Tan lines, czyli białe ślady po kostiumie/kąpielówkach po opalaniu.

[watch.out]

a ja uwielbiam naturalnie opalone...
bladziuchy są be.. zimą zrozumiem ale latem to zal i takie slady nie przeszkadzaja bo to normalna rzecz jak sie opalasz na sloncu.

[nuova]

W ogóle mi to nie przeszkadza.

[lance90]

uwielbiam I szczerze mówiac kręcą mnie takie paseczki. Ostatnio na weselu była taka jedna z paskami po biustonoszu to myslałem, ze ją zaraz wezmę na bok i przelecę

[inzynier]

Nie przeszkadza mi to jakoś szczególnie, a i wygląda dość ciekawie...

[Cicho_sza]

Zeszła mi skóra z cyca i ogólnie na całym ciele zbliżam się do koloru mleka... Niemniej nawet jak byłam opalona różnica między białymi partiami, a opalonymi była o wiele mniejsza niż na drugiej fotce.

[paraleks]

slady po opalaniu

Witajcie, jako nowy osobnik na forum przede wszystkim pragne się przywitać.
Od pewnego czasu czytam i sledze to co się tu dzieje i chyba coraz bardziej wkręcam się w to forum
Postanowilem tez napisac o swoim calkiem swiezym fetyszu, a mianowicie.
Niedawno odkryłem ze bardzo podniecają mnie slady po opalaniu, tzn biale slady na ciele np. po stroju kąpielowym....
Czy ktoś z Was ma może podobne upodobanie?

Pozdrawiam.

[Mariuszkrzy]

Cześć! Ja mam wręcz odwrotnie! Bardzo kręci mnie dbanie o równomierną opaleniznę mojej żony. Lubię jak opala się topless w stringach. Sam mam ogromną frajdę kupując jej skąpe stringi i układając je na plaży tak, aby jak najmniejsza była powierzchnia nieopałona. To mnie mega kręci.

[paraSzczecin]

ja tam lubię białe trójkąty. Niestety, odkąd jeździmy na plażę naturystyczną białych trójkątów już nie ma

[paraleks]

Przyłączam się do autora wątku, również bardzo mi się to podoba i odpowiednio działa na zmysły
Swoją drogą to mój całkiem świeży fetysz

[dzolero26]

Dla mnie to antyfetysz. Baaaaardzo nie lubię białych śladów po opalaniu.Dlatego jestem jak najbardziej za tym aby kobiety opalały się toples

[iceberg]

No chyba nie tak bardzo anty jestes skoro nie przeszkadzaja ci białe plamy niżej . Skoro apelujesz tylko o topless.

Ja nie przepadam, wiec jak tylko jest mozliwosc (a staram sie zeby była) to opalamy sie zupelnie nago.

[lady__in__red]

Szczerze mówiąc wisi mi to
Nie każdy opala się nago a wole takie ślady niż solare

[opowiedzmiotym]

Nie jestem fanka opalania sie nago wiec kawalek zawsze zostanie.

[naspokojnie]

Rozumiem, że to może się podobac. Nic strasznego. Zwłaszcza, jeśli są to jakieś wąskie paski. Ale generalnie jestem zwolennikiem opalania całego ciała. Mowie dziewczynie, że jeśli ma się opalac, to nago. O ile to możliwe

[koffel]

Hmmm, ślady po jakimś skromniutkim stroju kąpielowy?....Tak, jestem na tak !