dzieciaka za klawiaturą. Jednak proszę o parę porad w tej sprawie. To może się nie pali, ale ogólnie rzecz biorąc, to mnie niepokoi.

PS. Fakt faktem, że polskie prawo jest delikatnie określając... "wyjątkowe".

[Greedo]

Forum o tematyce erotycznej. Umiesz czytać?
Tematyka erotyczna nie jest jednoznaczna z pieprzeniem się jako kwestią zawodu. O_o

Niemniej nadal samo słowo "profesjonalny" pasuje w tamtym zdaniu jak sztywna brązowa psia kupa na śnieżnobiałej zaspie.

W temacie, jest wiele powodów które mogą wpływać na stan Twojej erekcji, ciężko coś doradzić nie znając zupełnie Ciebie. Jak chcesz porad to sam przeprowadź jakiś research, wypisz swoje domysły, jakieś wydarzenia, które mogły wpłynąć na obecny stan itd.

W ciemno to ja Ci mogę polecić odstawienie masturbacji.

[Pawel1426]

tez mialem ten problem, wszystko kryje sie w mozgu(przynajmniej w moim problemie) calowalismy sie i piescilismy, bylo ok, ale jak juz zaczynalismy sie rozbierac to opadal i zaden sposob nie chcial go postawic,,,, to zwyczajny stres jak przy miesiaczce, im bardziej sie stresuje kobieta, ze nie przychodzi tym pozniej przyjdzie tak samo u nas, im bardziej sie boimy ze cos spieprzymy( np ze Ci nie stanie albo bedziesz za szybki) to z stresu az opada i niechce wstac.. postarja sie wyluzowac i isc na spontatn, ewentualnie rozluznij sie jakims sordkiem np alkocholem (nie przesadz - 1 piwo starczy na naczynia kwionosne i mozg - nie wazne jest tu jaka masz mocna glowe)
jak to Ci nie pomoze to daj sobie narazie z tmy spokoj,, pobadz z dziewczyna,, duzo czasu spedzajcie nago,,(gra na rozbieranego, wspolna kapiel itp.) poznajcie swoje ciala dokladnie, nie czujcie wstydu i nie bojcie sie siebie nawazjem,, ufajcie sobie - ten lek na mnie zadzialal

[Uxerre]

tez mialem ten problem, wszystko kryje sie w mozgu(przynajmniej w moim problemie) calowalismy sie i piescilismy, bylo ok, ale jak juz zaczynalismy sie rozbierac to opadal i zaden sposob nie chcial go postawic,,,, to zwyczajny stres jak przy miesiaczce, im bardziej sie stresuje kobieta, ze nie przychodzi tym pozniej przyjdzie tak samo u nas, im bardziej sie boimy ze cos spieprzymy( np ze Ci nie stanie albo bedziesz za szybki) to z stresu az opada i niechce wstac.. postarja sie wyluzowac i isc na spontatn, ewentualnie rozluznij sie jakims sordkiem np alkocholem (nie przesadz - 1 piwo starczy na naczynia kwionosne i mozg - nie wazne jest tu jaka masz mocna glowe)
jak to Ci nie pomoze to daj sobie narazie z tmy spokoj,, pobadz z dziewczyna,, duzo czasu spedzajcie nago,,(gra na rozbieranego, wspolna kapiel itp.) poznajcie swoje ciala dokladnie, nie czujcie wstydu i nie bojcie sie siebie nawazjem,, ufajcie sobie - ten lek na mnie zadzialal

Nie spożywam alkoholu. Mam do niego odrzucenie, nie chcę go pić, więc takie środki odpadają. Bardzo często (prawie codziennie) ją miziam, całuję, liżę... Nawet gdzieś tam jak rodzice obok w pokoju, to ręka pod bluzkę sama wchodzi, więc kontaktu mamy naprawdę dużo. Nie mamy przed sobą specjalnego wstydu, ale zapamiętam te porady i spróbujemy.

Co do przypuszczeń? Naprawdę ciężko mi tutaj coś powiedzieć. Myślałem o tym, że jest po prostu zmęczony od masturbacji. Bardzo wcześnie zacząłem... Aż wstyd się przyznać, że w 9 roku życia, ale jakoś tak poszło... Już weszło w nawyk. Może też po prostu to jest spowodowane jakimś brakiem minerałów, czy witamin? W ostatnim czasie zaniedbałem jedzenie warzyw i owoców, to może to też jakoś wpływa na wzwód? Trenuję też Taekwondo i wiele razy oberwałem po kroczu bez ochraniacza, albo nawet śnieżką na zimę, czy piłką na lato. Troszkę się niepokoję, że to jakiś poważny kłopot, ale z drugiej strony, skoro się podnosi, to może i stać, mam rację?