Seks koleżeński - czy jest możliwy?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ItsOkToBeMe
    Świętoszek
    • Mar 2009
    • 27

    dla mnie to taki sex koleżeński można porównać do sexu z prostytutka bo tak naprawdę czym to sie rożni ? tym ze znasz tą osobę? Przecież idziesz robisz swoje i cześć... Dla mnie sex powinien być połączony z uczuciem, wiem ze to może jakoś staromodnie brzmi ale ja tak to widzę. Twój wybór bo to w końcu zamek który otwiera sie wieloma kluczami jest do du*y a nie klucz który otwiera dużo zamków

    Skomentuj

    • Cordoba
      Ocieracz
      • Aug 2009
      • 125

      Ja sie zawsze obawialam, ze taki niby seks po kolezensku wyjdzie poza nasz krag w sensie moj i jego z jednym tak bylo, ze puscil fame co on to ze mna nie robil na jednej zakrapianej suto alkoholem imprezie, jednak drugi trzyma ta tajemnice do dzis )) chyba, ale czego oczy nie widza tego sercu nie zal . Od czasu do czasu spotykamy sie na maly numerek i jestem zadowolona ) Bylismy kiedys ze soba. ale sie skonczylo, bo bylismy dobrani pod wzgledem seksu i upodoban nie pod zwgledem charakteru, jednak postanowilismy ciagnac nasza znajomosc seksualna i bardzo ciesze sie ze tak jest )
      Last edited by Cordoba; 24-11-09, 22:26.
      ..:: Nie Ten To Następny - Na Jednym Frajerze Świat Się Nie Kończy !! ::..

      Skomentuj

      • ne00
        Świętoszek
        • Feb 2009
        • 36

        ja w seksie kolezenskim nic zlego nie widze i sam taki praktykuje, tylko ze ja nie traktuje seksu jako cos uczuciowego, dla mnie seks jest spelnieniem potrzeb takich samych jak jedzenie picie itp itd. A seks z kolezanka jest czyms milym co zbliza w sensie ze nie am sie juz nic do ukrycia

        Skomentuj

        • Łobuz
          Seksualnie Niewyżyty
          • Apr 2007
          • 218


          Popieram wypowiedz wyżej....

          Skomentuj

          • PBM

            @suchy2
            Można powiedzieć, że pierwszy raz był spontan. No i z czasem, po jednej czy dwóch rozmowach, stwierdziliśmy, że taki układ nam pasuje i tyle.

            Skomentuj

            • CzarnaRosa
              Świntuszek
              • Apr 2009
              • 90

              ja nie zrobilabym tego z kimś kogo nie kocham, jakoś nie miałoby to dla mnie sensu.
              być może kiedyś zmienie zdanie ..

              Skomentuj

              • Pasek102
                Seksualnie Niewyżyty
                • Nov 2009
                • 211

                Już nie raz z takiego seksu koleżeńskiego rodziły się dzieci i zakładano związki małżeńskie. Czy udane ? Hmm różnie to bywa.

                Skomentuj

                • ne00
                  Świętoszek
                  • Feb 2009
                  • 36

                  pasek nieraz ze zwiazkow ktore najpierw biora slub a potem rodza sie dzieci nie wychodzi tez nic dobrego. nie ma reguly w tej sprawie.

                  Skomentuj

                  • Inni
                    Świntuszek
                    • Feb 2009
                    • 55

                    Na dluzsza mete nie jest to mozliwe, predzej czy pozniej ktorys z was wymieknie (jesli z gory jest ustalone ze to tylko dla sexu to pewnie facet) i wtedy juz przestanie byc tak ciekawie.
                    Dawniej CzemuTakJest & Freundin69

                    Skomentuj

                    • ne00
                      Świętoszek
                      • Feb 2009
                      • 36

                      Inni hm no nie wiem to albo jestem bez uczuciowy albo kolezanka jest bez uczuciowa skoro mija dwa lata a my dalej raz na miesiac sie spotykamy

                      Skomentuj

                      • marta.wroc
                        Świntuszek
                        • Dec 2009
                        • 50

                        osobiscie z kolega sobie nie wyobrazam tego...ewentualnie jakis numerek z obcym ale i tak uwazam ze sex to only z chloapkiem
                        grzeczne dziewczynki idą do nieba...niegrzeczne mają raj na ziemi

                        Skomentuj

                        • milk&honey
                          Świętoszek
                          • Feb 2009
                          • 21

                          myślę że jest możliwy, ważne żeby nie było w tym żadnych uczuć, tylko pożądanie. Wszystko zależy od spotykających sie ze sobą ludzi i na ich oczekiwaniach.

                          Skomentuj

                          • lovelornee

                            zgadam sie z ptyS. W moim przypadku jest tak samo, a co gorsze on ma dziewczyne. zaczelismy sie bzykac jakies 2 lata temu, kiedy jeszcze z nia nie był. Spotykalismy sie raz na miesiac, zazwyczaj konczylismy w jego samochodzie. Niestety od jakiegos roku ja jestem nieszczesliwie w nim zakochana. I naiwnie ciagne to dalej. Uwazam ze posiadanie Fuck Frienda jest mozliwe tylko dla kogos kto nie ma uczuc i nie zakocha sie w tej drugiej osobie po jakims czasie. I nie jest to wcale zle rozwiazanie dla singli, ktorzy nie mieli jeszcze szczescia spotkac tych polowek z ktorymi jak twierdzi wiekszosc wypada sie " kochac", bowiem " Miłość jest odpowiedzią, ale kiedy czekasz na odpowiedż, seks zadaje całkiem interesujące pytania..."
                            Last edited by Gość; 03-12-09, 16:12.

                            Skomentuj

                            • czerwonykruk
                              Świntuszek
                              • Dec 2009
                              • 52

                              sam tego nigdy nie doświadczyłem i pewnie nie doświadczę ale moim zdaniem coś takiego jest zupełnie możliwe.
                              Chociaż bardziej prawdopodobny tutaj wydaje mi się scenariusz kiedy para z jakiś powodów rozstaje się i pozostają przyjaciółmi (wtedy seks jest tylko czymś dobrym z czego nie chcą rezygnować).
                              Jeśli kolega i koleżanka chcą uprawiać seks, to albo są wyzwolonymi singlami albo coś czują do siebie (co zdarza się częściej).
                              Sam jestem cholernym seksoholikiem więc nie miałbym problemu z takim związkiem. No ale na szczęście mam boską dziewczynę która też bywa seksoholiczką więc temat mnie nie dotyczy

                              Skomentuj

                              • ne00
                                Świętoszek
                                • Feb 2009
                                • 36

                                sluchajcie ludzie dziela sie na dwie grupy, jedni seks traktuja jako dopelnienie zwiazku inni jako taka sama uzywke jak alkohol czy papierosy, sa tez tacy ktorzy nie wiaza sexu z uczuciami, czyli jak to ktos wczesniej napisal ludzie wyzwoleni.

                                To czy sex po kolezensku jest mozliwy zalezy od wielu czynnikow, wiadomo jedna i druga osobe musi cos do siebie pociagac (wyglad charakter zainteresowanie) kolejna sprawa to otwarte podejscie do swiata a jeszcez jedno i to chyba najwazniejsze rozdzielenie lozka i intymnosci o uczuc. Wiadomo to sie ze soba laczy ale czasmi jest tak jak ktos inny nade mna napisal ze jedna osoba uwaza to za typowo kolezenski sex a inna wierzy ze moze jednak cos z tego bedzie... jezeli zakladane jest ze to typowe koleznskie chodzenie do lozka to nie ma szans na nic wiecej. Przynajmniej wg mnie...

                                Skomentuj

                                Working...