Śliskie, błyszczące legginsy

[3_grosze]

Zawsze byłem wielbicielem nóg niewieścich, dlatego nie lubiłem legginsów. Moja żona też ich nie miała. Do czasu, kiedy ja jej kupiłem. Właśnie takie błyszczące! Wygląda w nich fantastycznie. To zresztą jedyne spodnie, w których naprawdę mnie podnieca. Nosi się je koniecznie z czarnymi szpilkami, w zimie to kozaki na szpilkach. Jednego mi w nich tylko brakuje: zablokowany dostęp do kluczowych regionów w porównaniu ze spódniczką :-)

[janko_muzykant]

ooo takie lateksowe legginsy są wypasione
na fajnych nogach to łooooooooo. Te zwykłe legginsy też dają radę

[KP]

Jeszcze jedna fotka dla odświeżenia tematu :-)

Śliczna fotka, Tom-R!

[Czarna20]

Mogą być nawet.

[Tom-R]

Śliczna fotka, Tom-R!

Dziękuję :-)

Takie spodnie mają w sobie to "coś". Ja jestem miłośnikiem białych spodni u dziewczyn/kobiet, ale dla takich błyszczących tracę głowę.

Ale fakt, że nie każda pani w takich dobrze wygląda.


I jeszcze małe co nieco ;-)

003.jpg

004.jpg

[KP]

I jeszcze małe co nieco ;-)

No, no, no aż miło popatrzeć.
(Pierwsze zdjęcie na 95% jest z Lyonu we Francji)

[Rojza Genendel]

Nosiłam takie błyszczące legginsy. I prawie wszystkie moje koleżanki też. 20 lat temu...

[Malgorzata]

przepraszam najmocniej ale to straszna tandeta i równie dobrze można by było założyć na siebie torbę foliową. Chyba, że ktoś lubi takie upocone ciało co przez kilka godzin nie oddychało. Zapach na pewno jest super...

[3_grosze]

przepraszam najmocniej ale to straszna tandeta i równie dobrze można by było założyć na siebie torbę foliową. Chyba, że ktoś lubi takie upocone ciało co przez kilka godzin nie oddychało. Zapach na pewno jest super...

Ależ Małgorzato, tego nie nosi się w lecie! Legginsy się nosi jak jest zimno, bo są podobne grubością do ciepłych rajstop. Więc o poceniu nie ma mowy. Zresztą one nie są z plastiku. Wierz mi, że nie różnią się w noszeniu od innych legginsów. A co do tandety - z tego co widzę na ulicach, błyszczące ubrania i dodatki są popularne, więc dlaczego nie spodnie? Fakt - do tego trzeba mieć dobre nogi, a jak już się ma, to nikt nie przejdzie obojętnie. To może być dla niektórych problem :-)

[Latom]

Dla mnie czad ! Uwielbiam takie widoki i ten dotyk... Namiastka latexu

[Anthares94]

Mmm... uwielbiam, najlepszy rodzaj legginsów, chociaż i tak wszystkie są mniej lub bardziej seksowne! No cóż, prawdą jest, zę niewiele kobiet odważa się założyć je publicznie, a szkoda. Niestety, najczęściej można zobaczyć je na nogach "pustych tapeciar", które z prawdziwą atrakcyjnością mają niewiele wspólnego. To faktycznie psuje ich urok. Niemniej jednak jeśli są na atrakcyjnej, pięknej dziewczynie i tak ciasno opinają jej zgrabne nóżki, to aż szkoda byłoby je zdejmować Kobiety na zamieszczonych przez Toma zdjęciach są z kolei mega pociągające Nie mówiąc już o 2 i 3 zdjęciu, bo akurat kobieta w wodzie i w ubraniu jest moim innym fetyszem

[Tom-R]

Cieszę się, że fotki podobają się. Czyli nie jestem sam :-)

W takim razie jeszcze trochę zdjęć, z czego kilka powinno szczególnie przypaść do gustu koledze Anthares94 ;-)

[Ortalmen]

Chciałbym kiedyś masturbować dziewczynę w leginsach, oczywiście nie zdejmując ich z niej. A we wodzie było by jeszcze cudowniej dodał bym jeszcze do tego mój największy fetysz czyli śliską i błyszczącą kurteczkę. Ehhh rozmarzyłem się

[Anthares94]

No ładne foteczki : ) Widzę, że też zaglądasz na wetfoto
A leżenie w ciepłej wodzie w wannie pełnej piany z dziewczyną ubraną w legginsy i skórzaną kurteczkę, całowanie jej, przytulanie i pieszczenie to moja jedna z największych, jeśli nie największa fantazja !

[Tom-R]

@Anthares94
Jeżeli już się rozmarzyliśmy i możemy lekko zboczyć z tematu, to w takiej kąpieli chętnie poprzytulałbym dziewczynę ubraną w białe lniane spodnie i białą obcisłą koszulkę bez stanika ;-)