Powiedziałem o fantazji żonie - jak wprowadzić ją w życie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Padre_Vader
    Gwiazdka Porno
    • May 2009
    • 2321

    #31
    Napisał Cicho_sza
    Ale dobra... Jak kamerka nie wchodzi w grę to zostaje jedynie plaża nudystów.
    A to kolejny nowy pomysł. W tym roku wakacje podobno w Chorwacji, więc pewnie nadarzy się okazja, żeby spróbować.

    Był ktoś z Was kiedyś na takiej plaży? Jak to wygląda? Nie chodzi mi od strony wizualnej, ale takiej organizacyjnej itp. Czy są jakieś zasady na takich plażach, o których warto wiedzieć i do których warto się stosować?
    Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

    Skomentuj

    • Malinka_a
      Perwers
      • Feb 2011
      • 1219

      #32
      Napisał Smokwawelski
      Ciekawi mnie jak społeczność BT podchodzi tematu imprez. Czy byłoby dla Was problemem być na imprezie, na której Wasz partner/partnerka bawi się, czy też zmysłowo tańczy z obcą osobą? Czy traktowalibyście to tylko jako zabawę?
      ooo, kiedyś mnie to kręciło serio!, lubiłam myśl, że inne dziewczyny lecą na mojego (już byłego) faceta. w 2 stronę to nie działało niestety.
      ale teraz zbyt zazdrosna bestyjka się ze mnie zrobiła
      Last edited by iceberg; 05-03-14, 20:37.
      widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
      jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
      bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

      Skomentuj

      • Golden89
        Świętoszek
        • Feb 2013
        • 6

        #33
        Piszesz, że Twoja żona obróciła to w żart. A może poczuła się urażona? Gdy mój mąż mi coś podobnego kiedyś zaproponował zrobiło mi się przykro, że chce się mną dzielić. Dopiero jakiś czas temu to przetrawiłam.
        Myślę, że musisz dokładnie od niej wyciągnąć co ona o tym myśli....

        Skomentuj

        • Mikero
          Świętoszek
          • May 2009
          • 31

          #34
          Napisał Smokwawelski
          ale_ale nie wiem jak to w Twoim przypadku jest, ale ja zauważam małą różnicę pomiędzy fantazją o trójkącie, a ostrym gangbangiem, który jeszcze na pewno skończy się czymś w stylu bukkake.
          Film faktycznie lipa, a już myślałem że może coś ciekawego ktoś wrzucił w nawiązaniu do tematu...

          Napisał Smokwawelski
          Jeśli oral zna, klasyk zna to jest to najczęściej robienie tych dwu rzeczy na raz. No chyba, że dołożymy podwójną penetrację, ale o tym na razie nie mam co marzyć.
          no moja właśnie najbardziej fantazjuje o podwójnej penetracji (to pewnie jest jeden z potencjalnych ostatnich kroków w całych tych podchodach ) ale faktycznie chyba i tak od przyjemności fizycznej w tym wszystkim silniejsze i bardziej podniecające są przeżycia psychiczne.

          Napisał Golden89
          Piszesz, że Twoja żona obróciła to w żart. A może poczuła się urażona? Gdy mój mąż mi coś podobnego kiedyś zaproponował zrobiło mi się przykro, że chce się mną dzielić. Dopiero jakiś czas temu to przetrawiłam.
          Myślę, że musisz dokładnie od niej wyciągnąć co ona o tym myśli....
          u nas też trochę musiało minąć zanim dokładnie poznaliśmy się nawzajem od strony fantazji erotycznych i upodobań seksualnych, czasami jedna ze stron może nie do końca rozumieć fantazje partnera i błędnie je oceniać.. moja też z początku podchodziła z mocnym dystansem i sama się ciężko dzieliła swoimi fantazjami ale z czasem udało nam się dotrzeć, dziś przynajmniej wiemy że pewne fantazje wynikają po prostu z charakteru i temperamentu a nie np. z chęci skoku w bok co często jest tak interpretowane.
          Last edited by iceberg; 05-03-14, 20:36.

          Skomentuj

          • Padre_Vader
            Gwiazdka Porno
            • May 2009
            • 2321

            #35
            Napisał Mikero
            no moja właśnie najbardziej fantazjuje o podwójnej penetracji (to pewnie jest jeden z potencjalnych ostatnich kroków w całych tych podchodach ) ale faktycznie chyba i tak od przyjemności fizycznej w tym wszystkim silniejsze i bardziej podniecające są przeżycia psychiczne.
            Ja myślę, że u nas podwójna penetracja na razie nie wchodzi w grę, gdyż w tej chwili to ja ciągle próbuje ją przekonać do anala, więc co tu mówić o czymś takim. Ale faktycznie liczę na to, że pójdzie to w takim kierunku, że kiedyś będzie sprawiało jej to przyjemność, a wtedy pomyślimy o DP.

            Napisał Golden89
            Piszesz, że Twoja żona obróciła to w żart. A może poczuła się urażona? Gdy mój mąż mi coś podobnego kiedyś zaproponował zrobiło mi się przykro, że chce się mną dzielić. Dopiero jakiś czas temu to przetrawiłam.
            Myślę, że musisz dokładnie od niej wyciągnąć co ona o tym myśli....
            Wydaje mi się, że raczej nie chodzi u niej o urażenie. Zawsze gdy proponowałem coś co nie trafiało w jej gust, albo czułaby się przez to urażona mówiła o tym bez owijania w bawełnę. Znam moją żonę i wierzcie mi, kiedy czegoś nie akceptuje to potrafi o tym tak powiedzieć, że facet na pewno zrozumie Kilka razy już o tym rozmawialiśmy i nigdy nie pojawił się opór wynikający z tego, że jej się ten pomysł absolutnie nie podoba. Zawsze słucha z zaciekawieniem, zawsze ze swojej strony porusza temat ciekawości (ze względu na nasz brak doświadczenia z innymi partnerami) oraz siły tej ciekawości. Nie sądzę więc, aby była tym pomysłem oburzona czy dotknięta. Kiedy jednak ma się wypowiedzieć co ona myśli o takim seksie w trójkę zawsze stara się przemienić to w żart. Myślę jednak, że wynika to raczej z tego, że ciężko jest drugiej, kochanej osobie, z którą łączą Cię wszystkie dotychczasowe doznania seksualne i uczuciowe powiedzieć prosto w oczy "tak, chcę się kochać z innym facetem". Dla mnie też jest to trudne, dlatego nasze rozmowy bardziej się koncentrują na razie na fazie "co o tym myślisz, jak to by na nas wpłynęło, co by nam to dało" a nie kiedy, jak i z kim to zrobimy.

            Napisał Mikero
            u nas też trochę musiało minąć zanim dokładnie poznaliśmy się nawzajem od strony fantazji erotycznych i upodobań seksualnych, czasami jedna ze stron może nie do końca rozumieć fantazje partnera i błędnie je oceniać.. moja też z początku podchodziła z mocnym dystansem i sama się ciężko dzieliła swoimi fantazjami ale z czasem udało nam się dotrzeć, dziś przynajmniej wiemy że pewne fantazje wynikają po prostu z charakteru i temperamentu a nie np. z chęci skoku w bok co często jest tak interpretowane.
            Jestem może trochę dziwny, ale jedną z moich fantazji jest realizacja fantazji żony. Ogromną przyjemność sprawia mi wyobrażanie sobie jej zadowolenia, kiedy spełniamy jakąś jej fantazję. Problem w tym, że tak jak u Ciebie trochę minęło, ale z tą różnicą, że ja nadal nie poznaję jej fantazji. Żona zawsze mówi, że ona nie ma fantazji i ma do tego prawo, a także żebym się odczepił. Seks z jakimś innym facetem (konkretnie z jednym z aktorów) był jedyną fantazją, o której mi powiedziała przez ponad 10 lat związku. No może poza seksem w jeziorze, ale sama tą fantazję parę razy już bojkotowała (a to woda nie taka, a to może nas ktoś zobaczyć, a to nie jedźmy nad jezioro bo trzeba coś przy domu zrobić itp. - wymówka zawsze się znajdzie).

            Co forumowicze robiliście, aby poznać się od strony fantazji? A może ktoś poradził sobie z takim problemem jak mój? Jak namówiliście partnerkę, aby opowiedziała Wam o swoich fantazjach. Bo gadanie w stylu "ja nie mam fantazji i mam do tego prawo" jakoś mnie nie przekonuje. Choć może się mylę.
            Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

            Skomentuj

            • Whoopy
              Świętoszek
              • Aug 2012
              • 27

              #36
              Nie chcę Cię pouczać mówiąc, że to może popsuć Twoje małżeństwo albo, że ja nie wyobrażam sobie dzielić kimś kogo kocham. Twój związek, Twoja sprawa!

              Co do samego "problemu" to musisz dopuścić do siebie myśl, że Twojej żonie może najzwyczajniej w świecie wystarczyć to co macie między sobą a jej "fantazje" to coś w stylu tych krótkich wyobrażeń, które ma czasem każdy z nas. Szczególnie, że zaczęła od fantazji z aktorem w roli głównej. (Która nie myśli czasami o Johnnym Deppie? Tak jak, który z nas nie myśli czasami o jakiejś seksownej aktorce?). Poza tym nie chcę negować Twojej chęci zaspokojenia małżonki, ale mam wrażenie że to siebie traktujesz jak głównego poszkodowanego w tej całej sytuacji. To Ty chcesz zrealizować tę fantazję, najwyraźniej dużo bardziej niż Twoja partnerka. Nad tym również warto IMO się zastanowić bo po prostu... Czasem nie można mieć wszystkiego. Jeśli jednak faktycznie uważasz, że ona by tego chciała (w końcu znasz ją najlepiej) a podchody i sugestie nic nie dają to może zacznij mówić bardziej stanowczo? Może w ramach "podsycenia" namiętności między wami, pojedźcie gdzieś i tam, powiedz jej ze na tych wakacjach chcesz żebyście zrealizowali swoje najskrytsze fantazje? Ona coś dla Ciebie, a Ty coś dla niej? Co do bardzo stanowczych kroków, takich jak zaproszenie jakiegoś obcego faceta do waszego łóżka bez uprzedniej, wyraźniej zgody Twojej partnerki, to nie próbowałbym tego. Twoja żona, z tego co mówisz, sprawia wrażenie dosyć nieśmiałej osoby więc to mogłoby ją naprawdę zranić a konsekwencje byłyby naprawdę bolesne.
              Tak czy inaczej powodzenia! Jeśli to właśnie jest coś czego chcesz dla siebie i dla Niej to trzymam kciuki.
              Last edited by Whoopy; 19-03-13, 22:33.

              Skomentuj

              • Custos
                Świętoszek
                • Aug 2013
                • 19

                #37
                Troche stary temat, ale dodam swoje. Polecam odwiedzić klub swingersów. Możecie tylko popatrzeć, a jak się odważycie, to razem trochę popieścić. Absolutnie nic innego nie musicie robić.
                Klub Swingersów wydaje się wielkim krokiem, i pary początkujące często myślą że łatwiej zaczynać w inne sposoby.
                Jest odwrotnie. Najłatwiej jest się oswoić z myślą właśnie w klubie.

                Odwiedzenie klubu przez was aby tylko popatrzeć jest tak samo odpowiednie jak i odwiedzenie klubu aby kogoś poznać.
                Nikt nie będzie miał do was pretensji ze tylko patrzycie.

                Jak nie byliście jeszcze w takim klubie to moge was zapewnić że jest inaczej niż sobie to wyobrażacie. Jest to po prostu zwykła prywatka jak każda inna (z dodatkiem erotyki) nikt do niczego nie zmusza, i każdy wasze wachania rozumie.
                Jednak, radze zapoznać się z regulaminami klubu, i przeczytać porady dla nowych, które są łatwo dostępne.
                Na ogół, pary które chcą ratować swoje małżeństwo, nie powinny czegoś takiego próbować. Pary które mają mocne małżeństwo, dobrą komunikacje i zaufanie zazwyczaj jeszcze więcej wzmacniają swój związek.
                Last edited by RedJane; 14-08-13, 07:53.

                Skomentuj

                • Padre_Vader
                  Gwiazdka Porno
                  • May 2009
                  • 2321

                  #38
                  Custos, temat może stary, ale od czego są subskrypcję, które pokażą jak coś nowego się pojawi w Twoim temacie
                  Dzięki za rady, choć powiem szczerze, że taki wypad do klubu z pewnością byłby ogromnym krokiem i na chwilę obecną myślę, że bardziej warto skupić się na rozbudzeniu w tym kierunku żony, a kiedy jasno będzie i swobodnie na ten temat rozmawiać to będzie można zaproponować.
                  Nie chciałbym jednak, żeby skojarzyła to, a o to pewnie nietrudno z jakąś orgią, grupen seks czy innym gangbangiem
                  Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                  Skomentuj

                  • Custos
                    Świętoszek
                    • Aug 2013
                    • 19

                    #39
                    Nie miałem na myśli żadnych igraszek z innymi. Poprostu iść i się popatrzeć w ramach voyeur. Bardzo szybko przełamiecie wasze pojęcie "przyzwoitości"
                    (w zależności od klubu) W głównej sali będziecie się czuć jak na prywatce, czy dyskotece. Czasami uda się wam coś zobaczyć w jakimś kącie, albo przejdzie koło was kobieta topless. Szybko się do tego przyzwyczaicie.
                    Jak zechcecie zobaczyć troche więcej to po schodach do góry i możecie zobaczyć ostrzejsze sceny. Szybko wam się to znudzi, i jak nie znajdziecie jakiegoś ciekawego tematu z ciekawymi ludzmi w głównej sali. Jak to jest na prywatce, pujdziecie wcześniej do domu. Tylko jedna różnica. W domu będziecie mieli wspaniały sesk związany z tym co widzieliście, i ciekawe tematy które już dla was nie będą "nie przyzwoite", a raczej będziecie juz rozmawiać co was może zainteresować.

                    Przynajmniej my tak zaczeli. My byli z drugą parą w temacie, ale nic pierwszego wieczoru nie robilismy.

                    Skomentuj

                    • analityk
                      Ocieracz
                      • Jul 2011
                      • 188

                      #40
                      wydaje mi się, że jak już próbować z kimś 3-cim, to bezuczuciowo
                      moim zdaniem zamówić męską prostytutkę i uzgodnić scenariusz spotkania

                      Skomentuj

                      • sinusoida
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Jun 2013
                        • 241

                        #41
                        e, analityku, ale z profesjonalistami to nie ma części emocji, bo wiadomo, że ta osoba nie przeżywa autentycznego podniecenia... sama myślałam nad tym, bo ciężko znaleźć kogoś do figur geometrycznych w tym naszym konserwatywnym społeczeństwie, ale jednak to chyba nie to...

                        Skomentuj

                        • Tom_Bombadil
                          Gwiazdka Porno
                          • Jul 2009
                          • 2382

                          #42
                          Wszystko zależy od wymagań jakie się ustawi, a nie od konserwatyzmu społeczeństwa.

                          Znałem kiedyś raczej atrakcyjną parę, która miała co najmniej 100 "spotkań na kawie" z innymi parami i szukali dalej.
                          Alea iacta est
                          Alea iacta est
                          Alea iacta est
                          Alea iacta est

                          Skomentuj

                          • dziwolag
                            Świętoszek
                            • Nov 2013
                            • 2

                            #43
                            Jeśli mam być szczery to mnie również podnieca wizja mojej żony ujeżdżającej lub ssającej przyrodzenie innego ogiera. Chciałbym żeby choć raz zrzuciła z siebie tą przesadną przyzwoitość dała się ponieść w nieznane do tej pory uroki cuckoldu.
                            Chciąłbym widzieć jak ze smakiem zlizuje soki innemu mężczyźnie z jednej strony i głęboko jest rżnięta od tyłu przez kolejnego (na samą myśl automatycznie rośnie mi namiocik w spodniach :-) ).

                            Skomentuj

                            Working...