W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Masturbacja (zmienna obfitosc wytryskow)

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Bender
    Administrator
    • Feb 2005
    • 3026

    #31
    nie... tez bym tego nie robil, gdybym mogl to robic z nia kiedy tylko mam ochote... a tak to niestety moge to nazwac tylko "sporadycznie"
    Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
    Billy Crystal

    Skomentuj

    • Viagra
      Świntuszek
      • Feb 2005
      • 52

      #32
      no to masz pecha Bender

      Skomentuj

      • szlahta
        Świntuszek
        • Feb 2005
        • 75

        #33
        Napisał hyde
        Kiedy już wszelkie próby nakłaniania i błagania partnerki spełzły na niczym, to facet bierze i oscentacyjnie się masturbuje
        lub kiedy kobieta ma okres (takie potężne krwawienie) ,a bardzo się chce

        Skomentuj

        • Hannibal
          Świętoszek
          • Feb 2005
          • 16

          #34
          Kiedyś czytałem jakąs pracę Starowicza na temat masturbacji zarówno u kobiet jak i mężczyzn i wynikało z niej ze masturbuwało bądź masturbujesię nadal od czas do czasu 95 % mężczyzn a 5 % się nie przyznaje, u kobiet ta liczba wynosila coś koło 80 %

          Skomentuj

          • viper_88
            Erotoman
            • Mar 2005
            • 417

            #35
            Ja robię to średnio 2-3 razy dziennie Jest przy tym cuuudownie...

            Skomentuj

            • Maciek
              Świętoszek
              • Apr 2005
              • 7

              #36
              Ja to robie czasami moożę z trzy razu na tydzień, to zależy czy się jakiś ładnych dziewczyn na mieście na oglądam
              Kocham piękne samochody i szybkie kobiety

              Skomentuj

              • Diabelek
                Świętoszek
                • Mar 2005
                • 19

                #37
                normalna sprawa ze facet sie masturbuje ... kobiety tez strzela sobie palcowke czy cos w tym stylu... wibratora uzywaja .. tak to jest skonstruowane cialo czlowieka sex zaspokaja oboje .. a jak jeszcze czlowiek ma chcice to musi sam sie zaspokoic taka kolej rzeczy
                milosci milosc co ty robisz z ludzmi serce dretwieje czlowiek szaleje ... dusza mu spiewa a kwiaty w dloni wiatr rozwiewa .. chwile te sa niezapomniane a minuta spedzona przy tobie jest wiecznoscia ... sekunda bez ciebie jest rokiem a serce pika pika pika jak zegar kurantowy w dworku przed laty ktory nakreca mlodzieniec pedzac do swej lubej

                Skomentuj

                • romek-90-ols
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Apr 2005
                  • 198

                  #38
                  ależ Ty jesteś inteligentny.. diabełq zaionowałeś mi sam bym sie niedomyslił<lol2>(bez urazy.. ale mam głupawke)
                  niech kaczyński urośnie
                  WITAM PO DŁUŻSZEJ PRZERWIE

                  Skomentuj

                  • fouille
                    Świntuszek
                    • May 2005
                    • 55

                    #39
                    Przepraszam bardzo... To wszystko wydaje mi sie totalnie pomylone. W momencie decydowania się na związek oddajemy swoje ciało w ręce partnera. Nie jest to już nasze ciało, tylko jego/ jej... Jeśli robimy z nim coś powinniśmy otrzymać na to całkowitą zgodę drugiej strony. Masturbacja to jeden ze skutecznych sposobów oddalenia się od partnera... Uważam, że jeżeli z kimś jestem (i go kocham) mogę zrobić dla niego wszystko i jako kobieta (tyczy to też mężczyzn) mam obowiązek zaspokajania (na różne sposoby) mojego mężczyzny (tudzież kobiety), jeśli tego właśnie pragnie. Przeżywanie chwil przyjemności w odosobnieniu, z dala od drugiej połówki jest niewybaczalne - od tego już tylko krok do zdrady. Panowie! Czy naprawdę tak trudno poprosić o pomoc swojej kobiety? Nawet jeśli ma okres to nie możecie poczekać tych 7 dni? Mam nadzieję, że jednak różnicie się chociaż troszkę od zwierząt...
                    "Porządek jest przyjemnością rozsądku, nieład zaś rozkoszą fantazji" Paul Claudel

                    Skomentuj

                    • Bender
                      Administrator
                      • Feb 2005
                      • 3026

                      #40
                      Napisał Bender
                      nie... tez bym tego nie robil, gdybym mogl to robic z nia kiedy tylko mam ochote... a tak to niestety moge to nazwac tylko "sporadycznie"
                      Zycie mlodziezy jest trudne...
                      Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
                      Billy Crystal

                      Skomentuj

                      • Rojza Genendel

                        Pani od biologii
                        • May 2005
                        • 7704

                        #41
                        Napisał fouille
                        Przepraszam bardzo... To wszystko wydaje mi sie totalnie pomylone. W momencie decydowania się na związek oddajemy swoje ciało w ręce partnera. Nie jest to już nasze ciało, tylko jego/ jej... Jeśli robimy z nim coś powinniśmy otrzymać na to całkowitą zgodę drugiej strony. Masturbacja to jeden ze skutecznych sposobów oddalenia się od partnera... Uważam, że jeżeli z kimś jestem (i go kocham) mogę zrobić dla niego wszystko i jako kobieta (tyczy to też mężczyzn) mam obowiązek zaspokajania (na różne sposoby) mojego mężczyzny (tudzież kobiety), jeśli tego właśnie pragnie. Przeżywanie chwil przyjemności w odosobnieniu, z dala od drugiej połówki jest niewybaczalne - od tego już tylko krok do zdrady. Panowie! Czy naprawdę tak trudno poprosić o pomoc swojej kobiety? Nawet jeśli ma okres to nie możecie poczekać tych 7 dni? Mam nadzieję, że jednak różnicie się chociaż troszkę od zwierząt...
                        Nie zgadzam się z tobą zupełnie:
                        1. Związek to nie umowa kupna- sprzedaży. Moje ciało jest tylko i wyłącznie moją własnością. Moja masturbacja nic partnera nie powinna obchodzić, jak również cokolwiek, czego bym z moim ciałem nie robiła.
                        2. W związku uczuciowym, seksualnym, przyjacielskim słowo OBOWIĄZEK nie ma racji bytu.
                        3. Ptrzeba seksualna zalicza się do podstawowych potrzeb fizjologicznych i nie ma sensu udawać, że jest inaczej. Owszem, niektórzy mają mniejsze, inni większe potrzeby. Ale również nasi partnerzy mają swoje, zwykle ograniczone możliwości.
                        4. Jakby nie było- jesteśmy zwierzętami. Tyle, że rozumnymi. Jak jednak mówi żydowskie przysłowie: "Kiedy penis staje, mózg idzie na spacer".
                        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                        Skomentuj

                        • Bender
                          Administrator
                          • Feb 2005
                          • 3026

                          #42
                          O dodam jeszcze ze u nas masturbacja w zwiazku nie jest tematem tabu... Nie raz sie zdarza ze np dzwoni do mnie zebym troszke z nia poswintuszył, albo ona gdy ja katuje to mi poswintuszy albo odesle mnie przed TV
                          Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
                          Billy Crystal

                          Skomentuj

                          Working...