Tweetnij
a moze problemem nie jest anal tylko niespełniona fantazja Twojego faceta o seksie 'na śpiocha' ?
-
tam gdzie kończy się zabawa zaczyna się gra
tam gdzie kończy się seks zaczyna się orgazm -
Tylko o fantazjach trzeba rozmawiać, a nie "czaić się".Skomentuj
-
jedynym rozwiazaniem tego problemu jest pozwól mu aby cie bzyknał analnie ,możę ci sie spodoba ,albo po prostu z nim porozmawiaj bo to że ty ciągle mówiłaś nie i nie to nie jest rozmowa. bo skoro jest ochota to trzeba upuścić pary . tzn że koleś albo prędzej czy pózniej nie wytrzyma, co się już stało albo zacznie sobie szukać dziewczyny z którą bedzie mógł spełnić swoje fantazje więc będzie zdrada
. nic tak nie psuje związku jak niespełnienie więc zastanów sie czy go kochasz i chcesz być z nim dalej czy zacznie sie już równia pochyła w dół ;P
co to znaczy kategoryczne zdanie na ten temat ? jak ja nielubie księżniczek dyktatorek w łóżku bleeee . sex jest zabawa a nie schematem który trzeba odwalić .wiesz od ilu dziewczyn słyszałem ja nigdy nie zrobie loda ,nigdy nie dam sobie włożyć w tyłek i wiesz jak to sie skończyło ? każda z nich jednak robi i jedno i drugie0statnio edytowany przez oldskool; 30-06-11, 10:09.Skomentuj
-
moim zdaniem to był normalny analny GWAŁTNie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.Skomentuj
-
gwałt to by był gdyby ona sie obudziła podczas tego kazała mu przestać a on by jechał do końca a jaki to gwałt jak wsadził i wyjął po drugie nie robił tego na obcej osobie , po trzecie widać że oni ciągle na śpiocha chyba sie bzykają skoro "tak na wpół spałam, nie wiedziałam czy mi się to śni, czy tak było faktycznie, "
a może skoro śnią ci się takie rzeczy też czasami to też masz ochote na analnego ?Skomentuj
-
Myślisz że jesteś zabawny?Obecnie funkcjonuje na ateista.pl
Skomentuj
-
Dokładnie, tu nie ma nic do śmiechu jak dla mnie. Mógłbym się zgodzić nawet z przyjacielem40, że to mógłby być nawet gwałt analny, a co najmniej pod niego podciągnąć, a że się facet wystraszył to nie dokończył czynności.
Nie wiem, ja osobiście nie jestem za tym by tak facet traktował kobietę, jak rzecz. Wiadomo, że nie można ciągle mówić "nie", i trzymać się tego stanowczo, bo facet też ma potrzeby. Jednakże uważam, że spełnianie fantazji polega na obustronnej rozmowie, szczególnie jeżeli chodzi o seks analny, o przygotowanie się, by kobieta mogła zaufać swojemu mężczyźnie.
Po za tym, dlaczego uważać, że kobieta powinna zawsze mówić "tak"? Wystarczającym powodem jest, że Autorka nie chciała uprawiać seksu, bo koleś był pijany. Może jak koleś jest pijany to sprawia jej ból? Pokażcie mi faceta, który pod wpływem alkoholu posłucha? Wiadomo, że człowiek po alkoholu staje się jakoby najmądrzejszy na świecie, że wszystko mu wolno etc.
Po prostu chciał, zrobił i kropka. I to go powinno usprawiedliwiać? Raczej nie. Nic nie usprawiedliwia faceta, jeżeli narusza pole bezpieczeństwa kobiety. Kobieta w ten sposób szybko traci zaufanie i WTEDY zaczyna unikać seksu.
Jestem ciekaw jak Autorka rozwiązała swój problem.Skomentuj
-
myślę że rozdmuc***ecie tą sprawe strasznie to nie jest jakiś tam obcy koleś który ją bzyknał po pijaku tylko jej chłopak więc jaki to gwałt !!hello
a jak na śpiocha dziewczyna zaczyna bawić sie waszym penisem to też gwałt ?przecież wiele zabaw zaczyna się w taki sposób że jedno ma ochotę a drugie nie zawsze i delikatne mizianko rozbudza atmosfere
może kolo tak samo robił pomiział pomiział pobawił sie cipką panna była pijana może zaczeła jęczeć i ogólnie było ok to koleś jechał dalej pobawił sie analem pannie też nie przeszkadzało no to włożył ptaka
nie można tej sytuacji jednostronnie osądzać nikogo z was tam nie było panna była pijana . to co jej sie wydaje że sie działo to jedno a jak było naprawde tego nikt nie wie
dla mnie to żaden gwałt zwykły sex po pijakuSkomentuj
-
Sraku, a nie po pijaku. Kobita która jest strasznie zalana, nie przytomna, i facet też pijany zaczyna ją rżnąć, bo mu hormony biją, to też po pijaku? Czy raczej przekroczenie sfery bezpieczeństwa kobiety? To jest winny facet, który wciska fiuta, czy kobieta, która "śpi" i nie przekracza się jej sferę intymności?
Kobieta sama napisała, że źle się z tym czuje. To chyba czegoś dowodzi?
Możesz traktować kobietę jako przedmiot, wciskać farmazony, że kobieta po prostu "ma widzimisie", albo co gorsza - uważać, że jak się jest po pijaku, to nie ma usprawiedliwienia, ale to tylko upraszczanie sprawy. Tyle.
Każdy tutaj się wypowiada - i różne są komentarze, w większości negatywne. Mi osobiście - a jestem facetem - takie zachowanie faceta mi nie leży.
Prawdę rzeczesz, że Autorka postąpi jak zachce.Skomentuj
-
Jeśli piszesz serio to musisz żyć w strasznym świecie, Soundsleep... bo ja jakoś nigdy nie uważałam za szczególne osiągnięcie wyhamowanie przez pijanego partnera jeśli powiem "stop, nie". Dobrze wiedzieć że mam szczęściePokażcie mi faceta, który pod wpływem alkoholu posłucha?
oldskool ale ty głupoty chrzanisz. Jeśli facetowi niezbędnie do szczęścia potrzebny jest anal to niech zmieni kobietę na taką której też to sprawia radochę, zamiast atakować tylne wejście kiedy jego dziewczyna śpi nawalona i potem się tłumaczyć jak ostatni sku... że mu się pomyliło. Dobrze typek wie że ona tego NIE CHCE, ona ma święte prawo czegoś nie chcieć bo to jej ciało i koniec kropka, może być kłodą czy tam księżniczką w łóżku (jak to określasz) ale do odmowy ma zasmarkane święte prawo !!!
Ciśnienie mi podnosi takie podejście jak twoje - co z tego że to jego dziewczyna, prawo do nietykalności osobistej ma każdy niezależnie czy ofiarą jest partnerka czy przypadkowa kobieta zgarnięta z ulicy. Polecam zapoznanie się z pojęciem gwałtu małżeńskiego i pierwszym paragrafem artykułu 197 kodeksu karnego.
Na miejscu autorki powiedziałabym facetowi, że chyba mu się grubo w głowie po*******iło i następnym razem jak mu się tak pomyli to wyląduje na policji.C'est la vie.Skomentuj
-
Holly, nie wiem czy straszny świat. Nie będę tutaj upubliczniał doświadczeń znajomych kobiet, czy bliskich mi, które takie doświadczenia miały, bo to nie miejsce na to. Jednakże nie wiem czy to wynika z tego, że Ci faceci pod wpływem alkoholu stawali się zbyt agresywni, bo normalnie mieli dość impulsywną naturę, czy z powodów takich, że kobiety po prostu były słabe psychicznie, że tak ujmę - mało dominujące, czy nieasertywne.
Oczywiście wypowiadając się, nie mówiłem o wszystkich facetach, że kazdy tak się zachowuje. Ale jednak się zdarza. A ja mówiąc za siebie, nie akceptuje takich działań u facetów. Jestem może idealistą - ale co tam.
Ja pisałem zresztą już wcześnie, kończąc konwersację na ten temat w tym temacie z mej strony jednocześnie, bo to co miałem napisać napisałem, że taki przypadek może nie być ostatnim, a początkiem tak jak wspomniała przed chwilą Rojza.0statnio edytowany przez Soundsleep; 30-06-11, 19:21.Skomentuj
-
jeśli chcemy komuś pomóc to potrzeba obiektywnego spojrzenia na sprawę a widzę że wiele osób strasznie emocjonalnie i osobiście do tego podeszło .
wszystko znacie z jednej strony tak naprawdę zbyt dużo szczegółów nie ma a każecie dziewczynie policją kolesia straszyć .Skomentuj
Skomentuj