Witam, tak jak w temacie mój problem dotyczy niekontrolowanych wzwodów. Wiem że pewnie wielu mężczyzn boryka się z takim problemem lecz dla mnie to jest za bardzo uciążliwe. Tzn. Mam +20 lat i gdy spotykam się z koleżanką (nie jesteśmy parą) ale dochodzi do zbliżeń typu przytulenie, pocałunek to mam wzwód i muszę się odsunąć bo nie chcę żeby to poczuła. Z nie wiadomych mi przyczyn mam tak nawet bez powodu, bez żadnych pobudzeń czy myśli. Przez ten problem ciągle jestem zbyt nieśmiały i nadal jestem sam :/
Macie jakieś pomysły co z tym zrobić lub jak to ograniczyć ?
Macie jakieś pomysły co z tym zrobić lub jak to ograniczyć ?
Skomentuj