Seks a wirus HIV

[Drev]

Witam, mam straszny problem, otóż trudno się nie domyśleć po temacie o co chodzi. Nie wiem czy można to nazwać uprawianiem seksu ale dzisiaj miałem okazję, że tak to nazwę "umoczyć" w koleżance, oczywiście bez zabezpieczeń. Czytałem sporo na ten temat w internecie ale nadal nie mogę doczytać się konkretnych rzeczy, a wiem, że na tym portalu są dojrzałe osoby, które posiadają wiedzę, dlatego też tutaj piszę. A więc niestety uderzyło dzisiaj nam do głowy i zdecydowaliśmy się na taką zabawę, nie wiem czy na szczęście czy nie, po paru chwilach ocknąłem się i przestałem, daleko od finiszu wyjąłem z pochwy, po prostu, że tak powiem "obsrałem się" ....O ciążę się jakoś nie boję, dziewczyna zna swój organizm i powiedziała mi żebym się nie martwił o to, ale martwię się o wrius HIV. Czy mógłby mi tutaj ktoś powiedzieć jak spore jest prawdopodobieństwo? Dodam do tego, że z dziewczyny wręcz leciało, a ja jestem obrzezany. Pozdrawiam, z góry dziękuję za odpowiedź.

P.S Z doświadczenia już wiem i nie życzę nikomu czegoś takiego, poznajcie wpierw partnerki, chociaż dla samego faktu żeby mieć potem spokojną głowę.

[Akira_kun]

Ech kolego nikt Ci z fusów nie wywróży. Zarazić się można choćby przez niewielką rankę więc je bym dla bezpieczeństwa się zbadał. Taka moja opinia. Niestety w tych czasach trzeba być b. ostrożnym

[watch.out]

a skąd ona by go miała mieć? puszcza się dużo? bzykała się z ćpunem?
Czy tak z dupy nagle się boisz wirusa?

[Drev]

Najgorsze jest to, że nie wiem. Znałem ją raptem dzień....zainteresowałem sobą laskę i po jakimś czasie rozmowy przeszliśmy na temat seksu....a potem....sprawiała wrażenie osoby OK ale może się coś wydawać, a wcale nie powinno tak być...no generalnie pokaż mi dziewczynę, która po tym jak poznała typa, to następnego dnia bzyka się z nim, po takiej dziewczynie można się spodziewać raczej negatywnych rzeczy...

[watch.out]

no ale zaraz HIV? to byś musiał mieć mega pecha...
predzęj jakaś wenera Ci się wda o ile w ogóle Ci się coś wda.

[fan_dupeczek]

za trzy miesiące zrób test.

Skund czy? Okienko serologiczne trwa 6-8 tyg. a testy 3 i 4 generacji powinny juz na poczatku stwierdzic lub nie obecnosc wirusa... Wiec 2 miechy i sie badac.
Chyba,ze mnie oklamali, popraw mnie Janka jesli sie myle.

Ps. Sorry za znaki, mobile.

[znowuzapilem]

W Polsce hiv to chyba temat tabu a po drugie bardzo dużo nam brakuje do ilości zarażeń hiv na wyspach (przez konserwatyzm znowu jesteśmy w tyle za nowoczesną europą, ach ten ciemnogród ). Osobiście znam jeden przypadek kiedy kobieta dostała wyniki pozytywne, oczywiście była niezłym osiedlowym lachociągiem....yyyy..znaczy sie była wyzwoloną nowoczesną kobietą realizującą swoje pragnienia

[watch.out]

tzw. latawiec

[daj_mi]

W Polsce hiv to chyba temat tabu a po drugie bardzo dużo nam brakuje do ilości zarażeń hiv na wyspach (przez konserwatyzm znowu jesteśmy w tyle za nowoczesną europą, ach ten ciemnogród ). Osobiście znam jeden przypadek kiedy kobieta dostała wyniki pozytywne, oczywiście była niezłym osiedlowym lachociągiem....yyyy..znaczy sie była wyzwoloną nowoczesną kobietą realizującą swoje pragnienia

Na miejscu połowy osiedla robiłabym w portki ze strachu, że coś jednak przeszło

[fan_dupeczek]

Rób test.

Odczekaj i rób test.
Nie chcę straszyć, ale łatwiej od HIV zarazić się można np. HCV, co jest chyba nawet gorszym świństwem, a mało się o tym mówi obecnie.

[fan_dupeczek]

Nie każdy wie kiedy, gdzie i po co robić testy.
Szczególnie z tym 'po co' większość ma problem.

[fan_dupeczek]

<Czapka z głowy>

[kibus90]

Ja osobiście też ostatnio uczestniczyłem w stosunku seksualnym, gdzie mogło dojść do zarażenia HIV. Może jednak to nie "wyspy" ale trzeba o tym myśleć. Ktoś nie musi być widocznie chory, by być nosicielem HIV. Przeczytałem trochę na ten temat, bo się troszkę zdenerwowałem myślą, że mogę być zarażony wirusem. Dla pewności zrobię test za 3 miesiące, wtedy będę miał pewność - podobno przez ten okres zaczynają się w naszym organizmie wytwarzać przeciwciała wirusa HIV.

Autorowi tematu zalecam dla pewności własnej zrobić test na HIV po upływie 3 miesięcy od stosunku. Wtedy będzie pewność, że przez ten czas w naszym organizmie coś zaczęło się dziać. Jak się nie mylę, koszt takich badań wynosi 30 - 40 złotych. Aby zarazić się HIV, wystarczy wymiana soków płciowych - nie musi dojść do wtrysku w kobietę. A jak Ty opisujesz, taka wymiana była. Zalecam dla zaspokojenia samego siebie zrobić badanie, najlepiej po 3 miesiącach. Pozdrawiam!

[dahrehor]

Szansa złapanie HIV po jednym "normalnym" stosunku bez zabezpieczenia jest minimalna. Większa dla kobiet niż dla mężczyzn.

Większym zagrożeniem jest faktycznie HCV czy rzeżączka. Ta druga ma prawdopodobieństwo zarażenia około 20% dla mężczyzn, a coraz popularniejsze stają szczepy odporne na prawie wszystkie znane antybiotyki. Jeszcze bardziej zaraźliwa, acz mniej odporna na leczenie, jest kiła.

Tak czy inaczej: jak nie uważałeś, jak robiłeś, to rób jak uważasz.

[paffcio]

no generalnie pokaż mi dziewczynę, która po tym jak poznała typa, to następnego dnia bzyka się z nim, po takiej dziewczynie można się spodziewać raczej negatywnych rzeczy...

W sumie to samo mozna powiedziec o tobie. Idz zrob test i po klopocie przy okazji dowiesz sie, ze hiv w polsce to problem glownie wsrod narkomanow i wcale nie jest tak latwo zarazic sie droga plciowa . Nawet jesli jestes nosicielem to jeczcze troche zycia przed toba, moze doczekasz leku.