Problem z byciem prawiczkiem.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wiarus
    SeksMistrz
    • Jan 2014
    • 3264

    #46
    Napisał wesoly9
    ....Macie fałszywe wyobrażenie o ludziach w armii. To tacy sami śmiertelnicy jak wszyscy z wieloma różnymi problemami. Mój to akurat kontakty z kobietami.
    Tiiiaaa, bardzo ciekawe.
    Z armii, to ja się misiu "wyciąłem" zaledwie parę lat temu, a młode jest tam obecnie, więc nie wstawiaj kitu.

    Napisał wesoly9
    Starałem się zagadywać sytuacyjnie, ale grzecznie, z kulturą i z lekkim żartem/flirtem. Ale takie podejście i zagadanie ot tak jest strasznie trudne i być może one dostrzegały moje wewnętrzne wątpliwości oraz brak doświadczenia.
    Uważam, że nie zwracają na mnie uwagi w klubie bo żadna mnie nigdy nie zaczepi nawet "przypadkiem" na parkiecie, żadnych spojrzeń czy uśmiechów, o zagadaniu nie ma nawet mowy. Niestety żadna nie chce też ze mną tanczyć.
    A co ty, most na pustyni chcesz stawiać?
    To nie one mają cię zaczepiać, a ty je. Jak u ciebie kiepsko z prezencją, to nie idź do "jakiegoś klubu", tylko do klubu gdzie jest znacząca przewaga "Bab". To zwykła logistyka i podobno twój chleb powszedni.
    Widocznie czasy naprawdę się zmieniają, bo kiedyś jak wpadliśmy z kumplami na balety do pielęgniarek, to impreza na dzień kobiet trwała trzy dni.
    "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
    James Jones - Cienka czerwona linia

    Skomentuj

    • stvari
      Ocieracz
      • Feb 2013
      • 187

      #47
      Napisał Wolfie
      Z moich obserwacji wynika to, że nie tak mało jest kobiet, które na stosunkowo wczesnym etapie randek/związków analizują czy dany typek jest "bogaty i perspektywiczny" czy jednak nie.

      Argumenty są takie, że to normalne, ludzkie, że dbają o siebie, przyszłość swoją, dzieci (chociaż ich nie mają) i że każdy na ich miejscu zrobiłby tak samo.
      Tak, tylko nie mówią wprost, że szukają kogoś zamożnego, lecz używają eufemizmów: np. poszukują odpowiedzialnego, zaradnego.

      Skomentuj

      • iceberg
        PornoGraf
        • Jun 2010
        • 5100

        #48
        Napisał stvari
        Tak, tylko nie mówią wprost, że szukają kogoś zamożnego, lecz używają eufemizmów: np. poszukują odpowiedzialnego, zaradnego.

        Taaa, tak samo jak zdecydowana większość facetów szuka: ładnej, zgrabnej, z ładną buzią, ślicznymi włosami, zgrabnymi nogami, kaształtnym biustem, tylko tego nie mówią wprost pozostałe lokując pod określeniem "nie w moim typie". Oczywiście poza skrajnymi desperatami, którym wystarczą dwie cechy - jest chętna i ma dziurę .
        Zdecydowana większość kobiet pozwalając lokować w sobie penisa szuka faceta w którym lokuje swoje uczucia i ewentualne plany na przyszłość. A gość niezaradny życiowo nie daje nadziei na spokojne życie (niekoniecznie w luksusach).
        Ale są też nieatrakcyjne kobiety, które oddały by wiele za tego jednego, który jakoś nie chce się pojawić bo patrzą na te ładniejsze... cóż, życie to sztuka wyboru, tylko nie z każdym wyborem potrafimy się pogodzić .
        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

        Skomentuj

        • stvari
          Ocieracz
          • Feb 2013
          • 187

          #49
          Napisał iceberg
          Taaa, tak samo jak zdecydowana większość facetów szuka: ładnej, zgrabnej, z ładną buzią, ślicznymi włosami, zgrabnymi nogami, kaształtnym biustem, tylko tego nie mówią wprost pozostałe lokując pod określeniem "nie w moim typie".
          I jeszcze samowystarczalnej materialnie, bo utrzymanka nie jest potrzebna.

          Napisał iceberg
          Oczywiście poza skrajnymi desperatami, którym wystarczą dwie cechy - jest chętna i ma dziurę .
          Zdecydowana większość kobiet pozwalając lokować w sobie penisa szuka faceta w którym lokuje swoje uczucia i ewentualne plany na przyszłość. A gość niezaradny życiowo nie daje nadziei na spokojne życie (niekoniecznie w luksusach).
          Ale są też nieatrakcyjne kobiety, które oddały by wiele za tego jednego, który jakoś nie chce się pojawić bo patrzą na te ładniejsze... cóż, życie to sztuka wyboru, tylko nie z każdym wyborem potrafimy się pogodzić .

          Zgadzam się, dlatego najlepiej jest wysiąść z tego pociągu i cieszyć się życiem wolnym od zakłamania. "Ferajna tańczy, ja nie tańczę"

          Skomentuj

          • onet700
            Świętoszek
            • Apr 2019
            • 23

            #50
            Napisał wesoly9
            Witam,

            Mam pewien dość znaczący problem. Mam 26 lat i jak do tej pory nie kochałem się z kobietą, co więcej nie całowałem się również. Jedynie jakiś znikomy "kontakt" fizyczny podczas tańca.

            Nie ukrywam, że z racji wieku dokucza mi ten problem. Nie chodzi jedynie o seks, ale również po prostu damskie towarzystwo, chciałbym mieć dziewczynę czy chociażby przyjaciółkę, a niestety bardzo kiepsko w tym zakresie u mnie. Nie bardzo wiem gdzie i jak poznawać kobiety.

            Dodam, że sporymi barierami dla mnie w tym zakresie jest niski wzrost i brak dobrego wyglądu fizycznego czy mocno przeciętne zarobki.

            Oczywiście biorąc pod uwagę powyższe "braki" nie szukam księżniczek i modelek, a kobiet na swoim poziomie. Jedynym kryterium jest szczupła sylwetka, gdyż sam jestem szczupły.

            Jakiś czas temu myślałem o prostytutce ale nie chcę tego rozwiązania, gdyż po prostu brzydzę się byciem którymś tam klientem z kolei.

            Co możecie mi doradzić ?
            Też mam 26 lat i ten sam problem. Udało Ci się coś zmienić w swoim życiu?

            Skomentuj

            Working...