W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Brak seksu oralnego z jej strony.

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • shizu123
    Świętoszek
    • May 2012
    • 1

    #46
    A mi się wydaję, że to po prostu nie czas dla niej. Sam fakt, że jak piszesz, próbuje bardziej lub mniej udolnie, dla mnie świadczy, iż opory są chwilowe. Twoja partnerka jest młoda, pokuszę się nawet o stwierdzenie - niedoświadczona i zapewne pełna obaw skoro jesteś jej pierwszym mężczyzną w łóżku. Z doświadczenia wiem, że ani ciągłym namawianiem, ani "siłą" nic nie zyskasz.

    Jestem/byłem w podobnej sytuacji z obecną partnerką. Na początku zacząłem od delikatnej rozmowy na temat seksu oralnego, chciałem poznać jej zdanie, zapoznać z moim. Do niczego ani razu nie namawiałem w stylu "kochanie spróbuj / kotku zrób to, bo bardzo to lubię" etc. Za to delikatnie żartowałem i sprowadzałem jej myśli na tę czynność przy różnych sytuacjach. Dla przykładu: będąc na spacerze, w ciepły dzień, proponujesz zjeść lody. Z przymrużeniem oka dodajesz - dobry lodzik nie jest zły / mmm.. tak.. Bezimienny bardzo lubi lodzika, lub inny głupkowaty tekst. Sytuacji do takich niewinnych żartów jest masę. Może wydaje się to idiotyczne, ale zakorzeniasz w jej głowie Twoje nastawienie do ów "lodów". Trochę podstępnie, ale czasami tak trzeba jeśli ciężko jest wprost. Z czasem ona sama będzie wiedzieć, że masz na to ochotę, że podoba Ci się to, że chciałbyś tego. Czasochłonne, owszem.. ale działa..

    Po tym jak będzie mniej więcej gotowa psychicznie do przełamania lodów (ot ironia sytuacji (; ) wykorzystuj żele intymne. Łatwiej będzie jej wziąć do buzi penisa pachnącego i smakującego żurawiną czy ylang ylang niż nawet czystego, umytego mydłem.

    Ja wykorzystałem ten sposób. Działa. Nie osiągnąłem jeszcze wymarzonego efektu i częstotliwości, ale przynajmniej usłyszałem, że "jest fajniutki w dotyku językiem" i jestem można powiedzieć na dobrej drodze.

    Z wcześniejszymi partnerkami próbowałem namawianiem - słabe rezultaty; "siłą" - lepsze, aczkolwiek z większą niechęcią. Teraz wybrałem opisany powyżej sposób i wydaje mi się, że jest najlepiej. Sama się przekonuje, sama nabiera chęci. Ja ją tylko niezauważalnie nakierowuje (;

    Swoją drogą czasem zazdrość mnie ogarnia gdy słyszę opinie kobiet o tym jak to wręcz uwielbiają zadowalać swojego faceta ustami. Czemu ja takowych nie spotkałem na swojej drodze? Gdzieście się przede mną ukrywały? Z resztą teraz, przy mej obecnej Pani, to już nieważne.. Nie samym lodem człowiek żyje (;

    No jak na pierwszy post na forum, wystarczy. Witam (:
    0statnio edytowany przez shizu123; 22-05-12, 02:19.

    Skomentuj

    • Away
      Gwiazdka Porno
      • Oct 2009
      • 1887

      #47
      No to współczuję. Jak baba nie chce , to jej nie przekonasz. Chyba, że przekupisz Przestań robić jej minety itp , nie ma tak dobrze
      Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.

      Skomentuj

      • paffcio
        Banned
        • Mar 2006
        • 2286

        #48
        rimmingator ma rację.

        Skomentuj

        • Nolaan

          #49
          Napisał Bezimienny.
          W jaki sposób mam jej to powiedzieć? Zastanawiam się nad tym...Jak powiedzieć, żeby jej nie urazić. Jak dać jej do zrozumienia, że pragnę tego?
          Mówiła mi, że ma odruch wymiotny, gdy spytałem się czemu nie chce wziąć (to było kilka tygodni temu)
          Normalnie. Wystaw wała pod jej twarz i powiedz po prostu 'ssij'.
          Skoro ty jej oralnie robiz dobrze to masz prawo żądać wzajemności.
          Spróbuje i wtedy się przekona czy ją to rajcuje czy nie. Takie gdybanie że nie, bo 'blech/paw/syf' to sam wiesz gdzie sobie można wsadzić.

          Skomentuj

          • Bezimienny.
            Ocieracz
            • May 2009
            • 107

            #50
            Był moment, kiedy sama zaczęła temat, pytając, czy ja bym chciał, aby ona chciała wziąć do buzi. Odpowiedziałem, że na pewno bym się ucieszył i sprawiałoby mi to dużą przyjemność. Już mówiłem jej, że jeśli nie smakuje jej smak i zapach, to możemy użyć lubrykantów smakowych, aby zniwelować zapach/smak. Zgodziła się, po czym dziś dowiedziałem się, że jednak z tego nici.
            Stwierdziła, że już nie chodzi o ten smak bo wie, że można go zniwelować, niestety dowiedziałem się, że przeszkadzałaby jej sama obecność członka w jej ustach.

            Nie wiem co robić :/.
            Dodam tylko, że gdy pierwszy raz próbowała to jak sama mówiła pewnie zrobiła to zbyt łapczywie i wzięła go całego do buzi, po czym dostała odruchu wymiotnego. Nie wiem, czy to może być problem, że zraziła się po tym razie, nie wiem naprawdę. Nie wiem co robić, czuje się jakby mnie nie akceptowała.

            Skomentuj

            • imbroken
              Świntuszek
              • Feb 2012
              • 72

              #51
              Napisał Bezimienny.
              Nie wiem co robić :/.
              Po prostu odpuść, nie każdy musi lubić każdą dostępną technikę seksualną. Wyobraź sobie że ona Cię prosi o coś czego byś nigdy nie zrobił i potem się żali na forum, że ona już nie wie co robić bo Ty nie chcesz czegoś tam.
              Każdy ma swoje upodobania i nie można wymagać czegoś, czego ktoś po prostu nie chce robić.
              Widać, że spróbowała, ale nie daje rady, trudno, musisz żyć bez orala, chyba że jest on tak ważny dla Ciebie, że zmienisz z jego powodu partnerkę.
              Moja partnerka nie ma nic przeciwko robieniu mi loda, ale sobie orala robić nie daje, ja to szanuję i żyję bez smakowania cipki, trudno.
              0statnio edytowany przez imbroken; 05-06-12, 14:35.

              Skomentuj

              • Attyla
                Seksualnie Niewyżyty
                • Apr 2012
                • 235

                #52
                Napisał Bezimienny.

                Nie wiem co robić :/.
                Dodam tylko, że gdy pierwszy raz próbowała to jak sama mówiła pewnie zrobiła to zbyt łapczywie i wzięła go całego do buzi, po czym dostała odruchu wymiotnego. Nie wiem, czy to może być problem, że zraziła się po tym razie, nie wiem naprawdę. Nie wiem co robić, czuje się jakby mnie nie akceptowała.
                No i nie bardzo można ci pomóc... najwyraźniej ona nie chce
                brać do buzi i tyle...dlaczego ? nikt nie wie, może ona też nie. Podaje ci kolejne wytłumaczenia ale chodzi jej raczej o to żeby znaleźć usprawiedliwienie a nie rozwiązanie. I tak może już pozostać ...Czy to oznacza że cię nie akceptuje ? może tak a może nie, może nikomu nie będzie robić loda...a może za jakiś czas sama ściągnie ci spodnie ?
                "Człowiek jest tyle wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

                Skomentuj

                • Bezimienny.
                  Ocieracz
                  • May 2009
                  • 107

                  #53
                  Napisał imbroken
                  Moja partnerka nie ma nic przeciwko robieniu mi loda, ale sobie orala robić nie daje, ja to szanuję i żyję bez smakowania cipki, trudno.
                  Kwestia jest taka, że chyba znajdujesz się w innej sytuacji. Gdyż Ty nie pomyślisz, że ona nie akceptuje Ciebie, ponieważ sama z siebie nie chce abyś robił jej minetkę. Natomiast ja jestem w takiej sytuacji, że czasem mogę się załamać, dlaczego to ona nie chce wziąć do buzi. Inaczej byłoby gdybym ja nie chciał.

                  Skomentuj

                  • imbroken
                    Świntuszek
                    • Feb 2012
                    • 72

                    #54
                    pewnie że sytuacja jest inna, chciałem powiedzieć, że nie chodzi o to czy Cię akceptuje czy nie po prostu źle się z tym czuje i już. Analny seks z Tobą uprawia?

                    Skomentuj

                    • Bezimienny.
                      Ocieracz
                      • May 2009
                      • 107

                      #55
                      Nie próbowałem jeszcze uprawiać z nią seksu analnego, gdyż jesteśmy jeszcze na etapie seksu "normalnego" - mamy z tym delikatny problem raczej powiedziałbym psychiczny, gdyż wydaje mi się, że mój penis nie jest odpowiednio twardy gdy zakładam gumkę i mam problem z wejściem w dziewczynę.

                      A może wspólna wizyta u seksuologa pomogłaby przełamać tą barierę? Chciałbym się wybrać do seksuologa, gdy żadne ze sposobów utrzymania erekcji w gumce (typu: zażycie viagry) nie pomoże. Być może wtedy jakoś lekarz spyta się czy uprawiamy seks oralny. Nie wiem...

                      Skomentuj

                      • frey
                        Świętoszek
                        • Apr 2012
                        • 15

                        #56
                        Miałem z dziewczyną podobny problem, kiedyś robiła a teraz jakoś przestała "bo jej sie nie chce", ale minetke to bardzo chętnie na pytanie "poliżesz mi?" odpowiedziałem kategorycznie "nie". Bo albo działa to w dwie strony albo w ogóle. Obecnie nie jestem z nią, zerwałem ale nie z tego powodu.

                        Skomentuj

                        • MaaN
                          Świntuszek
                          • Aug 2007
                          • 94

                          #57
                          Ja bym Ci proponował na sam początek namówić ją do samego polizania członka, nic więcej. Może jak dziewczyna się oswoi z takim rodzajem pieszczot to w końcu może zniweluje swoje zahamowania co do wzięcia go do buzi. Ale pamiętaj, wszystko powoli, po prostu poproś żeby go polizała, nic więcej. Nawet dobrze będzie jak sam po chwili zaproponujesz by skończyła i poddacie się uniesieniom. Wydaje mi się, że po kilku takich próbach dziewczyna na tyle oswoi się z pieszczotami, że na początku delikatne wzięcie główki od członka nie będzie dla niej już problem, a potem to z górki. Trzymam kciuki.

                          Skomentuj

                          • Ahead
                            Ocieracz
                            • Sep 2010
                            • 188

                            #58
                            Napisał frey
                            Miałem z dziewczyną podobny problem, kiedyś robiła a teraz jakoś przestała "bo jej sie nie chce"
                            Ach...jedna z najfajniejszych rzeczy w życiu, a tej się nie chce
                            I bardzo dobra taktyka z odmową minety.

                            Skomentuj

                            • Bezimienny.
                              Ocieracz
                              • May 2009
                              • 107

                              #59
                              Doszedł kolejny problem. Dziewczyna nie chce sprawiać mi przyjemności wtedy, gdy ona ma okres. Jej miesiączka trwa tydzień i mówi, że nie będzie nic robiła mi, że mam wytrzymać do końca okresu i dopiero wtedy. Czy to jest egoistyczne myślenie?

                              Rozwala mnie ten moment, kiedy ona tak leży ładnie ubrana, piersi pięknie odsłonięte, mi już się chce aż tu nagle przychodzi myśl, że nic nie zrobi dla mnie, bo ma okres.
                              0statnio edytowany przez Bezimienny.; 17-06-12, 16:21.

                              Skomentuj

                              • fan_dupeczek
                                Gwiazdka Porno
                                • Jan 2012
                                • 2071

                                #60
                                Jest egoistyczne.
                                Nie zgodziłbym się na takie traktowanie. Jestem z tych którzy szukają kompromisów, ale nie jestem w stanie przyjąć polityki 'nie, bo nie'.
                                Rozumiem, kiedy ktoś się źle czuje, wtedy na nic nie naciskam, na nic nie liczę, wtedy przytulić, ukochać i też cacy.
                                Ale na takie coś się nie zgadzam. Nie wierzę w nagłe zmiany, albo ktoś rozumie, że trzeba dbać o siebie nawzajem, albo takiej osobie mówię 'do widzenia'.
                                Ona ma prawo nie lubić robić loda, tym masz prawo nie chcieć być z osoba, która nie lubi robić loda. Tyle w temacie.
                                Nie daj się zwariować, różne są priorytety, a to od Ciebie zależy czy to czy tamto jest dla Ciebie istotne. Niejeden związek się rozpadł przez niedopasowanie seksualne i jestem gorącym zwolennikiem dbania o to, aby być, co najmniej, usatysfakcjonowanym swoim życiem erotyczno-seksualnym.
                                W związku potrzeba zdrowego egoizmu. Ona 'zdrowego' nie pokazuje.

                                Skomentuj

                                Working...