Jak to jest, ze aktorzy porno dlugo sie kochaja i maja mocny wytrysk.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Solohell
    Świętoszek
    • Jul 2009
    • 6

    #31
    moze ktos zna jakis srodek na wiecej Spermy dostepny w aptekach i działajacy w 100 %

    Skomentuj

    • peter84
      Ocieracz
      • Feb 2009
      • 174

      #32
      Może tak troche offtopic ale to apropo filmowej ściemy porno

      Skomentuj

      • Frodo Baggins
        Perwers

        Wspomógł BT
        • Feb 2009
        • 1174

        #33
        Napisał Solohell
        moze ktos zna jakis srodek na wiecej Spermy dostepny w aptekach i działajacy w 100 %
        jest sens katować organizm chemią tylko po to by wytryski były bardziej efektowne ?
        zakładam, że nie chodzi Ci o podniesienie swej płodności ?

        peter - fotka już była na BT, ale dobrze że jest na nowo, może część naiwnych uwierzy, że w pornosach bardzo często jest wciskana ściema.

        Skomentuj

        • Karookarolina
          Perwers
          • May 2009
          • 1050

          #34
          Ja kiedys podczas pornosa zauważyłam, że powtarzają się sceny Normalnie niby w kilku pozycjach, ale powtarza się scena z taką samą miną aktorki, tak samo trzyma się za włosy i tak samo facet ją sciska za tyłek, inne sceny też się powtarzały
          Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

          Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

          Skomentuj

          • peter84
            Ocieracz
            • Feb 2009
            • 174

            #35
            Nie ma co za wiele gadać to z reg. jedna wielka fikcja.. Swoją drogą poszukajcie scen nieudanych - wyciętych podczas kręcenia Można się nieźle naśmiać

            Skomentuj

            • e-rotmantic
              Perwers
              • Jun 2005
              • 1556

              #36
              Napisał Karookarolina
              Ja kiedys podczas pornosa zauważyłam, że powtarzają się sceny Normalnie niby w kilku pozycjach, ale powtarza się scena z taką samą miną aktorki, tak samo trzyma się za włosy i tak samo facet ją sciska za tyłek, inne sceny też się powtarzały
              Jej... Kopiowanie scen to częsta praktyka w pornosach, i to nawet w tych z wyższej półki. Irytujące to jest.
              Napisał peter84
              Swoją drogą poszukajcie scen nieudanych - wyciętych podczas kręcenia Można się nieźle naśmiać
              Widziałem kiedyś filmik, jak operator kamery dostał w twarz... z nasienia.

              Skomentuj

              • Hagath
                Emerytowany PornoGraf
                • Feb 2009
                • 1769

                #37
                Wpiszcie na stronce typu Redtube "funny" w wyszukiwarkę, a pojawią się całe zestawy takich śmiesznych scenek. Strzały w kamerzystów, spust w oko, załamujące się meble, furia aktorki, której ktoś umazał spermą włosy...
                W którymś filmie Giny Wild po napisach końcowych pokazana jest scenka, w której parka spada z krzesła podczas seksu. Od samego upadku zabawniejsze są reakcje aktorów. Ona wyje ze śmiechu, a on stoi jak ten baran z pałą w dłoni i nie wie, co zrobić.

                Co do powtarzających się scen, to jeszcze chyba nie widziałam filmu powyżej 15minut, w którym nie byłoby choć jednej powtórki.
                The Bitch is back.

                Skomentuj

                • Kamil B.
                  Emerytowany PornoGraf
                  • Jul 2007
                  • 3154

                  #38
                  A ja słyszałem, że scena finiszu w porno jest zawsze kręcona pierwsza.

                  Skomentuj

                  • e-rotmantic
                    Perwers
                    • Jun 2005
                    • 1556

                    #39
                    Napisał Kamil B.
                    A ja słyszałem, że scena finiszu w porno jest zawsze kręcona pierwsza.
                    Nie zawsze. Kręcona jest w przeróżnych momentach. Może być nawet kręcona nawet dzień wcześniej, na początku sceny, podczas sceny, na końcu sceny, a nawet dzień później. To zależy od tego, jaki efekt chce uzyskać reżyser i od możliwości aktora oraz dostępności dublerów i pewnie w pip innych czynników.

                    Skomentuj

                    • Ćwierćnuta
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Feb 2009
                      • 1870

                      #40
                      Ja też gdzieś czytałam, że często jest kręcona jako pierwsza - aktor ma wtedy "magazynować" spermę, żeby wytrysk był obfity i widowiskowy, a któryś z kolei już by na pewno taki nie był. Nie upieram się jednak, że tak jest zawsze.
                      Ssanie na czekanie.

                      Skomentuj

                      • Kamil B.
                        Emerytowany PornoGraf
                        • Jul 2007
                        • 3154

                        #41
                        W tych naprawdę profesjonalnych filmach aktorzy bodajże również mają w kontrakcie klauzule, która zabrania im uprawiania seksu tydzień przed zdjęciami. Czyli wszystko się nam tu ładnie układa.

                        Skomentuj

                        • Hagath
                          Emerytowany PornoGraf
                          • Feb 2009
                          • 1769

                          #42
                          Zawsze dziwią mnie prawa i elementy umów, które są nie do sprawdzenia czy wyegzekwowania. Niby jak można aktorowi skutecznie zakazać seksu? Jak będzie chciał to i tak zamoczy, nawet godzinę przed, a małą ilość nasienia podczas kręcenia filmu może wytłumaczyć np. mokrym snem erotycznym. Przecież nawet dojrzałym facetom to się zdarza.
                          To, czy ktoś podejdzie odpowiedzialnie do swojego zadania powinno być kwestią osobistego profesjonalizmu, a nie absurdalnych zakazów na papierze.
                          The Bitch is back.

                          Skomentuj

                          • oczak
                            Erotoman
                            • May 2007
                            • 377

                            #43
                            Kiedyś oglądałem filmy porno właśnie wyszukując wszelkie oznaki oszustwa i montażu. I wymyśliłem, jak je odkryć.

                            Wytrysk kręcony jako pierwszy nie ma sensu. Babka ruchana przez godzinę jest zmęczona i jej fryzura często nie jest taka jak po wyjściu z garderoby. Gdyby końcową scenę kręcono na początku, po wyrazie twarzy i fryzurze można by zauważyć pewną różnicę. Nie da się do końca wszystkiego zchrakteryzować.

                            Podczas seksu pojawia się rumieniec, pocenie ciała i oczywiście zawilgocenie i nabrzmienie cipki. Gdyby scenę kręcono w różnych odstępach czasu, przyglądając się oznakom podniecenia na ciele aktorek, można by dostrzec, iż jedna scena nie składa się z tych samych stosunków.

                            W wielu filmach więc można dostrzec, iż są wyraźnie montowane i kręcone przez kilka tygodni. W niektórych jednak nie ma żadnych oznak tego, iż pomiędzy ujęciami w jednej scenie zachodziły jakieś przerwy i odpoczynek aktorów.
                            oczak :::: Pragnę życia seksualnego, którego zostałem pozbawiony.
                            --------------------------------------------------------------------------------------------------
                            Erotoman aktywny na forum od połowy 2008 roku.

                            Skomentuj

                            • Ćwierćnuta
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Feb 2009
                              • 1870

                              #44
                              Można... ale w sumie: po co? Porno to fikcja, jak każdy inny film, nie po to oglądam, żeby błędy reżysera tropić... Choć miałam okres, gdzie polowałam na porno z czarnymi i wyszukiwałam gumowe pały, zabawne są .
                              Last edited by Ćwierćnuta; 08-07-09, 16:37.
                              Ssanie na czekanie.

                              Skomentuj

                              • peter84
                                Ocieracz
                                • Feb 2009
                                • 174

                                #45
                                Te gumowe fajfusy wcale mnie nie kręcą.. Swoją drogą są nieźle robione bo na pierwszy rzut oka można się nabrać . Potem scena finiszu i litry zawiesiny mącznej podawanej przez jakąś pompkę ;D

                                Skomentuj

                                Working...