W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks z zaprzyjaźnioną parą.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Merustran
    Świętoszek
    • Sep 2014
    • 5

    Seks z zaprzyjaźnioną parą.

    Czy macie tego typu doświadczenia, którymi możecie się podzielić?

    My jesteśmy na razie w fazie snucia nieśmiałych fantazji. Początki są dość niewinne - nocowaliśmy kiedyś we czworo we wspólnym choć sporym pokoju. No i gdy w nocy zaczęły nas dochodzić odgłosy seksu naszych przyjaciół, to i nas też naszła ochota. Więc mieliśmy wszyscy bardzo miłe wrażenia akustyczne A na drugi dzień przy śniadaniu było rzucone żarcikiem "to co, dziś z zamianą?".

    No a że do tematu wszyscy czworo podchodzimy raczej ostrożnie, to już go dalej nie ciągneliśmy. My z żoną czasem o tym rozmawiamy, choć raczej jako urozmaicenie gry wstępnej, rzucamy na zmianę: "A wyobrażasz sobie jak Ania robi Tomkowi loda? Myślisz, że robi do końca?", albo "Tomek ma taki seksowny tyłeczek, chciałabym widzieć nim rusza gdy się kochają." czy nieco śmielsze "Pewnie chciałbyś jej cipkę, no nie?", "Rozchyliłabyś tak samo nóżki przed nim?"

    No i na razie tyle, nie wiem czy kiedyś odważymy się na więcej. Ba nie wiemy nawet czy druga para też by tego chciała, bo też jakoś okazji do rozmów tego typu jest mało. A takiej wymiany z nieznajomą parą sobie jakoś sobie nie wyobrażamy w ogóle.

    Myśleliście kiedyś o tym? Udało Wam się może zrealizować? A tak w ogóle to co uważacie za bardziej perwersyjne - seks w jednym pokoju z wymianą partnerów, czy każda para (po zamianie) idzie sobie za rączkę do osobnych mieszkań? Co uważacie za lepsze na początek? Bardzo ciekaw jestem waszych opinii i doświadczeń.


    Znacie jakieś fajne filmy poruszające ten temat? Bo my znamy tylko ten: "Święta czwórca" - http://www.filmweb.pl/film/%C5%9Awi%...ca-2012-667811
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5111

    #2
    Owszem mamy takie doświadczenia i są one bardzo przyjemne . Do tego moja kobieta jest biseksualna i w takich układach jest to dodatkowy bodziec dla panów i dodatkowa "atrakcja" dla dziewczyn.
    Nie wyobrażamy sobie w takim układzie wychodzenia do drugiego pokoju, jesli już to bawimy się wszyscy wspólnie.
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • opowiedzmiotym
      Gwiazdka Porno
      • Feb 2012
      • 1880

      #3
      Ja obiecalam sobie ze nigdy nie wejde w tego typu zabawy ze znajomymi. Zdarzylo sie raz. Bylo fajnie, powtorzylismy kilka razy. A z czasem,kiedy relacje sie nieco popsuly... klapa.
      Dupa Cycki

      Skomentuj

      • dziki28
        Świętoszek
        • Nov 2014
        • 6

        #4
        ja nigdy nie probowalem i szczerze nawet o tym nie myslalem ale to musi prowadzic do skonczenia znajomosci bo predzej czy pozniej sie odechce a wtedy kumplami to sie juz nie zostanie dalej

        Skomentuj

        • Merustran
          Świętoszek
          • Sep 2014
          • 5

          #5
          jeszcze jedna historia

          To ja dorzucę jeszcze jeden link w temacie - historia dwóch pracowników uniwersytetu i ich żon z roku 1959 (!)

          Skomentuj

          • Manifrania
            Świętoszek
            • Jan 2015
            • 3

            #6
            Bardzo mocne doznania

            Nam się udało i bynajmniej nie żałujemy. Dwie pary małżeńskie.
            Druga to moja kumpela jeszcze ze studiów i jej mąż.
            Wiedziałam że mojemu mężowi ona się podoba, więc zaczęłam zachęcać go by opowiadał co tam sobie nafantazjował.
            Potem rozmawiałyśmy we dwie przy winie na "babskim wieczorze".
            No i powoli, powoli.... aż spotkaliśmy się we czwórkę by pogadać razem.

            Tyle, że nie chcemy na razie żadnych grupowych spotkań. Po prostu "wymieniamy się" - jedno jedzie do ich mieszkania a jedno przyjeżdża do naszego. Dla mnie jest tak bardziej naturalnie i bez "tłoku w sypialni".

            Oczywiście emocji było co nie miara. A na samym początku już myślałam że zakończy się na niczym. Siedzimy sobie, ja z jej mężem, pijemy kawkę, pogawędki i nic. Sztywno jakoś. Lody przełamało jedno niewinne: "ciekawe co oni tam teraz robią". No i jak zaczęliśmy sobie wyobrażać to potem już było z górki

            Na razie były dwa spotkania. Jest super. Moje kontakty seksualne z mężem stały się teraz dużo bardziej intensywne. Duże znaczenie ma fakt, że znamy się wszyscy bardzo dobrze i nie obawiamy się "uprowadzenia małżonki/małżonka" - wiecie co mam na myśli.

            A co do filmów, to tego typu klimaty pojawiają się w "Kinsey" http://www.imdb.com/title/tt0362269/
            (choć nie jest to głównym tematem filmu)

            Skomentuj

            • wiarus
              SeksMistrz
              • Jan 2014
              • 3264

              #7
              Swing nie jest perwersją! Jest to forma podejścia do życia, zrozumienia i otwartości.
              Radziłbym zaczynać od małżeństw które bawią się swingiem /pary odradzam/, lecz nie są najbliższymi znajomymi z miejsca zamieszkania, lub pracy /ogólnie - z otoczenia, w którym żyje się na co dzień/. Totalną porażką jest zaangażowanie się w takie układy z kimś z rodziny. Tak jak w życiu - najbliżsi przyjaciele potrafią się czasami pokłócić i wywlekać szkodliwe szczegóły.
              Od czego zacząć najłatwiej - od zabaw równoległych, czyli bez wymiany partnerów.
              Potem łatwiej uzgodnicie dalsze postępowanie w zwykłej rozmowie. U mnie było to złączenie na podłodze dwóch materacy - wymiana "wyszła" spontanicznie.
              "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
              James Jones - Cienka czerwona linia

              Skomentuj

              • Kathy
                Ocieracz
                • Nov 2011
                • 125

                #8
                Przyjaźń, przyjaźnią, jednak, Najbardziej peRwersyjną rzeczą jest Seks.
                1) Dzisiaj jest lepsze niż wczoraj
                "Ssij a droga, mleczna będzie twoja" :-D
                * **cztery Dorosłe litery To IDEAŁ** *
                "Nie z kim ,a jak"

                Skomentuj

                • st.cloud17
                  Świętoszek
                  • Feb 2014
                  • 3

                  #9
                  Dla mnie jest to chore zachowanie, i oskarżenia typu, że do tego nie dorosłem są tak samo chore... Nie jestem sztywnym człowiekiem pod względem seksu mam wiele fantazji. Jednak miłość jak i seks to są sprawy pomiędzy dwojgiem ludzi którzy się kochają. Nie wiem jak można kogoś kochać i pozwalać temu komuś uprawiać seks z innym facetem/kobietą. To jest po prostu obrzydliwe.

                  Skomentuj

                  • opowiedzmiotym
                    Gwiazdka Porno
                    • Feb 2012
                    • 1880

                    #10
                    Kazdy ma swoje granice. Juz od x czasu uprawiane byly orgie ktore byly uznawane za rzecz dosc... normalna? My sami wyznaczamy swoje granice w kwestii seksu. Jesli dobrze wam z bycia razem- badzcie. Jesli ktos chce bzykac sie po 10ciu na raz-nie oskarzajcie. Wlasnie seks w innymi ludzmi wymaga wiekszego zaufania. A z reszta... co ja tam wiem o milosci.
                    Dupa Cycki

                    Skomentuj

                    • Motywatore
                      Erotoman
                      • Jun 2006
                      • 639

                      #11
                      Jedne pary grają z innymi w pokera, inne idą do łóżka.

                      Wszystko kwestia moralności, postrzegania sexu, znudzenia.

                      Po xx latach razem, tego typu urozmaicenia są ciekawym przeżyciem.

                      Można robić to równolegle, panie mogą się razem zabawiać lub wymieniać partnerami.

                      Jak masz dziewczynę którą kochasz, to nie dopuszczasz takich opcji.
                      Po kilkunastu latach, każda obca dla ciebie i każdy obcy dla niej będzie jak coś niesamowitego.
                      Poza tym możliwość obserwowania swojej kobiety z innej perspektywy też jest ciekawa.

                      Skomentuj

                      • Zebraa
                        Gwiazdka Porno
                        • Nov 2013
                        • 1614

                        #12
                        Napisał Motywatore
                        Jak masz dziewczynę którą kochasz, to nie dopuszczasz takich opcji.
                        Czyli mój facet mnie nie kocha i faceci wszytkich tych dziewczyn, z którymi robiłam róże rzeczy też ich nie kochają? No za****scie....

                        Nawet nie wiesz ile miłości i zaufania trzeba mieć, żeby móc pozwolić partnerowi na coś takiego.
                        Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                        Skomentuj

                        • opowiedzmiotym
                          Gwiazdka Porno
                          • Feb 2012
                          • 1880

                          #13
                          Zebra, o tym wlasnie mowie. To wymaga ogromnego zaufania/uczucia aby pozwolic na cos takiego, bo na koniec musisz czuc sie pewna,ze mezczyzna uprawial seks z inna, ale na koniec to z Toba dzieli swoje zycie,z Toba rozmawia, na Ciebie patrzy jak w obrazek. Nie kazdy moze to zrozumiec,ale coz...
                          Dupa Cycki

                          Skomentuj

                          • Motywatore
                            Erotoman
                            • Jun 2006
                            • 639

                            #14
                            Napisał Zebraa
                            Czyli mój facet mnie nie kocha i faceci wszytkich tych dziewczyn, z którymi robiłam róże rzeczy też ich nie kochają? No za****scie....

                            Nawet nie wiesz ile miłości i zaufania trzeba mieć, żeby móc pozwolić partnerowi na coś takiego.
                            Dla wielu facetów kobieta z kobietą to nie zdrada. Ot takie mizianie, za oglądnięcie którego daliby się ogolić.

                            Napisał opowiedzmiotym
                            Zebra, o tym wlasnie mowie. To wymaga ogromnego zaufania/uczucia aby pozwolic na cos takiego, bo na koniec musisz czuc sie pewna,ze mezczyzna uprawial seks z inna, ale na koniec to z Toba dzieli swoje zycie,z Toba rozmawia, na Ciebie patrzy jak w obrazek. Nie kazdy moze to zrozumiec,ale coz...
                            Traktują to jak "wyjście na basen"

                            Skomentuj

                            • Zebraa
                              Gwiazdka Porno
                              • Nov 2013
                              • 1614

                              #15
                              to było rozwinięcie, by ująć więcej grzesznych kobiet, bo z facetami tych kobiet też robię różne rzeczy a te kobiety z moim facetem...

                              wyjście na basen... tiaaaa

                              ok, rozumiem, że to nie twoja bajka, nie rozumiesz i nie zrozumiesz. Nie wszyscy muszą. Po prostu nie twierdź, że takie zachowanie jest oderwane od miłości i idź żyj dalej
                              Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                              Skomentuj

                              Working...