Ile miales/as lat, podczas pierwszego razu...

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Misiunia3
    Erotoman
    • Feb 2009
    • 462

    17 lat 4 miesiące i 8 dni.
    Grzesznica...

    Skomentuj

    • truskawkowa
      Świętoszek
      • Oct 2009
      • 2

      16 i nie żałuję.


      Skomentuj

      • Alkad
        Świętoszek
        • Sep 2009
        • 0

        Ja 19 , partnerka 18

        Skomentuj

        • totgeliebt
          Seksualnie Niewyżyty
          • Feb 2007
          • 263

          tak patrzę na posty osób które piszą, że wcześnie zaczęły i żałują.. ja miałam 17 lat, mój chłopak miał 15 i żadne z nas nie żałuje, do tej pory jestesmy razem i bardzo się kochamy. Wtedy nawet nie mieliśmy żadnego stresu (może jedynie serducha biły mocniej ) bo ufamy sobie bezgranicznie i bylismy ze sobą już dwa lata.

          Skomentuj

          • Brivion
            Świętoszek
            • Apr 2009
            • 2

            Dzis to nastąpiło, za 20 dni mam 16 urodziny. Cudownie było, nie bylem spiety, tak jakbym juz to kiedys robil

            Skomentuj

            • PBM

              Ja byłem kilka miesięcy przed 16 urodzinami.

              Skomentuj

              • esencja
                Świętoszek
                • Oct 2009
                • 32

                20

                Skomentuj

                • Princessa
                  Świętoszek
                  • Oct 2009
                  • 44

                  18

                  Skomentuj

                  • Rozkoszna88
                    Świętoszek
                    • Oct 2009
                    • 13

                    pamiętam to jak dziś! miałam 17 lat i 4 miesiące mój ukochany nie wiedział,że jestem dziewcą bo Go oszukałam,że nie jestem, nie wiem dlaczego ale się tego wstydziłam! To było u Niego w pokoju wiedziałam,że to będzie ten dzień bo założyłam odpowienią bielizę w sensie bardzo seksowną przytulaliśmy się i ciumkaliśmy...3 razy po cichutku pytał się mnie " pokochamy się troszeczkę?" a ja zawstydzona mówiłam " nie" aż zapytał 4 raz a ja powiedziałam :TAK . wziął mnie na na ręcę i zaniósł do sypialini Jego rodziców! kochaliśmy się 1,5 godz. nie miałam z tego przyjemności;D ale musiałam grać bo przecież " nie byłam dziwcą" żeby było śmieszniej nie pękłam za pierwszym razem a po około 20! taką miałam elastyczną i cienką błonę ale jak pękłam to już wiedział,że byłam dziewcą śmiał się ze mnie troszeczkę,że Go oszukałam ale w głębi serca był szczęśliwy,że był moim pierwszym jesteśmy ze sobą już 3 lata i 10msc. za rok bierzemy ślub żałuję tylko jednego że nie powiedziałam na początku ,że jestem dziewicą bo mój pierwszy raz wyglądałby napewno inaczej...Po za tym powiedział,że gdyby wiedział to poczekałby jeszcze i zaaranżował to wszytko bardziej romantycznie I tak Go bardzo kocham a On kocha mnie, więc jak by na to nie patrzeć jest Cudownie!!!

                    Skomentuj

                    • Deerg
                      Świętoszek
                      • Oct 2009
                      • 5

                      Ja zacząłem dość szybko "przygodę seksualną". Miałem wtedy 15 lat, a zdarzyło się to w Kołobrzegu na wycieczce klasowej. Oczywiście nie zabrakło wtedy alkoholu. Jako młodzi chłopacy byliśmy przygotowani na wszelkie ewentualności () i wzięliśmy ze sobą każdy prezerwatywy. W nocy uzgodniliśmy u kogo będziemy pić, no i zaprosiliśmy nasze koleżanki, które od alkoholu się nie broniły. Powiem szczerze, że wtedy znaczyło dla nas kto szybciej zaliczy, więc poczynaliśmy do tego odpowiednie kroki, wiecie, jakiś filmik w telewizorze i każdy z laską w łóżku przytuleni pod kołdrą (było nas wtedy czterech + 4 dziewczyny). Oczywiście "oglądaliśmy film", a tak naprawdę to dotykaliśmy je tu i tam pod przykryciem. W końcu nadszedł ten oczekiwany moment - pamiętam jak kumpel szepnął coś swojej "koleżance" i poszli do łazienki (pokój mieliśmy czteroosobowy, a łazienkę chyba zaraz obok na korytarzu). Po około dziesięciu minutach kolega wrócił cały zadowolony razem z koleżanką i jak gdyby nigdy nic oglądali dalej film. A później zdobyłem się na odwagę i również zaproponowałem dziewczynie, abyśmy poszli "razem". Pamiętam tą cichą wymianę zdań, za pierwszym razem odpowiedziała, że nie jest pewna czy iść ze mną, ale jakoś ją tam przekonałem. No i kiedy dotarliśmy do łazienki, sprawy potoczyły się szybko. Rozebrałem ją, a sam zdjąłem spodnie i rozpiąłem rozporek. Pamiętam śmieszną sytuację jak już chciałem wyjmować prezerwatywy z kieszeni, a nagle zauważyłem na umywalce otwartą paczkę, zostawioną jak się później okazało, przez kumpla. A seks jaki był? Nowy. Emocje wzięły górę i dlatego nie trwał, aż tak długo. Najważniejsze było to, że jej się podobało. Oczywiście, że pewnie czuła jakiś tam ból, ale myślę, że kręciło ją to jeszcze bardziej. Pamiętam jak po tej sytuacji chodziliśmy jeszcze dwa miesiące, a później jakoś zerwaliśmy, nie mogę sobie przypomnieć czemu. Taki szczegół, jakbyście chcieli czasem wiedzieć, tylko dwóch z nas czterech zaliczyło wtedy. Tamci jakoś stchórzyli, nie wiem czemu

                      Skomentuj

                      • Rozkoszna88
                        Świętoszek
                        • Oct 2009
                        • 13

                        może Im się dziewczyny słabe trafiły ? fajna Ta Twoja opowieść ciekawie się ją czytało pozdrawiam!

                        Skomentuj

                        • Deerg
                          Świętoszek
                          • Oct 2009
                          • 5

                          Dziewczyny jak dziewczyny, myślę, że to raczej ich wina była, że nie odważyli się wyjść z propozycją Zresztą to było już tak dawno temu

                          Skomentuj

                          • LILIT1985
                            Świętoszek
                            • Apr 2009
                            • 3

                            14lat 9 miesięcy

                            Skomentuj

                            • Niechciany__
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • May 2009
                              • 282

                              14lat 9 miesięcy
                              ło matko! Toż to kryminał !
                              * * * * * * * *
                              Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.

                              Skomentuj

                              • woletak
                                Świętoszek
                                • Oct 2009
                                • 7

                                mój pierwszy pełny stosunek w wieku 17 lat w wakacje,na mazurach. Wcześniej jak mialem 15 lat macanka i lizanie na biwaku.

                                Skomentuj

                                Working...