Sny Beztabowiczów

[Sexy_man]

Dzisiejsza noc - dawno nie miałem tak intensywnych, porąbanych, rzeczywistych i przejmujących snów.
Strachy, lęk, seks, zboczenia - wszystko jednej nocy.
Jeździłem, biegałem po jakiejś budowie, fabryce.
Spieszyłem się, że gdzieś nie zdążę, i że czegoś zapomnę.
Loda mi robił pies rodziców.
I jakaś bieganina.
I parę przebudzeń w nocy, cały mokry.
Nie ma to jak zamotane sny.

[Doniczek]

ja zazwyczaj nie pamiętam swoich snów ale najlepszy jaki pamiętam to ja i 7 napalonych kobiet w jednym pokoju

[Nolaan]

Stanowczo nie powinienem z forumowiczkami rozmawiać na gadu późnym wieczorem, bo to się źle kończy. Dzisiaj mi się Zwyczajnie przyśniła

[lawlessness]

Dziś mi się śniła koleżanka z podstawówki. Spotkałam ją na cmentarzu, przy grobie dziadka mojego faceta. Przeprowadziłyśmy krótką acz ostrą i złośliwą rozmowę, po czym ta raszpla wylała na mnie wiadro wody i dała w długą.

[Zwyczajnie]

Śniło mi się, że musiałam skorzystać z przezroczystej toalety. Znaczy się ściany były takie. Gdzie wszyscy wszystko widzieli. Ale schiz..


Nolaan

[upocone jajka]

śniło mi sie że jechałm z naszym papierzem w maluchu, jakiś taki zryty sen a na koniec że zapomniałem hasła do fejsbuka

[Sexy_man]

Dzisiaj w nocy śniła mi się... Bujda. Po raz pierwszy miałem sen z użytkownikiem BT.
Takie są skutki wieczornej wymiany zdań.

[Nolaan]

Znam ten ból, ziom Aż za często mi się to zdarza ostatnimi czasy

[Sexy_man]

Znam ten ból, ziom Aż za często mi się to zdarza ostatnimi czasy

ten ból czyli ból wyposzczenia?

[Nolaan]

To też Ale chodziło mi o bolesną świadomość pobudki samemu w łóżku, kiedy po nocnych na BT/gg rozmowach z tutejszymi jakże uwodzicielskimi paniami śni się, że sam w łóżku się nie znajduję, tylko z którąś z nich. Mniejsza o to co wyrabiamy, różne wersje były

[Bujda]

OooooO no ładnie ładnie póki co jeszcze żaden z panów z bt mi się nie przyśnił. Na razie śnią mi się bliżej znane osoby bądź też jakieś głupoty.

[daj_mi]

Bejbe, a ja Ci się nie śniłam na tym łóżku zaraz obok mnie? :>

A ja ostatnio usłyszałam, co oznaczają moje sny. Otóż od ponad roku, kiedy to znam Bzykacza bliżej, śniły mi się trupy, morderstwa, dużo dużo śmierci. Okazało się, że jego drugiej kochanicy też się śnią trupy, więc zaciekawiony sprawdził, o co chodzi.
Przy pomocy senników zinterpretował to jako "wyraźna chęć zajścia w ciążę".
Pięknie.

[marek1994]

mmmmm mi sie kiedys sniła moja nauczycielka z korepetycji angielskiego to moj ulubiony sen teraz to nic mi sie nie sni bo malo spie ;p ale najczestsze moje sny to takie ze uciekam przed czyms(raz uciekałem przed papierosami ;p) a wszystkie te sny maja wspolna ceche mianowicie poruszam sie tam jak bym byl po pas w smole... Wyobrazacie to sobie wszyscy poruszaja sie normalnie a wy jak muchy w smole straszmnie słabi i wolni...Sprobojscie tak uciekac przed papierosami po pas w smole ;p

[Mind's_elation]

Śniło mi się, że weszłam do sklepu z nietypowymi meblami a tam był wielki, czarny, drewniany regał na książki z motywami z 'Mechanicznej pomarańczy'

[Isoruku]

Ja ostatnio coraz lepiej "śnie". Jeszcze miesiąc temu bym napisał że NIC kompletnie my się nie śni (tak było przez ostatnie 1-2 lata) i szczerze mówiąc obawiałem się że są to efekty stresów i innych problemów jakie doświadczam ale ok. 2 tyg temu wszystko wróciło do normy.

Pierwszy sen od ok. 1 letniej przerwy:
Akcja rozgrywa się w barze, podobny do tego z Grindhouse: Dead Proof. Była tam piękna brunetka do której strasznie mnie ciągnęło, ona się nie opierała, ale ciągłe była czymś zajęta - skończyło się tylko na namiętnym całowaniu.

Takie sny z reguły "przeżywam" (ale to brzmi 0o) bardzo pozytywni, budzę się pozytywnie zakręcony jakby to miało miejsce.