Szpetny ryj
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
-
Polecam wszystkim pełnym testosteronu samcom alfa odrobinę refleksji nad tematem bicia kogokolwiek w obronie swojej "twarzy"
1. To co spowodujecie to fakt, że będą was obrażać, po cichu wśród zamkniętego grona a wkrótce poza kolegami z siłki i treningów ciężko będzie spotkać kogokolwiek normalnego. Faktem jest, że efekt uzyskacie piorunem, no ale piorunem również działać przestanie. Innymi słowy tworzycie dramat "zaszczujmy osiłka".
Mięśnie to tylko fasada, tarcza. Nie wykasują wspomnień i nie podniosą samooceny dopóki komuś spektakularnie nie spuścimy manta lub nie wyciśniemy więcej niż 3 krotność własnej masy. (w obydwu przypadkach wymaga to czasu lub zbiegu okoliczności jeśli chodzi o spranie komuś lica)
2. Nasz kolega był uprzejmy spuścić już komuś wpierdziel, dostał za to domiar. Nie podniosło to jego samooceny mimo iż w sprawę została zamieszana policja. Nie daje wam to nic do myślenia? Nie dość respektu na rejonie ?generator losowych mądrościSkomentuj
-
Ja dodam jeszcze od siebie, że chodziłem do gimnazjum prywatnego. Rodzinna atmosfera, poznałem super ludzi, kolegów i koleżanki, ogólnie miodowe lata.
Poszedłem do publicznego liceum, i nie wiedziałem, co się stało. Wszyscy mi cisnęli. Nie miałem wcześniej pojęcia (!), że mam wadę wymowy, dopóki w liceum co chwilę ktoś nie przedrzeźniał mojego "habahbahu" (rabarbaru ). Ciągle mi ktoś cisnął, że jestem niski. Mam zakola. I wiele wiele innych.
Kiedyś idę z kumplami z liceum z lekcji, cośtam gadamy, i kumpel mnie przedrzeźnia "rrrrrrrr". Przestałem się odzywać i idę smutny dalej. W tym momencie ten sam kumpel spoważniał, spojrzał na mnie; "tej, Marek... ty się chyba za bardzo przejmujesz, wiesz? ".
Po prostu do życia nie można podchodzić zbyt poważnie. Teraz wiem, że byłem strasznie zakompleksiony, a wystarczyło trochę odpuścićSkomentuj
-
brkt weź wyjdź, przewietrz się, przeczytaj jeszcze raz i pomyśl dlaczego jest w moich wypowiedziach duża ilość uśmieszków.Skomentuj
-
Jest mnóstwo osób na tym forum, którzy ze swoją urodą (wg ich mniemania) mogą co najwyżej węgiel w kopalni przerzucać. Jednak jeżeli ktoś ma łeb na karku to próbuje radzić sobie z tym jak tylko potrafi. Należę do tych co powinni siedzieć w tej kopalni. Mimo wszystko w swojej pracy jestem wręcz skazany na kontakt z ludźmi. Staram się poprawić to i owo chodząc na siłownię. Twarzy nie poprawię, ale cóż... osiągnąłem w życiu tyle, że na tych wszystkich „pięknisiów” mogę patrzeć z góry. Dlaczego tyle osiągnąłem? Bo nie beczałem jak Ty
Może kiedyś do Ciebie jak i do mnie uśmiechnie się los i komuś będziemy się podobać hehe ;p
Chodź na siłownię i rób inne rzeczy, które sprawią że poczujesz się ponadprzeciętny, a Twój wygląd nic dla Ciebie nie będzie znaczyć.
Mam dla Ciebie zadanie. Jeżeli uważasz, że masz w życiu z powodu swojego wyglądu aż tak przesrane to wybierz się na oddział onkologii dziecięcej i powiedz wszystkim jaki to Ty biedny jesteś. Jak wrócisz to daj znać jak było...
Oglądasz „mam talent”?
W filmiku Mirek. Człowiek, który postanowił zrobić wielki krok aby zrobić coś ze swoim wielkim problemem jakim była nieśmiałość. Mój idol!
Skomentuj
-
Nie, już jest spoko. Będę dążył do tego co chce (mechanika samochodowa) i mam wyj**ane na innych
Najwyżej komuś klapsa sprzedam
"Mam dla Ciebie zadanie. Jeżeli uważasz, że masz w życiu z powodu swojego wyglądu aż tak przesrane to wybierz się na oddział onkologii dziecięcej i powiedz wszystkim jaki to Ty biedny jesteś. Jak wrócisz to daj znać jak było..."
Względem ich to nie mam aż tak...
Co do tego jak napisałeś użalania to miałem tylko taki dzień totalnej załamki i tym to było spowodowane
Ryj mam chu**wy co świadczy to że laski sobie znaleźć nie umie ale trudno i kładę już na to moją lageSkomentuj
Skomentuj