05-05-05, 15:03
|
#1
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Apr 2005
Miasto: Bardzo fajne miejsce :)
Postów: 32
Płeć:
|
Seks koleżeński - czy jest możliwy?
Witam wszystkich.
Tak jak w temacie. Czy sex koleżeński, bez zobowiązań jest możliwy? Powiedzmy że jest pewna dziewczyna, moja koleżanka z klasy, która coraz wyraźniej daje mi do zrozumienia (podczas rozmowy, w zartach, na gg itd) ze ma na mnie "ochote", wogule mozna powiedziec ze flirtujemy ze sobą, ale ona czasem takie texty walnie, ze naprawde taka mam ochote (i ona chyba tez)... Ale to kolezanka. Nie wyczuwam potrzeby, zeby z nią byc (tzn. chodizc ze sobą) i dlatego chcialem sie dowiedziec co sadzicie o sexie kolezenskim. Taki po prostu młodzienczy, dla przyjemnosci, po kolezensku.
|
|
|
05-05-05, 15:48
|
#2
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Apr 2005
Postów: 29
|
Seks dla seksu dla przyjemności bez zobowiązań - na co czekasz !
A czy to będzie bez zobowiązań to już inna sprawa.
|
|
|
05-05-05, 16:38
|
#3
|
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2005
Miasto: New New York
Postów: 3 026
Płeć:
|
Mysle ze jest mozliwa. Tylko odrazu wyloz karty na stol - ze nie chcesz z nia byc (mzoe keidys) i chodzi ci tylko o sex. Zeby potem nie bylo niepotrzebnego cierpienia.
__________________
Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
Billy Crystal
|
|
|
05-05-05, 18:06
|
#4
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Apr 2005
Miasto: olsztyn
Postów: 198
|
ja sie zgadzam.. sex to przecuież przyjemność(chyba:/ jetsem jeszcze przed 1 razem:p) a przyjemności nie powinno sie odmaiwać nie to zeby od razu na dziwki czy coś ale po koleżeńsku bez zobowiązań... jestem za!
|
|
|
05-05-05, 18:59
|
#5
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: moja mała metropolia w WLKP
Postów: 1 493
Płeć:
|
sex koleżeński?? Mi się coś takiego w głowie nie mieści... dla mnie sex istnieje tylko w powiązaniu z miłością... To jest przyjemność ale TYLKO z odpowiednią osobą. Czy dziewczyna, z którą chcesz się ruchać (nie nazwę tego inaczej bo nie można użyć słowa "kochać się" !!) bez zobowiązań jest "koleżanką"?? Oj.. jak dla mnie to raczej nie.... Ale juz nie raz wertując to forum przekonałam się, że faceci wypowiadający sie mają raczej mniej romantyczne podejście do takich spraw...
__________________
"Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
Casanova
akcja pornograf(iczna)
|
|
|
05-05-05, 19:17
|
#6
|
Perwers
Zarejestrowany: Feb 2005
Postów: 805
Płeć:
|
Ja ostatnio też sie zastanawiałam na ten temat...wydaje mi sie że jest mozliwy jeśli jest to tylko zwykła koleżanka (nie przyjaciółka) to czemu by nie??jeśli Cię pociaga i Ty ją też to chyba nic nie stoi na przeszkodzie...sex to sex.Musisz tylko wziąść pod uwage fakt że po takiej przygodzie stosunki między Wami mogą ulec zmianie,ochłodzeniu.
Ja ostatnio całowałam się z moim kumplem po pijaku (też ma na imie tak jak Ty a potem śmialiśmy sie z tego czyli potraktowalismy to na luzie.Jeśli chodzi o sex z nim to też biorę taka opcję pod uwagę w moich marzeniach,ale tylko w marzeniach.mam nadzieje ze sie nigdy nie urzeczywistnia bo potem było by mi głupio spojrzeć mu w twarz.
Musisz jeszcze wiedzieć że jeśli już cos takiego sie stanie to oboje musicie podejść do tego na luzie i nie angażować w to swoich uczuć.Bo musisz wziąść też pod uwage taką opcję że jedno z Was mogło by sie zakochać...a wtedy by było niezaciekawie.
__________________
I hope I'll understand some day, what's the meaning of this crazy game...
|
|
|
05-05-05, 19:18
|
#7
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Apr 2005
Miasto: olsztyn
Postów: 198
|
szanowna Gumko... ale czemu odrazu brak romantyzmu..
ja bym chciał to zrobić z moją najlepshą przyjaciółką... i nawet to sobie wyobrażam... i to nie miało by być tak ze przychodze do niej siema siema no to sie rozbioeraj.... ja bym chciał to zrobić naprawde romantycznie... świece... smyranko(taki petting) może lampke wina... i tak delikatbnie romantycznie przejść do tego co tygryski lubią najbardziej... i to nie miało by być ruchanie... ale kochanie się po przyjacielsku
|
|
|
05-05-05, 19:20
|
#8
|
Perwers
Zarejestrowany: Feb 2005
Postów: 805
Płeć:
|
Romek Gumce chodziło o to że sex bez miłości czyli poza związkeim nie wchodzi w grę.
__________________
I hope I'll understand some day, what's the meaning of this crazy game...
|
|
|
05-05-05, 19:28
|
#9
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: moja mała metropolia w WLKP
Postów: 1 493
Płeć:
|
O nie.. zraz padnę ze śmiechu.. kochanie po przyjacielsku? sex to nie jest wspólne oglądanie telewizji! Przyjaźń między mężczyzną i kobietą wychodzi tylko wtedy, kiedy nie ma między nimi fascynacji cielesnej. Jeśli laska pociąga cie fizycznie - wnioskuję ze tak jest skoro chcesz sie z nią.... przespać, to czemu nie może ona być twoją dziewczyną? Co jakaś gorsza jest?? Nadaje sie tylko do łóżka?? Mieszanie "przyjaźni" i sexu to dla mnie głupota jakich mało!! A jeszcze śmieszne jest to Romuś... że chcesz bawić się w banały (w takiej formie to sa dla mie banały) typu winko i atmosferka... Chce cie sie wysilać aby sobie ulżyć a nie chce ci sie zbudować poważnego związku i dorosnąć do takiej decyzji?? Dla mnie to dziwaczne. Sama fascynacja "przyjacielem" nie wystarczy aby wskakiwać do łóżka :/
__________________
"Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
Casanova
akcja pornograf(iczna)
|
|
|
05-05-05, 19:46
|
#10
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Apr 2005
Miasto: olsztyn
Postów: 198
|
Cytat:
Napisał Gumka
Chce cie sie wysilać aby sobie ulżyć a nie chce ci sie zbudować poważnego związku i dorosnąć do takiej decyzji?? Dla mnie to dziwaczne.
|
oj nie to ze "niechce" może poprostu nie potrafie... a co do "ulżenia" to nie chodzi mi właśnei o ulżenie... ale o przeżycie tego z kimś... z kimś dla mnie ważnym...a co do kiki to ona ma faceta.. moje najlepshego przyjaciela a To ze jest moją przyjaciółką i pociąga mnie fizycznie to coś złego? ja uważam że może istnieć przyjaźń między dwiema osobami pociągającymi sie na wzajem fizycnzie.. tu sie zTobą niezgadzam... ale moż epoprostu w Tdfoich kręgach i między Tfoimi przyjaciółmi to by było niemozliwe... weź poprawke na to ze każdy ma innych przyjaciół i każdy do tego podchodzi troche inacxzej... Ty jesteś dorosła psychicznie emocjonalnie i wogule.. ja jeszcze niebardzo... niefrustruj sie tak
Ostatnio edytowany przez romek-90-ols; 05-05-05 at 19:48.
|
|
|
05-05-05, 19:53
|
#11
|
Perwers
Zarejestrowany: Feb 2005
Postów: 805
Płeć:
|
Hej Romek jeśli jesteście przyjaciółmi (Ty,ona i on) to czemu nie zabawicie się we trójkę :>
__________________
I hope I'll understand some day, what's the meaning of this crazy game...
|
|
|
05-05-05, 19:56
|
#12
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: moja mała metropolia w WLKP
Postów: 1 493
Płeć:
|
oj.. ja sie nie frustruję A co do kręgów przyjaciół.. nie zależy to od moich czy twoich znajomych. Zasada jest jedna - przyjaciółka to dziewczyna, z którą świtnie sie dogadujesz, lubisz ją, spędzacie wspólnie dużo czasy etc ect... Potencjalna dziewczyna - partnerka - posiada te same "właściwości" co przyjaciółka, tyle, że dochodzi tu pociąg fizyczny.
Przyjaciel to właśnie taka osoba przy której czujesz sie bezpiecznie, bo wiesz że się w niej nie zakochasz. może wiele was łączyć ale nie ma przyciagania i tej "iskierki" to jest prawdziwa przyjaźń. A nie jakieś szu-ru-bu-ru, sex i pogaduchy :/
__________________
"Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
Casanova
akcja pornograf(iczna)
|
|
|
05-05-05, 20:00
|
#13
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Apr 2005
Miasto: olsztyn
Postów: 198
|
no i tak właśnei między nami jest ale ja ostatnio coraz częściej mysle o seksie i se gadam z kiką o moich fantazjach- jak z przyjaciółką i dałem jej link na to forum i jak se z nią gadałem to tak mi przayszło na mysl że ciekawe jak by to było z najlepshą przyjaciółką i doszedłem do wnisq ze to nie gupie.. etyarz to nawet stało się moim marzeniem
|
|
|
05-05-05, 20:06
|
#14
|
Świętoszek
Zarejestrowany: May 2005
Postów: 5
|
To napisze cos do twojej kolezanki: "Na twoim miejscu dal bym ciala".
Uwazam ze kolezenski seks to swietna sprawa, kiedy latalem do szkoly sredniej mialem sporo przyjaciolek z ktorymi sie rznalem i pogadac tez mozna bylo.
|
|
|
05-05-05, 21:17
|
#15
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Apr 2005
Miasto: Warszawa
Postów: 9
Płeć:
|
... oczym tu rozmawiać?! Chyba jest oczywiste, że sex miedzy chlopakiem a dziewczyna prawie zawsze jest możliwy Raczej już zwątpie w prawdziwą "bezinteresowną sexualnie" przyjaźń pomiędzy kobietą i mężczyzną, niż w istnienie "koleżeńskiego" sexu! Pożądanie może się pojawić i być świetnie zaspokojone z osobą niekoniecznie nawet którą znasz nie to że którą lubisz (nawet jeśli nie kochasz)!
Moim zdaniem, jest to po prostu innaczej kochać się "sztuka dla sztuki" i kochać się jak naturalna kolejna część i etap waszego związku, milości... W tym drugim przypadku nastawienie emocjonalne i uczucia powodują, że jest inaczej - dla wiekszości osób o wiele bardziej uczuciowe i przez to lepsze...
|
|
|
05-05-05, 21:18
|
#16
|
Świętoszek
Zarejestrowany: May 2005
Miasto: olsztyn
Postów: 22
Płeć:
|
tak,to wlasnie ja jestem ta kolezanka romka ...ja z romkiem tak sobie czesto gadamy na rozne tematy i doszlismy do wniosku ze taki zwykly przyjacielski seks bez zobowiazan jest jak najbardziej mozliwy bo niby czemu nie?i pewnie jeszcze bardziej umacnia przyjazn..jesli jest ona prawdziwa oczywiscie
|
|
|
05-05-05, 22:00
|
#17
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Apr 2005
Postów: 2
Płeć:
|
A ja przezyłam cos takiego!
Było tak jak Piter napisał na poczatku.. jakies tam rozm na gg.. sms'y ale zawsze pisalismy o tym w zartach i nie bralismy tego na serio.. i zastanawialismy sie czy taka sytuacja zmieniła by nasza przyjazn... Nie powiem ze nie chciałam sprobowac bo czasami miałam na niego" ochote" azz pewnego pieknego wrzesniowego wieczoru(2004) przyjechał do mnie i poszlismy sobie na spacerek na dzialke ot tak jak zawsze chodzilismy! ... zrobiło sie pózno.. zaczelismy sie przytulac.. całowac..i nagleee trachh Stało sie..
Nie załuje tego ! Jestesmy nadal najlepszymi przyjaciółmi... rozmawialismy o tym dosyc czesto i w moim przypadku nic sie nie zmienilo..! a mineło juz troszke czasu od tego momentu
|
|
|
05-05-05, 22:28
|
#18
|
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2005
Miasto: New New York
Postów: 3 026
Płeć:
|
Po przeczytaniu tego co zostalo napisane mam pare refleksji, zaczne od tych najbardziej lajtowcyh:
1. To ciekawe ze slowo kochac sie moze miec znaczenie psychiczne jak i fizyczne, a przyjaznic sie juz nie bo np. pytajac "przyjaźniliscie sie?" znaczenie jest tylko jedno, a kochac sie juz sa 2 ;D ot takie male spostrzezenie, w sumei off topic
2.Gumka - "Przyjaźń między mężczyzną i kobietą wychodzi tylko wtedy, kiedy nie ma między nimi fascynacji cielesnej." Wynikaloby z tego ze przyjaciolkami moga byc tylko kobiety watpliwej urody... Tylko ze faceci sa wzrokowcami i np. ja wole miec przyjaciolki/kolezanki ladniejsze niz brzydsze... choc przyjazn nie opiera sie na urodzie tylko na wartosci danego osobnika.
3. Kika - imo taki przyjacielski seks na dluzsza mete moze przerodzic sie w cos wiecej (nawet jest to prawdopodobne ) Bo od dobrej przyjazni K&M juz tylko maly krok do Milosci (IMHO). Szczegolnie kiedy dorzucimy wspolne harce...
4. romek - jako facet razi mnie jedna sprawa. Sorry ze zejde troche z poziomu wypowiedzi ale tak bedzie to najbardzije proste i zrozumiale.
Sam przyznales ze kika jest dziewczyna twojego najlepszego przyjaciela. Chcesz uprawiać z nia seks (nawet jesli nie, ale co kolwiek co sie zalcza do aktywnosci seksualnej juz). Mowiac wprost - chcesz *******ic dziewczyne swojego przyjaciela !! I to jeszcze tak zeby on nie wiedzial (bo imo raczej sie nie zgodzilby...) Moja rada - jesli chcesz zachować przyjaźń, szacunek swoj jak i kiki to nie robcie tego paz ona nie skonczy swojego zwiazku. Jesli nie to chyba nie wiesz co to jest męska przyjaźń :/
Na zakonczenie cytat z filmu "Kroll" Pasikowskiego (przepraszam jesli kogoś urazi, nie jest to skierowane personalnie do nikogo, ma on na celu przekazanie tylko mysli.
Z początku myślałem ze ty ***** jesteś, ale ty ostatnie bydle jesteś! Bo ty gnoju świetosci nie umiesz uszanować... a zona przyjaciela we wojsku jest świeta.(...)Reklamacje załatwiles sobie i cfaniaczek jestes? Ale na kompani byś zdechł pierwszego dnia i na gębe niczego nie wyjaśnisz. W armii wszystko jest proste! Żony są w domach, a ****y za płotem ! I trzeba być człowiekem, a nie ścierką...
__________________
Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
Billy Crystal
Ostatnio edytowany przez Bender; 05-05-05 at 22:32.
|
|
|
05-05-05, 23:28
|
#19
|
Świntuszek
Zarejestrowany: May 2005
Postów: 70
|
ja nie mial bym nic przeciwko mam podobna sytuacje
|
|
|
05-05-05, 23:32
|
#20
|
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2005
Miasto: New New York
Postów: 3 026
Płeć:
|
a w twojej sytacji kim jestes?
__________________
Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
Billy Crystal
|
|
|
05-05-05, 23:43
|
#21
|
Świntuszek
Zarejestrowany: May 2005
Postów: 70
|
przyjaciolka ktorej sie podobam bardzo i zawsze miala na to ochote od kiedy pamietam tylko bylem zajety / wierny / zajety
|
|
|
05-05-05, 23:49
|
#22
|
Świętoszek
Zarejestrowany: May 2005
Postów: 13
|
Widze ze wymiana pogladow idzie ladnie...nichce mi sie wszystkich czytac
przedstawie swoj punkt widzenia.....
Oczyuwiscie ze isteniej cos takiego jak sex bez zobowiazac.....
tylko uwazaj na to jak by sie to powtarzalo.....zeby przypadkiem jednej ztronie nie zaczxelo zabaradzo zalezec......I musisz tez rozroznic czy to jest przyjaciolka czy tylko kolezanka.....ale na poczatku i tak nalezy pomyslec kilka razy o tym i co bedzie po stosunku z ta przyjazna czy kolezenstwem.....czasme poprostu iewarto tego niszczyc dla samego sexu.....
Do Gumki.....sex bez miłosci istnieje.......i sama kiedys zobaczysz ze taka jest prawda.....czasami czlowiek jest tak naladowny sexualnie ze juz niemoze wytrzymac....a czasami ma ochote na zwyczajny zwiezecy sex bez uczucia milosci i zadnych zobowiazan
do Alexa : przyjazn platoniczna damsko-meska naprawde isteniej!! Sam jestem na to zywym przykladem
|
|
|
05-05-05, 23:53
|
#23
|
Świntuszek
Zarejestrowany: May 2005
Postów: 70
|
zsex bez zobowiazan najlepszy jest jednorazowy najwyzej kilku bo na dluzsza mete zawsze ktorejs ze stron bedzie sie wydawalo ze bedzie cos wiecej no chyba ze serca maja z kamienia ...
|
|
|
05-05-05, 23:56
|
#24
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Apr 2005
Miasto: Bardzo fajne miejsce :)
Postów: 32
Płeć:
|
Zuzia z tą działką to mnie zaskoczyłas, bo ona tez chciała do mnie przyjechac, pogadac, albo ja do niej... ale na wakacje bedzie
A mam pytanie do was. Czy np. przespanie sie z nią, ale bez sexu, nie wiem moze petting albo całowanie się, pieszczoty itd bez sexu byloby bardziej na miejscu?
Romek nieladnie, oj nieladnie.
|
|
|
06-05-05, 00:01
|
#25
|
Świętoszek
Zarejestrowany: May 2005
Postów: 13
|
Wiesz co......jak utzymasz na wodzy swojego przyjaciela to ci gratuluje.....
Do czego by nie doszlo musisz byc pewien ze to nie zmieni waszej znajomosci na gorsze....
Ja jestem za klasycznym pojeciem sexu w szelakicj pozycjach
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|