W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Akcesoria erotyczne- warto kupić?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Weed0
    Świntuszek
    • Sep 2012
    • 61

    #16
    skoro stać go na zabawkę to za około 100 to i stać na pokój.
    wystarczy przetłumaczyć rodzicom zasady prywatności i zamku w drzwiach i się jakoś ułoży. rodzice wychowują dziecko ale i dzieci rodziców. Nie każde spotkanie musi być cało nocną zabawą w tym wieku kombinuje się jak się da z tym co się ma, a motel to jest pomysl na pierwszy raz żeby nie było spiny.
    Si vis pacem, para bellum
    "Jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny"

    Skomentuj

    • Weed0
      Świntuszek
      • Sep 2012
      • 61

      #17
      Red są skrajności ale naprawdę większość rodziców moich znajomych jest na prawdę na tyle normalna że rozumieją potrzeby nastolatka bo sami nimi byli. Przepraszam powinien być czas przeszły. Może niech autor nam powie czy jego rodzice akceptują prywatność na poziomie zamkniętych drzwi i czy da się z nimi pogadać na luzie o wszystkim to wtedy da się realnie ocenić co dla niego na ten moment będzie lepsze.
      Mój ojciec dobrze wiedział żeby nie przeszkadzać ale matka zawsze musiała przynosić a to zupkę herbatkę czy kanapeczki szczególnie jak byliśmy w samym środku akcji. Jakoś nam to nie przeszkodziło w dalszych zabawach a nawet dawało pikanterii.

      Wpaść można zawsze i przeważnie boją się najbardziej o to rodzice którzy właśnie wpadli i
      oni robią błąd bo zamiast rozmawiać z dziećmi to im bronią wszystkiego żeby ich maleństwo nie pełniło tego samego błędu.
      Dzieci nie można ograniczać tylko uświadamiać.

      kiedy rodzice nie uważają prywatności dziecka najlepiej chyba będzie używać ręki i mieć dziewczynę bo sprzątająca mamusia znajdzie zabawkę zrobi awanturę i zabierze
      0statnio edytowany przez Weed0; 10-10-13, 21:06.
      Si vis pacem, para bellum
      "Jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny"

      Skomentuj

      • Bash92
        Świętoszek
        • Jul 2012
        • 14

        #18
        Widzę, że tu same kozaki i mają dziwczynę na pstryknięcie palcem. No ja tyle szczęścia nie mam, i od 4 lat jestem samotny. Gdybym tylko mógł to bym to zmienił... no ale nie wychodzi.
        Ps. nie szukam w knajpie dziewczyny "za drinka" na szybki numerek w brudnym kiblu.

        Skomentuj

        • lucas21
          Erotoman
          • Jun 2011
          • 458

          #19
          Nie taniej poznać dziewczyne i bzykać dziennie ?

          Skomentuj

          • rafal17
            Świętoszek
            • Oct 2013
            • 11

            #20
            Szukam, szukam. Jednak póki jestem sam, taka "sztuczna vagina" mogłaby być dobrym pomysłem

            Skomentuj

            • Pieternovak
              Świętoszek
              • Aug 2012
              • 10

              #21
              Jak chcesz, to sobie kup. Decyzja należny do ciebie. Zawsze to jakieś "urozmaicenie". Jeśli masturbacja traktowana jest już jako normalna czynność, to dla mnie nie ma raczej różnicy czy robisz to tradycyjnie, czy może za pomocą sztucznej pochwy.

              ps. Dawniej wibratory były uważane za coś "zboczonego". A teraz według najnowszych badań 40% kobiet posiada taki sprzęt.

              Skomentuj

              • rafal17
                Świętoszek
                • Oct 2013
                • 11

                #22
                40% to całkiem dużo. Ciekawe jak jest wśród mężczyzn(posiadanie sztucznej pochwy)?

                Skomentuj

                • Stopper
                  Ocieracz
                  • May 2013
                  • 184

                  #23
                  No więc ja sobie niedawno sprawiłem Fleshlighta z teksturą, która podobno dostarcza najsilniejszych doznań. I szału nie ma. Owszem, jest trochę przyjemniej niż samą ręką, ale tylko trochę. Teraz bardziej o nim myślę jak o przyrządzie do masażu - bardzo przyjemnego, ale jednak masażu.

                  W związku z tym, używam go tylko na dłuższe posiedzenia. Bardziej kiedy chcę się odprężyć, niż sobie ulżyć. Do tego dochodzi kwestia sprzątania. Czyszczenie tego cholerstwa jest dosyć upierdliwe i trzeba to robić po każdym użyciu, a potem długo suszyć przed spakowaniem. Niektórzy sugerują, że można czyścić co kilka użyć, jeśli nie spuszczasz się do środka, ale dla mnie to trochę odpychające. No i pozostawione na penisie resztki lubrykanta też mnie trochę irytują, dlatego wolę Fleshlighta używać przed prysznicem, ale wtedy z kolei nie zawsze mam czas lub ochotę. Generalnie, wciąż częściej masturbuję się ręką niż "Latarką".

                  Jeśli Twoi rodzice lub rodzeństwo mają problem ze zrozumieniem słowa "prywatność", odpuść sobie lub ew. zainwestuj w model, który wygląda bardzo niepozornie. To dotyczy zwłaszcza rękawa (wypełnienia) który sporo czasu będzie się suszył poza obudową. Dodatkowo, zabawie Fleshlightem mogą towarzyszyć dosyć głośne dźwięki.

                  Podsumowując, odradzam. Doznania nie są tak silne jak się spodziewałem. Używanie latarki wiąże się z kilkoma trudnościami. Według mnie, zdecydowanie nie wart swojej ceny (kupiłem za ok. 250 zł od producenta), pomimo że miałem dosyć pokaźny fundusz na wszelkie zachcianki. Podejrzewam, że dla nastolatka taki wydatek jest o wiele bardziej dotkliwy.

                  Gdybym miał te doświadczenia w chwili zakupu, zamiast Fleshlighta kupiłbym jakieś jajko Tengi, które podobno długo nie wytrzymuje, ale jest o wiele tańsze. Podejrzewam, że jest też o wiele łatwiejsze do ukrycia dla kogoś kto nie cieszy się pełną prywatnością.

                  Skomentuj

                  • rafal17
                    Świętoszek
                    • Oct 2013
                    • 11

                    #24
                    Dzięki za opinie! Czy Fleschlight rzeczywiście daje podobne odczucia jak podczas seksu? Osobiście zastanawiam się nad wersją Original.
                    0statnio edytowany przez rafal17; 12-10-13, 20:59.

                    Skomentuj

                    • Stopper
                      Ocieracz
                      • May 2013
                      • 184

                      #25
                      Original to ten gładki? Czytałem opinie, że w ogóle się go nie czuje i jest rozczarowujący.

                      Nie wiem, czy fleshlight daje podobne doznania jak podczas seksu, bo doświadczenie mam skromniutkie. Według FAQ producenta, mój rękaw daje silniejsze doznania, silniejsze nawet niż STU, czyli model przeznaczony do treningu kontroli wytrysku.

                      Skomentuj

                      • rafal17
                        Świętoszek
                        • Oct 2013
                        • 11

                        #26
                        Napisał Stopper
                        Original to ten gładki? Czytałem opinie, że w ogóle się go nie czuje i jest rozczarowujący.

                        Nie wiem, czy fleshlight daje podobne doznania jak podczas seksu, bo doświadczenie mam skromniutkie. Według FAQ producenta, mój rękaw daje silniejsze doznania, silniejsze nawet niż STU, czyli model przeznaczony do treningu kontroli wytrysku.
                        Tak Original to ten gładki. Jest on chyba najbardziej zbliżony do prawdziwej pochwy.

                        ps. Mógłbyś dać link do stron z tymi opiniami?

                        Skomentuj

                        • rokoko91
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • May 2009
                          • 356

                          #27
                          Napisał Pieternovak
                          ps. Dawniej wibratory były uważane za coś "zboczonego". A teraz według najnowszych badań 40% kobiet posiada taki sprzęt.
                          Pieternovak, a mógłbyś podać źródło tych rewelacji? Podejrzewam, że autorem tych badań jest jakaś firma, która czerpie korzyści ze sprzedaży takiego sprzętu.

                          A co do kwestii poruszonej przez autora: 17 lat to nie jest tragiczny wiek dla prawiczka (sam mam 22 lata), masz jeszcze wiele czasu na poznanie dziewczyny i wspólne czerpanie przyjemności. Ciekawy jestem, od kiedy się masturbujesz, bo to też ma znaczenie. Może nie znasz jeszcze zbyt wielu technik urozmaicających walenie na tyle, że nie jest potrzebny drogi sprzęt.
                          Czasem mam wrażenie, że niektórzy mylą ten temat: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=6397 z tym: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=1947

                          Skomentuj

                          • rafal17
                            Świętoszek
                            • Oct 2013
                            • 11

                            #28
                            Znalazłem coś tańszego niż Fleshlighty:


                            Czy tak wygląda prawdziwa pochwa w środku?
                            0statnio edytowany przez rafal17; 14-10-13, 10:44.

                            Skomentuj

                            Working...