W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Totalna uległość w seksie a normalny związek

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • UległaOlivia
    Świętoszek
    • Nov 2015
    • 15

    Totalna uległość w seksie a normalny związek

    Jak wskazuje mój nick, w seksie jestem uległa, ale z moich doświadczeń wynika, że ciężko jest stworzyć normalny związek oparty na partnerstwie i szacunku, podczas gdy w łóżku chcę być maksymalnie zdominowana i poniżona.

    Może napiszę trochę o tym, jaki seks lubię:
    Przede wszystkim seks jest wtedy, kiedy mężczyzna ma ochotę, choć ja oczywiście chciałabym jak najczęściej, ewentualnie mogę prosić żeby mnie zerżnął. Facet decyduje co będziemy robić, zazwyczaj na początek obciągam, biorę głęboko w gardło, z szarpaniem za włosy, a jak się dobrze spiszę, to mogę poprosić (np. na kolanach), żebym została wyruchana, może być w dowolnej pozycji, byle nie analny, to chyba jedyna rzecz, której szczerze nienawidzę. Sam seks powinien być maksymalnie ostry, z biciem otwartą dłonią po twarzy, cyckach i reszcie ciała, z brutalnym szarpaniem sutków i ściskaniem cycków, może być pozorowany gwałt, gdzie się będę bronić (ale nie za bardzo ), i mogą być dokładne polecenia co mam robić w danym momencie. Jako "przerywnik" w seksie lubię być karana za różne "przewinienia", a kary mogą być różne: jak napisałam w innym temacie może być mocne bicie po cipce, mogą być kopniaki w tyłek, albo wkładanie mi w cipkę różnych rzeczy np. butelki, dezodorantu, rączka od szczotki kąpielowej też się nadaje i mocne rżnięcie. Generalnie sporo mi się tam mieści, kilka palców to na pewno, a bywało, że i cała dłoń i tak też lubię. Bywa, że na rozkaz masturbuję się czymś sama, bawię się łechtaczką i cyckami, a facet patrzy i jak się dobrze spisuję, to dopiero pozwala mi dotknąć swojego penisa i wziąć do ust. Albo może mnie rżnąć tylko np. wibratorem i mówić, że nie będzie dotykał cipki takiej dziwki, a ja go błagam, żeby to zrobił. Albo może być rozkaz, że chodzę wszędzie za facetem na kolanach i nie wolno mi wstać z podłogi, oczywiście ja całkiem nago, a on ubrany, i żebrzę o to np. żeby wsadził mi rękę w cipkę, a on łaskawie od czasu do czasu to zrobi, a jak nie ma ochoty, to dostaję po dupie. I oczywiście przez cały czas jestem wulgarnie wyzywana albo muszę sama siebie wyzywać, typu: "powiedz kim jesteś", a ja: "wiem, że jestem k****, ale błagam wyruchaj mnie, mam taką mokrą p****, że już nie mogę wytrzymać". Lubię też jak np. jedziemy autem, a on się nagle zatrzymuje i mówi, że mam mu w tej chwili obciągnąć, albo ściągnąć majtki, bo chce się zabawić moją cipką, zdarzało mi się też takie macanko w kinie i w knajpie albo seks na łonie natury gdzieś w lesie, kiedy to ja musiałam ryzykować i się rozebrać, a on zostawał w ubraniu, tylko rozpinał rozporek.

    Mam nadzieję, że nie napisałam zbyt "obrazowo", ale to w końcu forum o seksie, a ja bardzo lubię o tym pisać, co można ze mną robić, albo czytać co ktoś by ze mną zrobił.

    Wiem, że moje upodobania seksualne są nie do przyjęcia dla większości kobiet, a i niektórych mężczyzn, jednak mój problem polega na tym, że nie potrafię stworzyć związku, w którym w łóżku ja byłabym uległą i poniżaną "szmatą", a na co dzień funkcjonowalibyśmy na normalnych, partnerskich relacjach. Tylko taki związek mi odpowiada i tylko taki seks.

    Miałam cztery poważniejsze związki: z pierwszym facetem dopiero uczyłam się seksu i nie wiedziałam jeszcze co tak naprawdę lubię, drugi był rasowym masterem i to w sumie dzięki niemu poznałam te klimaty i stwierdziłam, że to właśnie mi się podoba, tyle że byliśmy ze sobą dość krótko, a rozstaliśmy się z powodów zupełnie niezwiązanych z seksem. Z trzecim dość długo uprawiałam "zwyczajny" seks i stopniowo wprowadzałam go w moje klimaty, na początku się starał, ale w końcu stwierdził, że to nie dla niego i mnie z tego powodu zostawił. Z czwartym postępowałam tak samo i jemu spodobała się taka dominacja, tylko niestety przez to, że poniżał mnie w łóżku, stracił do mnie szacunek i po pierwsze zaczął traktować mnie jak sukę poza łóżkiem, a po drugie próbował całkiem mnie zdominować i rządzić mną w codziennym życiu i jego w końcu ja zostawiłam.

    Teraz od prawie 1,5 roku jestem sama, przyznam że zdarzają mi się co jakiś czas spotkania z facetami tylko i wyłącznie na seks bez zobowiązań, bo po prostu lubię seks i długo bez niego nie wytrzymam , ale wiadomo, że związku z tego nie będzie. Czy związek taki, jakiego szukam, jest w ogóle możliwy? Panowie, da się traktować kobietę normalnie i z szacunkiem na co dzień, a jednocześnie traktować ją jak najgorsze szmacisko w sferze łóżkowej?

    Mam jeszcze taką niespełnioną fantazję: seks z trzema albo nawet czterema facetami naraz, oczywiście ja jako posłuszna i upodlona suka obsługująca ich wszystkich, ale już sobie całkiem nie wyobrażam żeby będąc w związku robić to ze swoim facetem i np. jego dwoma kolegami i to jeszcze w taki sposób, a potem spotykać się z nimi np. w knajpie i normalnie rozmawiać...
  • Johny90
    Świntuszek
    • Nov 2015
    • 71

    #2
    Myślę, że jest to do wykonania. Kwestia częstych rozmów między sobą. Też lubię jak moja kobieta chce być mi w 100% uległa w łóżku i błagała o ostry sex ciagle a po fakcie by tuliła się do mnie i uwielbiała mnie. Ale w życiu codziennym trzeba rozmawiać by było partnerstwo a nie nie szanowanie siebie. Według mnie rozmowa napewno pomaga

    Skomentuj

    • UległaOlivia
      Świętoszek
      • Nov 2015
      • 15

      #3
      Wiadomo, że rozmowa to podstawa związku, tylko chodzi o to, że ja nie mam problemu z układem partnerstwo w życiu - uległość w łóżku, nie mam jakiegoś obniżonego poczucia własnej wartości czy braku szacunku do siebie samej ze względu na swoje upodobania seksualne, to (prawie) wszyscy faceci, których spotykam mają z tym problem. I co w takim wypadku zdziała rozmowa? Mam tłumaczyć mężczyźnie, że w życiu ma mnie szanować, chociaż w łóżku mnie poniża? Jeśli to nie wychodzi od niego w sposób naturalny, to i tak nic z tego nie będzie...

      Jeśli Ty masz takie podejście jak piszesz, to chyba jesteś wyjątkiem od reguły. Tylko zastanawiam się, czy faktycznie jesteś/byłeś w takim związku, czy tylko taki Ci się marzy.

      Skomentuj

      • Johny90
        Świntuszek
        • Nov 2015
        • 71

        #4
        Tak widzę swój związek aktualny. Mogę poszaleć ze swoją kobietką ostro z dominacją ale po akcie miłosnym przechodzimy na zasade ty mnie kochasz ja Ciebie więc się szanujemy a nie okazujemy chęci do poniżenia. A tak widzę, że masz fantazję gangbangu. A gdybys była w związku nie przeszkadzało by Ci realizowanie takiej fantazji?

        Skomentuj

        • znowuzapilem
          SeksMistrz
          • Nov 2010
          • 3555

          #5
          Problemem może być fakt że nie każdy facet się nadaje do takiego związku. Masz niestety ograniczony wybór.
          Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

          Skomentuj

          • Johny90
            Świntuszek
            • Nov 2015
            • 71

            #6
            Myślę, że jest wielu facetów spokojniejszych, którzy po prostu o tym nie mówią, bo się mogą wstydzić, że wyjdą na zwyroli a chcieli by być przykładowymi Gentelmenami

            Skomentuj

            • UległaOlivia
              Świętoszek
              • Nov 2015
              • 15

              #7
              No właśnie napisałam, że nie wyobrażam sobie zrealizować tej fantazji będąc w związku, bo nie zdradzam, więc musiałby być to mój facet i pewnie jego koledzy, ewentualnie jacyś obcy faceci na jednorazową przygodę? Ale co, jeśli on chciałby w zamian zrobić to z kilkoma kobietami? Chyba bym się wściekła!

              Skomentuj

              • Johny90
                Świntuszek
                • Nov 2015
                • 71

                #8
                Czyli gdyby to była fantazja także twojego faceta nie miała byś z tym problemu?

                Skomentuj

                • OwIeCzKa
                  Erotoman
                  • Nov 2005
                  • 444

                  #9
                  Tak, jest rozwiązanie. Musisz znaleźć kulturalnego i mądrego faceta (powodzenia). Mężczyznę, nie ciote który poniża kobiety... Bo prawdziwy mężczyzna tak nie postępuje.
                  Ja mam odwrotne doświadczenia niż Ty. Dominacja w łóżku, a tym samym wręcz gentelmeni na codzień ( dwie takie relacje). Mogę zapytać ile masz lat?
                  Społeczeństwo, społeczeństwo
                  Dyscyplina, posłuszeństwo
                  Psychopaci i zboczeńcy
                  Społeczeństwo, społeczeństwo

                  Skomentuj

                  • Johny90
                    Świntuszek
                    • Nov 2015
                    • 71

                    #10
                    Owieczka ma rację. Facet który udaje macho na co dzień jest nic nie wart. Musi swoje kompleksy ratowac tym, że poniży słabszego. To jest dowartościowanie swojej osoby. Sex ma dawać radość ale żeby ją dawał musi byc przed i po sytuacja, że relacja nie krzywdzi Cię. Bo wtedy według mnie sex nie daje radości tylko staje się udręką albo ucieczką z beznadziejnej sytuacji choć na chwilę.

                    Skomentuj

                    • OwIeCzKa
                      Erotoman
                      • Nov 2005
                      • 444

                      #11
                      Co to za mężczyzna, przy którym kobieta czuje się poniżana? Co to za mężczyzna, który nie szanuje kobiet?
                      Nas trzeba kochać, opiekować się nami, dawać poczucie bezpieczeństwa i dobrze zerznac.
                      Ot taka ze mnie marna feministka
                      Społeczeństwo, społeczeństwo
                      Dyscyplina, posłuszeństwo
                      Psychopaci i zboczeńcy
                      Społeczeństwo, społeczeństwo

                      Skomentuj

                      • Johny90
                        Świntuszek
                        • Nov 2015
                        • 71

                        #12
                        Podoba mi się twój tok myślenia
                        Wszystko co piszesz to fakt. A zachowujesz, się jak normalna kobieta, którą chce każdy facet. Tak powinno wyglądać życie szczęśliwej kobiety w słowach jakie wymieniłaś.

                        Skomentuj

                        • UległaOlivia
                          Świętoszek
                          • Nov 2015
                          • 15

                          #13
                          Napisał OwIeCzKa
                          Tak, jest rozwiązanie. Musisz znaleźć kulturalnego i mądrego faceta (powodzenia). Mężczyznę, nie ciote który poniża kobiety... Bo prawdziwy mężczyzna tak nie postępuje.
                          Ja mam odwrotne doświadczenia niż Ty. Dominacja w łóżku, a tym samym wręcz gentelmeni na codzień ( dwie takie relacje). Mogę zapytać ile masz lat?
                          Tak, takiego mężczyzny potrzebuję + upodobania seksualne pasujące do moich, i właśnie zastanawiam się, czy taki w ogóle istnieje, czy da się pogodzić te dwie kwestie... Lat 25.

                          Skomentuj

                          • Johny90
                            Świntuszek
                            • Nov 2015
                            • 71

                            #14
                            Z tego co napisałaś to twoje upodobania nie są jakieś nienormalne, odległe od tego co wielu ludzi lubi

                            Skomentuj

                            • OwIeCzKa
                              Erotoman
                              • Nov 2005
                              • 444

                              #15
                              Istnieją
                              Mężczyźni są dominujący z natury ahhh za to ich kocham
                              Społeczeństwo, społeczeństwo
                              Dyscyplina, posłuszeństwo
                              Psychopaci i zboczeńcy
                              Społeczeństwo, społeczeństwo

                              Skomentuj

                              Working...