Jeszcze raz dziękując za zainteresowanie, zdecydowałam się dorzucić kilka zdjęć, które osobiście mnie samą skłoniły do odgrzebania tego wątku - miłego czytania, tym razem z niewielką oprawą graficzną
Prostytutka
Collapse
X
-
-
dajka, dopiero teraz odkryłem to opowiadanie.... i muszę przyznać, że bardzo mi się spodobało ... powoli odkrywam nieznane mi dotychczas Twoje mocne strony . Szukam kolejnych bo zapowiada się naprawdę miłoSkomentuj
-
Niezłe opowiadanko, powodujące ciarki na skórze. Chyba sobie "Prostytutkę" wrzucę na listę marzeń erotycznych, które chce spełnić.
Fajnie piszesz, szczególnie podobają mi się te drobne dopieszczone szczegóły, które są bardzo realistyczne, żywe. Jakby to wytłumaczyć - gdy czytam "rozpięła rozporek" to impulsywnie łapie sie za krocze, czy czasami to nie była mowa o moim rozporku Nie wspominając, że opisy robienia lodzika (nie tylko w tym opowiadaniu ) przez Ciebie to kunszt na bardzo wysokim poziomie. Facetowi się robi gorąco, i jeżeli się nie zabierze za siebie, to musi piznąć głową w ścianę
Masz w głowie potężne El Dorado.Skomentuj
-
Cieszę się, że Wam się podoba
Sama się nagrzewam, czytając toSkomentuj
-
-
Tylko amatorsko
Jak chcesz coś więcej - zapraszam do linku w moim podpisieSkomentuj
-
Dzięki nawet myślałam, czy by coś nowego nie napisać, ale jakoś tak... mam zbyt "miłosną" wenę jak na styl, w którym zazwyczaj piszę - i na pewno wyjdzie maślanie aż do bóluSkomentuj
-
Za miękko będzie, rozklejam się przy pisaniu za słodko mam w życiu i to przekłada się na całkowitą niemożność twórczą...Skomentuj
-
No i o to chodzi ;]Skomentuj
Skomentuj