11-10-06, 20:30
|
#51
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Apr 2006
Postów: 225
Płeć:
|
ja tez byłem strasznie zakomplexiony i bylem przekonany ze bede bardzo dlugo prawiczkiem, ale trafiła sie fajna dziewczna ktora chciałą spełnic swoja fantazje rozprawiczenia faceta i trafiło na mnie i sie udało, miało to na celu pozbawić mnie komleksow, i udało sie, ale i tak zostają jakies takie bariery w psychice.
|
|
|
11-10-06, 21:11
|
#52
|
Perwers
Zarejestrowany: Oct 2005
Miasto: Warszawa
Postów: 1 057
Płeć:
|
A co oznacza półprawiczek? :>
Cytat:
ja tez byłem strasznie zakomplexiony i bylem przekonany ze bede bardzo dlugo prawiczkiem, ale trafiła sie fajna dziewczna ktora chciałą spełnic swoja fantazje rozprawiczenia faceta i trafiło na mnie i sie udało
|
Z moim mężczyzną było podobnie, z tą różnicą, że ja nie chciałam spełnić swojej fantazji tylko go pokochałam I kocham nadal i nie przestanę, a to, że mogłam być jego pierwszą dziewczyną jest nadal dla mnie czymś pięknym. Nie byłoby tak gdyby on wcześniej posunął jakąś laskę tylko po to żeby się rozprawiczyć...
|
|
|
11-10-06, 21:43
|
#53
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Apr 2006
Postów: 225
Płeć:
|
hmm, I pokochałas, a ta moja "partnerka" mnie nie pokochała, potraktowałą to jaka swoja fantaje tylko, a ja dostałem maslane na oczy, ale juz naszczescie mi przeszło.
|
|
|
12-10-06, 05:45
|
#54
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Aug 2006
Postów: 1
|
Jestem tu już ze 2-3 miesiące, a jeszcze nic nie pisałam Mój pierwszy post
wiek: 18 lat
powód: pewna bariera, której na razie nie wyobrażam sobie przeskoczyć, no i nie zrobię tego z pierwszym lepszym
|
|
|
12-10-06, 17:35
|
#55
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Dec 2005
Postów: 12
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Szlajfka
A co oznacza półprawiczek? :>
|
To moje radosne neologizmowe słowotwórstwo... :> A znaczy ono nie mniej, nie więcej, tylko spędzenie nocy z partnerką na różnego typu pieszczotach, tylko nie mogło dojść do.... penetracji... Mały tak zestresowany, że po założeniu gumy półmiękł tak, że nie można było go wprowadzić....
|
|
|
12-10-06, 19:06
|
#56
|
Świntuszek
Zarejestrowany: May 2006
Postów: 72
Płeć:
|
Cytat:
Napisał LOBO
To moje radosne neologizmowe słowotwórstwo... :> A znaczy ono nie mniej, nie więcej, tylko spędzenie nocy z partnerką na różnego typu pieszczotach, tylko nie mogło dojść do.... penetracji... Mały tak zestresowany, że po założeniu gumy półmiękł tak, że nie można było go wprowadzić....
|
No to widzisz, coś tam dostałeś od życia chociaż, heh ja nawet buziaka nie mialem...
|
|
|
13-10-06, 18:27
|
#57
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Oct 2006
Postów: 17
Płeć:
|
Wiek: 21
Powód: Nieśmiałość
No dobra... to mój pierwszy post na tym forum
Mam nadzieję, że nie najem się wstydu....
|
|
|
13-10-06, 20:03
|
#58
|
Perwers
Zarejestrowany: Oct 2005
Miasto: Warszawa
Postów: 1 057
Płeć:
|
Cytat:
Napisał LOBO
To moje radosne neologizmowe słowotwórstwo... :> A znaczy ono nie mniej, nie więcej, tylko spędzenie nocy z partnerką na różnego typu pieszczotach, tylko nie mogło dojść do.... penetracji... Mały tak zestresowany, że po założeniu gumy półmiękł tak, że nie można było go wprowadzić....
|
Trzeba próbować, próbowac do skutku. Wielu facetów tak ma na początku. Sama tak miałam ze swoim, dopiero za x razem się udało
|
|
|
14-10-06, 16:08
|
#59
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jun 2006
Postów: 14
Płeć:
|
Wiek: 17
Powód: Nie śpieszy mi się, poczekam na tą jednyną z pierwszą lepszą nigdy! :/
Pozdrawiam
|
|
|
15-10-06, 13:20
|
#60
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2006
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 959
Płeć:
|
Cytat:
Nie śpieszy mi się, poczekam na tą jednyną z pierwszą lepszą nigdy!
|
Naiwnośc bije z Twojej wypowiedzi. Ludzie czy wy naprawdę jeszcze wierzycie w te bajki o 'tym/tej jedynej'? To przecież kit na kółkach. Ludzie się poznają, są ze sobą ale często w praniu wychodzi że do siebie nie pasują więc rozstają się i historia zaczyna się od nowa. Nie jestem zwolennikiem jednorazowych związków ale rzeczywistośc jest taka, że spotykamy wielu ludzi. I nie będziesz nawet w stanie stwierdzic czy pasujecie do siebie jeżeli nie będziecie ze sobą normalnie żyli jak kobieta i facet. Myślisz, ze jak poznasz odpowiednią kobiete to po pewnym czasie dostaniesz z nieba SMSa o treści 'tak, to ta jedyna' i wtedy będziesz wiedział że możesz się z nią przespac?
__________________
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.
|
|
|
15-10-06, 14:04
|
#61
|
Banned
Zarejestrowany: Aug 2006
Postów: 179
Płeć:
|
wiek: 16
powód: lenistwo, wysokie wymagania
aha, i nie z pierwszą lepszą na imprezie czy coś w tym stylu
|
|
|
15-10-06, 16:46
|
#62
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jun 2006
Postów: 14
Płeć:
|
Dobra to żebyś zrozumiał to napisze to tak z pierwszą lepszą nie pójde jeżeli znajde dla siebie odpowiednia kobiete i będę z nią pół roku rok też nie pójde sami po prostu wybierzemy ten moment w danym etapie bycia ze sobą cuda sie zdarzają ja bez seksu też moge żyć bo jest dużo innych przyjemniejszych rzeczy w zyciu do robienia, mnie ****a nie kreci takie cos znajde dziewczyne bede z nia rok to moze ta jedyna i wsiu do łozka? nie bo zwiazki potrafia sie po 3 latach rozpadac i znam takie przypadki *****y czyt. blachary mnie nie kręca :]
Ostatnio edytowany przez Szaman; 15-10-06 at 16:50.
|
|
|
15-10-06, 19:09
|
#63
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2006
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 959
Płeć:
|
Chłopie na początek jedna prośba - pisz zdaniami, stawiaj kropki. Łatwiej będzie zrozumiec co macz na myśli bo czytanie jednego zdania przez 6 linijek jest męczące i można źle odebrac zawartą w nim myśl.
Cytat:
ja bez seksu też moge żyć bo jest dużo innych przyjemniejszych rzeczy w zyciu do robienia
|
Oj widac że, masz 17 lat. Zmienisz zdanie jak skoczy produkcja testosteronu albo jak zrobisz to pierwszy raz.
__________________
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.
|
|
|
15-10-06, 19:16
|
#64
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Dec 2005
Postów: 12
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Szlajfka
Trzeba próbować, próbowac do skutku. Wielu facetów tak ma na początku. Sama tak miałam ze swoim, dopiero za x razem się udało
|
Ech, a co, jeśli przez niepowodzenia traci się okazję do dalszych prób? Choćby się chciało... Nie jestem zbyt piękny (a i to jest zbyt łagodnie powiedziane), do tego niewielkiego małego, więc kariery w okazjach do próbowania i szkolenia się sobie nie wróżę... :/
|
|
|
15-10-06, 19:32
|
#65
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2006
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 959
Płeć:
|
__________________
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.
|
|
|
15-10-06, 22:24
|
#66
|
Banned
Zarejestrowany: May 2006
Miasto: nibylandia
Postów: 783
Płeć:
|
Cytat:
Napisał mlody969
Naiwnośc bije z Twojej wypowiedzi. Ludzie czy wy naprawdę jeszcze wierzycie w te bajki o 'tym/tej jedynej'? To przecież kit na kółkach. Ludzie się poznają, są ze sobą ale często w praniu wychodzi że do siebie nie pasują więc rozstają się i historia zaczyna się od nowa. Nie jestem zwolennikiem jednorazowych związków ale rzeczywistośc jest taka, że spotykamy wielu ludzi. I nie będziesz nawet w stanie stwierdzic czy pasujecie do siebie jeżeli nie będziecie ze sobą normalnie żyli jak kobieta i facet. Myślisz, ze jak poznasz odpowiednią kobiete to po pewnym czasie dostaniesz z nieba SMSa o treści 'tak, to ta jedyna' i wtedy będziesz wiedział że możesz się z nią przespac?
|
jak kogos KOCHASZ i jesteś KOCHANY to sie wie że z tą właśnie osoba 'chce sie przespac" a to ze sie ludzie rozchodza TO NIE ZNACZY ZE W TEDY JAK SA RAEM I SIE KOCHAJA NIE UWAZAJA SIEBIE NA WAZJAME ZA STWORZONYCH DLA SIEBIE I ZA TYCH JEDYNYCH I TO JESTE WAZNE! a to ze zycie pisze rozne scenrajusze to juz nie zalezy od nas...
|
|
|
15-10-06, 22:40
|
#67
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2006
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 959
Płeć:
|
Cytat:
jak kogos KOCHASZ i jesteś KOCHANY to sie wie że z tą właśnie osoba 'chce sie przespac"
|
Mi wystarczy że mine na ulicy fajną laske i już wiem że chcę się z nią przespac.
Cytat:
a to ze sie ludzie rozchodza TO NIE ZNACZY ZE W TEDY JAK SA RAEM I SIE KOCHAJA NIE UWAZAJA SIEBIE NA WAZJAME ZA STWORZONYCH DLA SIEBIE I ZA TYCH JEDYNYCH I TO JESTE WAZNE!
|
No to jacy oni są jedyni skoro się zmieniają? Jak jedyny to i niezastąpiony. A jak się go później kimś innym zastępuje to nie był jedyny. Tylko udowodniłaś bezsens tego stwierdzenia. Lubie nazywac rzeczy po imieniiu. Rozumiem że ludzie się kochają. I to jest dobre. Ale bajki o tych jedynych których jest iluś tam w ciągu życia to zwyczajne bujdy na resorach. Kochamy się, jest nam ze sobą dobrze to fajnie. Jak się da to nalezy to ciągnąc jak najdłużej. Ale co to za jedyny skoro za 10 lat możę byc nim ktoś inny?
__________________
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.
|
|
|
16-10-06, 16:24
|
#68
|
Banned
Zarejestrowany: May 2006
Miasto: nibylandia
Postów: 783
Płeć:
|
timtirimtim
Cytat:
Napisał mlody969
Mi wystarczy że mine na ulicy fajną laske i już wiem że chcę się z nią przespac.
No to jacy oni są jedyni skoro się zmieniają? Jak jedyny to i niezastąpiony. A jak się go później kimś innym zastępuje to nie był jedyny. Tylko udowodniłaś bezsens tego stwierdzenia. Lubie nazywac rzeczy po imieniiu. Rozumiem że ludzie się kochają. I to jest dobre. Ale bajki o tych jedynych których jest iluś tam w ciągu życia to zwyczajne bujdy na resorach. Kochamy się, jest nam ze sobą dobrze to fajnie. Jak się da to nalezy to ciągnąc jak najdłużej. Ale co to za jedyny skoro za 10 lat możę byc nim ktoś inny?
|
ad1- tu odnosilam sie do przypadku jak trafisz na 'tą/tego jedynego" oczywiscie ze wystarczy zobaczyc kogos na ulicy zeby Cie pociągał fizycznie, nie musi on/ona byc odrazu tym jedynym/jedyną! ale ja to rozpatrywalam w kategoriach uczucia! i zwiazku!
ad2 wiesz..ja mam cos takiego i wiele ludzi ktorych znam tez (moi rodzice.. wiele par z mojej rodziny i nie tylko) ze ludzie sie ZAKOC***Ą i poprostu w i e d z a ze to ten czy ta! i ze z nia/nim chca byz juz zawsze! ale jak wyniknie losowa sytuacja ze np.facet po kilku latach pije, bije, poniza, to ta kobieta chociaz go kocha to go zostawai to chyba oczywiste! i chcę nadmienic że haslo ;jedyny/jedyna/ wypowiedziane z ust osob ktore sie znaja np miesiac i juz uwazaja sie z tych niezastapiaonych i ect... jeste conajmniej smieszne ale ja mowie o ludziach ktorzy sie juz troche poznali, dopasowali! przezyli to i tamto!wtedy SIE POPROSTU WIE! ze z tą osobą chcesz być już zawsze! chyba rozumiesz o co mi chodzi ?
|
|
|
16-10-06, 21:46
|
#69
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Aug 2006
Postów: 3
|
Jak będziecie odrywać seks od miłości, to zawsze będą was jakieś kompleksy męczyć. Moim zdaniem powinno być tak, że najpierw jest miłość,czyli świadomy wybór osoby pomimo jej różnych wad i ułomności. Wtedy ze swoimi kompleksami walczycie wspólnie a one w dodatku nie są najważniejsze. I oboje bieżecie odpowiedzialność, by wam było dobrze razem.
Jeśli nie potraficie pokochać samych siebie czy innej osoby, pewnie nie zawsze doskonałej i takiej, jaką byście chcieli ją widzieć, to chyba gdzieś błądzicie.
I nie biadolić mi tu nad sobą. Nie redukujcie się do małych fiutów, brzydkich twarzy czy grubych tyłków. Na szczęście ludzie, to coś więcej niż kilka części ciała zebranych do kupy.
|
|
|
16-10-06, 23:44
|
#70
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2006
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 959
Płeć:
|
A co ty traktujesz seks czy miłosc jako lekarstwo na kompleksy? Seks to seks, a miłosc to miłosc. Fajnie jak obie rzeczy idą w parze ale w przypadku braku miłości trudno życ w celibacie.
__________________
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.
|
|
|
17-10-06, 14:25
|
#71
|
Zarejestrowany: May 2005
Miasto: Szyję buty i zabijam smoki :-)
Postów: 7 704
Płeć:
|
Cytat:
Napisał mlody969
A co ty traktujesz seks czy miłosc jako lekarstwo na kompleksy? Seks to seks, a miłosc to miłosc. Fajnie jak obie rzeczy idą w parze ale w przypadku braku miłości trudno życ w celibacie.
|
No właśnie.
Nie można traktować innego człowieka jak lekarstwo na własne kompleksy.
Trzeba się ich samemu pozbyć.
Kiedy podobam się sobie- podobam się także innym. Nie wszystkim rzecz jasna, ale komus na pewno.
__________________
Obecnie funkcjonuje na ateista.pl
|
|
|
17-10-06, 19:17
|
#72
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2006
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 959
Płeć:
|
jak dla mnie miłosc i seks (niekoniecznie razem) są celem samym w sobie, a dla ciebie bamber są jedynie środkiem do osiągnięcia celu - wyleczenia kompleksów. widocznie musisz bardzo cierpiec skoro tylko o tym myślisz.
__________________
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.
|
|
|
17-10-06, 19:50
|
#73
|
Banned
Zarejestrowany: Oct 2006
Miasto: Wlkp
Postów: 97
Płeć:
|
a czy można traktowac seks jako lekarstwo na brak miłosci?
|
|
|
17-10-06, 19:56
|
#74
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jan 2006
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 959
Płeć:
|
a kto tak mówi?
__________________
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.
|
|
|
18-10-06, 13:24
|
#75
|
Banned
Zarejestrowany: Oct 2006
Miasto: Wlkp
Postów: 97
Płeć:
|
Cytat:
Napisał mlody969
a kto tak mówi?
|
ja sie pytam bo tak kiedys robilem.
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|