Dyskusja: Za i przeciw homoseksualizmowi.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Raine
    Administrator
    • Feb 2005
    • 5246

    #16
    Volier? Szczerze powiedziawszy, po raz pierwszy obija mi się o uszy ta nazwa. Możliwe że to dlatego, iż od pewnego czasu nie imprezuję już w Poznaniu - a bywałem w Scorpio i After Cafe.

    To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




    Regulamin Forum.

    Skomentuj

    • Rojza Genendel

      Pani od biologii
      • May 2005
      • 7704

      #17
      Voliera. Pytam, bo kolega- gej- z Poznania ostatnio tam zaczął bywać... a ciekawa jestem relacji heteryka.
      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

      Skomentuj

      • Redchemist
        Erotoman
        • Jul 2005
        • 396

        #18
        Jest to dla mnie temat drażliwy gdyż jeżeli ktoś argumentuje że homoseksualizm wymaga leczenia to szybko skacze mi ciśnienie. Sam osobiście udzielam się społecznie w jednym z ugrupowań politycznych, która homofobii i homofobom mówi zdecydowane NIE(aktywnie włączam się w rożnorodne kampanie przeciwko nietolerancji oraz co roku uczestniczę w warszawskiej Paradzie Równości). Właśnie homofobię postrzegam w kategoriach patologii oraz psychicznej jednostki chorobowej a wobec osób nietolerancyjnych zdarza mi się być bardzo niesympatycznym.
        Varium et mutabile semper femina

        Skomentuj

        • Sama słodycZ
          Erotoman
          • Jun 2005
          • 482

          #19
          mi zwisa czy ktos jest homoseksualista czy nie ale nie wydaje mi sie dobrym pomyslem zeby mogli oni adoptowac dzieci ...
          Gdy przestanie bić mi serce... funkcjonować mózg... przykryj dłonią moje zdjęcie.
          Poczujesz życia puls... zapragniesz mnie spowrotem, łzy spadną na ziemie. Zdusić w sobie ból? Wiesz... znam to pragnienie...

          Skomentuj

          • Rojza Genendel

            Pani od biologii
            • May 2005
            • 7704

            #20
            Redchemist,
            czy nie KPH Biedronia?
            Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

            Skomentuj

            • Raine
              Administrator
              • Feb 2005
              • 5246

              #21
              Volier... oki, zanotuję sobie w kajeciku i w razie czego, obiecuję zdać Ci pełną relację Jeśli możesz, zapytaj go wszak czy jest to lokal hetero-friendly (wspomniane dwa były, chociaż do Scorpio trzeba było nieco szczęścia, żeby wejść ).

              To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




              Regulamin Forum.

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #22
                Voliera jest podobnoż hetero- friendly. Kolega mi podał taki adres:
                Garbary 112/114 kolo palarni kawy Astra
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • Redchemist
                  Erotoman
                  • Jul 2005
                  • 396

                  #23
                  Napisał rojze
                  Redchemist,
                  czy nie KPH Biedronia?
                  Zgadza się Widze,że jesteś nieco zorientowana. Nie jestem członkiem tej organizacji ale popieram jej dążenia. Od ponad dwóch lat działam w Nowej Lewicy z Piotrkiem Ikonowiczem:
                  www.nowalewica.org.pl. Walka z nietolerancją również pod względem orientacji seksualnej zapisana jest w naszej deklaracji programowej zawierdzonej przez Kongres tydzień temu. (Kurczę, zabrzmiało to jak agitacja)
                  Varium et mutabile semper femina

                  Skomentuj

                  • Rojza Genendel

                    Pani od biologii
                    • May 2005
                    • 7704

                    #24
                    Wiesz, chodziłam na spotkania KPH w Krakowie- kiedyś. Ale Biedroń ostatnio trochę namieszał i... i może trochę się zniechęciłam. Jakoś Niemiec i jego Racja bardziej mnie przekonuje. A linkiem się zainteresuję.
                    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                    Skomentuj

                    • Myszek
                      Świętoszek
                      • Sep 2005
                      • 25

                      #25
                      ja się przyznam że jestem homofobem i niecierpie gejów (lesbijiki to mniej mi przeszkadzają :]) ale ****** to zdrada męskości...****** dlamnie są okropni facet z gustami dziewczyn (bllleee) a jak sobie pomyśle że oni jadą się w dupe to mi sie niedobrze robi...
                      Ludzka rasa jest niezmienna nigdy się nie uczy na własnych błędach....

                      Skomentuj

                      • YoungStallion
                        Perwers
                        • Jul 2005
                        • 1184

                        #26
                        Ja traktuje lesbijki i gejow jednakowo- poprostu nie potrafie ich zrozumiec. A co do Twojego zdania na temat zdrady męskości- moglbys sie przejechac, nie wszyscy geje są stereotypowami hybrydami męsko-damskiej psychiki.
                        "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
                        Stanisław Lem

                        Skomentuj

                        • Yvaine
                          Świętoszek
                          • Aug 2005
                          • 40

                          #27
                          Ja jestem tolerancyjna... Miałam przyjemnośc poznac w życiu już dwóch gei (w tym jeden jest moim bardzo dobrym kumplem) i uważam ich za przemiłych ludzi. Nie przeszkadza mi ich odmienna orientacja. W sumie to jest mi to obojętne. No może niekoniecznie... z facetami homo porozmawiam dosłownie o wszystkim, a hetero już nie...
                          Los w dupę kopie?? Najwyższy czas też go kopnąć!!

                          Skomentuj

                          • Redchemist
                            Erotoman
                            • Jul 2005
                            • 396

                            #28
                            Napisał rojze
                            Wiesz, chodziłam na spotkania KPH w Krakowie- kiedyś. Ale Biedroń ostatnio trochę namieszał i... i może trochę się zniechęciłam. Jakoś Niemiec i jego Racja bardziej mnie przekonuje. A linkiem się zainteresuję.
                            Miło mi, że udało mi się wzbudzić twoje zainteresowanie
                            Za rok zapraszam do Wawy na Paradę Równości
                            Varium et mutabile semper femina

                            Skomentuj

                            • sraken gdak
                              Świętoszek
                              • Sep 2005
                              • 11

                              #29
                              fajne tektsy widze u ******w i ich zwolenników : "ja jestem tolerancyjna"
                              a co ma do tego telerancyjność skoro homoseksualizm to zboczenie,ułomność w psychice.Nie po to bozia nas stworzyła żeby jeden samiec drugiemu wkładał pałe w dupe
                              Dupa jest od srania a **** od walenia!!!
                              To może napisać "ja jestem tolerancyjna lubie pedofili i zabócjów znam dwóch moge z nimi porozmawiać na każdy temat"HAHAHA

                              Skomentuj

                              • viper_88
                                Erotoman
                                • Mar 2005
                                • 417

                                #30
                                Powiem to w ten sposób: Do samych gejów nic nie mam, ale nigdy nie pozwoliłbym im adoptować dzieci. Dziecko potrzebuje obydwu wzorców - ojca i matki. Rodzice natomiast nie powinni mu koniecznie mówić: "Masz być het*******ualistą, tak jak tatuś i mamusia" Dziecko mając kontakt z obydwiema płciami (z rodzicami chodzi mi jedynie o kontakt emocjonalny - bez żadnych głupich domysłów) powinno samo zweryfikować, która płeć bardziej mu odpowiada jeśli chodzi o sexualność. Natomiast gdyby takie dziecko było przykładowo wychowywane przez dwóch mężczyzn, to ten homoseksualizmy byłby jak gdyby bardziej narzucany.

                                Być może to, co teraz powiem zaszokuje pewne osoby, ale trudno, zaryzykuję: Moim zdaniem homoseksualizm należy traktować jako odstępstwo od normy. Z pewością niektórzy z was zapytają "Dlaczego?", a więc już wam odpowiadam:

                                Natura stworzyła nas w taki sposób, że aby się rozmnażać, mężczyzna musi zapłodnić kobietę, aby ta urodziła potomstwo. Przecież gdyby na świecie było więcej homoseksualistów, niż het*******ualistów, lub że tak powiem "wypośrodkowanych" biseksualistów, mogłoby to doprowadzić do wyginięcia ludzkiej rasy.

                                Nie wiem, jak, kto to przyjmie, ale powiem wam pewną ciekawostkę: Otóż kiedyś słyszałem, iż homoseksualizm można "leczyć" ("leczyć" - tzn. zmienić psychiczne nastawienie (pociąg sexualny to w końcu czysta psychika) do danej płci) Oczywiście takie "leczenie" może być przeprowadzone za zgodą takiej osoby. Byłyby to (jak zapewne niektórzy z was się domyślają) specjalne terapie przeprowadzane z udziałem psychologa i/lub psychiatry. (nadmienię jeszcze, iż słowo "leczenie" specjalnie umieszczam w cudzysłowiu, by nikt się nie czepiał, jakobym homoseksualizm klasyfikował w kategoriach jakiejś odnotowanej choroby)

                                Moim zdaniem najbardziej "komfortową" orientacją sexualną jest biseksualizm, gdyż bez problemu można zawrzeć związek z jedną lub drugą płcią (by nie było żadnych nieścisłości i pretensji, powiem, iż biseksualizm rwnież powinien być traktowany jako odstępstwo od ogólnie przyjętej normy)

                                Ps. Osobiście uważam "Parady Równości" Za totalny debilizm. Oczywiście wiem, że zaraz niektórzy z was powiedzą "Jest to urządzane tylko po to, aby het*******ualiści zdali sobie sprawę z istnienia homoseksualistów, przyjęli tę orientację za normalną i nie szykanowali homeseksualistów w żaden sposób". Osobiście śmiem twierdzić, iż lepiej by było gdyby każda lesbijka lub gej z osobna walczył z tą nietolerancją. Paza tym przez takie parady gdzie geje przebierają się za baby, sado-masochistów, biorą np. pejcze i idą tak przez całe miasto, powodują, iż het*******ualiści jeszcze bardziej patrzą na nich jak na jakichś odmnieńców (oczywiście nie mówię, iż tak wygląda każda parada - bywają też chyba normalne) Natomiast moim zdanem takie parady jak przykładowa opisana przeze mnie powyżej, powinny być kategorycznie zabronione
                                Last edited by viper_88; 27-09-05, 16:30.

                                Skomentuj

                                Working...