10-08-09, 11:39
|
#26
|
Perwers
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa
Postów: 1 050
Płeć:
|
facet "dobry w lozku" to taki, dzieki ktoremu mam niesamowite orgazmy, nie wkrada sie w nasze zycie seksualne rutyna, spelnia moje fantazje, sprawia, że z wielka checią wystawiam mu tyłek, zeby mnie zerżnal i potrafię go blagac o seks.
|
|
|
10-08-09, 12:23
|
#27
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jul 2009
Postów: 32
Płeć:
|
Dla każdego oznacza coś innego, ale z powyższych wypowiedzi wynika, iż dobry tzn. nie nudny i nie monotonny Acha, no i taki co zna i jest w stanie wyczuć kobiece nastroje;p
|
|
|
10-08-09, 13:04
|
#28
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 241
Płeć:
|
A jakie sygnały świadczą, po czym my faceci możemy poznać, że że nasza kobieta uważa nas za dobrych w łóżku?. Ze "tak trzymać" a nie, że należy coś w swoich zachowaniach zmienić? Bo deklaracje słowne - to nie zawsze szczera prawda, nie mówiąc już o udawanych orgazmach.
Ja bym powiedział tak: chce się często kochać i często sama prowokuje sex, ma mokrą cipkę już zanim zdejmie majtki, często dłuższą grę wstępną uważa za stratę czasu i wtedy słyszymy " no wkładaj już wreszcie bo nie wytrzymam!", nie ceni sobie częstych zmian pozycji bo ma swoje ulubione i dobry w łóżku gość winien je rozpoznać i stosować a nie realizować scenariusze, które widział w pornolach. A potem leży rozanielona i patrzy na nas z uwielbieniem. One mają coś szczególnego w oczach kiedy na nas patrzą gdy są dobrze przeleciane.
|
|
|
10-08-09, 13:46
|
#29
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: cały kraj
Postów: 131
Płeć:
|
TRAFIĆ - słowo klucz. Jak już się trafi do odpowiedniego łóżka i odpowiedniej kobiety...trzeba dalej trafiać - w odpowiednią dziurę, pod odpowiednim kątem, w pożądane punkty,w odpowiednią pozycję, w odpowiedni nastrój itd, itp.
|
|
|
10-08-09, 14:57
|
#30
|
Ocieracz
Zarejestrowany: May 2009
Postów: 177
Płeć:
|
taki, który ma fantazję. Kropka.
__________________
całuję lepiej niż gotuję
|
|
|
11-08-09, 11:27
|
#31
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Aug 2009
Postów: 13
Płeć:
|
Aśka to jest TO.
Myślę, że osiągnięcie takiego 'stopnia zen' z partnerem , wymaga jednak zażyłości i hektolitrów szczerych rozmów. Takie coś się dopracowuje wspólnie. No bo liczyć na to, że trafi się nagle na pół-boga który akurat zrozumie moje potrzeby i wyczuje idealnie nastroje... a jeszcze najlepiej jakby to nie wymagało żadnego mojego wysiłku - cóż za naiwność.
Stad mój wniosek, że 'dobra w łóżku' jest para, dwie strony, które się 'dotarły'. Oczywiście obie strony muszą spełnić jakieś tam warunki, ale starania jednej strony nic nie dadzą.
|
|
|
11-08-09, 12:29
|
#32
|
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2005
Miasto: Wielkopolska
Postów: 5 246
Płeć:
|
Dobra w łóżku?
Taka, która wykazuje się ogromną empatią, czyta moje myśli i z wyprzedzeniem reaguje.
Taka, która potrafi myślą, słowem i zadbaniem wydobywać ze mnie najskrytsze fantazje i je ze mną realizować.
Taka, przy której, obsługując ją oralnie - dziękuję Niebiosom, że robię to na kolanach.
__________________
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.
|
|
|
11-08-09, 16:22
|
#33
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Aug 2009
Postów: 7
Płeć:
|
Cytat:
Napisał lele.leogane
Aśka to jest TO.
Myślę, że osiągnięcie takiego 'stopnia zen' z partnerem , wymaga jednak zażyłości i hektolitrów szczerych rozmów. Takie coś się dopracowuje wspólnie. No bo liczyć na to, że trafi się nagle na pół-boga który akurat zrozumie moje potrzeby i wyczuje idealnie nastroje... a jeszcze najlepiej jakby to nie wymagało żadnego mojego wysiłku - cóż za naiwność.
Stad mój wniosek, że 'dobra w łóżku' jest para, dwie strony, które się 'dotarły'. Oczywiście obie strony muszą spełnić jakieś tam warunki, ale starania jednej strony nic nie dadzą.
|
A zdarzaja sie jeszcze takie zwiazki, gdzie kobieta nie boi otworzyc sie przed facetem, chociaz w takim samym stopniu co przed przyjaciolkami?
Akurat pracuje w takim srodowisku, gdzie widze blablanie...
umawianie sie, z facetami a pozniej obsmarowywanie ich na kolorowo oraz mimo to dalsze umawianie
Bez melisy bym sobie nie poradzila... to wiem napewno
Sama w sobie holduje dzielnie zalozeniu Aski i lele.
Martwi jedynie to, ze "statystyczny facet" nie jest w ogole partnerem do jakiegokolwiek dyskutowania bardziej zazylego i inteligentnego - niestety rzadkoscia jest rozsadny facet.
Pozdrawiam
|
|
|
11-08-09, 16:25
|
#34
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Zgorzelec
Postów: 326
Płeć:
|
Dobra w łóżku, jest kiedy:
-potrafi się dostosować do każdej pozycji,
-jeśli to ja jestem stroną bierną to musi dobrze się poruszać, stymulując mnie
-potrafi mnie błogo zaspokoić
-wczuwa się całym ciałem i myślami w seks
|
|
|
12-08-09, 10:12
|
#35
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 241
Płeć:
|
Cytat:
Napisał ar3k92
-potrafi się dostosować do każdej pozycji,
-jeśli to ja jestem stroną bierną to musi dobrze się poruszać, stymulując mnie
|
Wygląda na to, że dla ar3k92 dobroć w łóżku to umiejętność sprawnego wykonywania gimnastycznych czynności seksualnych. Jeśli 92 oznacza jego rok urodzenia, to można mieć nadzieję, że jeszcze odkryje urodę sexu uprawianego nie tylko jako gimnastyka. Odkryje jak wiele znaczy ta cała atmosfera misterium jakie dzieje się między kochankami, którą tworzy dobra w łóżku kobieta wszystkim - słowami, gestami, śmiechem, płaczem, krzykiem rozkoszy, swoim kobiecym ciepłem ale też bezwstydnym realizowaniem swoich zachcianek. Oczywiście dobry lodzik, czy dzika jazda na jeźdźca, wyuzdane pieszczoty i wszystkie te rzeczy też muszą wchodzić w skład repertuaru kobiety dobrej w łóżku ale obok a nie wyłącznie. Zaryzykuję nawet tezę, że ta atmosfera erotyzmu jaką potrafi wytworzyć dobra w łóżku kobieta jest ważniejsza.
Ostatnio edytowany przez Astraja; 12-08-09 at 10:32.
|
|
|
12-08-09, 11:43
|
#36
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Aug 2009
Postów: 13
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Gogol
Zaryzykuję nawet tezę, że ta atmosfera erotyzmu jaką potrafi wytworzyć dobra w łóżku kobieta jest ważniejsza.
|
Zgadzam się. Nic nie zastąpi porządnej atmosfery. Bez tego w sumie nie ma nawet co zaczynać
|
|
|
12-08-09, 16:03
|
#37
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Aug 2009
Postów: 7
Płeć:
|
Ja w ogole, widze dziwne podejscie ludzi do siebie - fikolki, zaspokojenie popedu w zadnym wypadku rozmawianie ze soba, a pozniej dziwota ze zwiazki sie koncza.... nie nie nie nie.... nie ogarniam takiego podejscia, jak sie nie potrafi rozmawiac to ja nie wiem juz co mozna robic razem, ogladac telewizje?....
|
|
|
12-08-09, 16:39
|
#38
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Zgorzelec
Postów: 326
Płeć:
|
Oj Gogol, wszystko fajnie, tylko szkoda że mnie nie zrozumiałeś. I jeśli według Ciebie numerek przy nicku oznacza wiek to pozdro. Ale koniec OT.
Przypominam że dla każdego "dobry w łóżku" oznacza co innego oraz każdy interpretuje to inaczej i wiek tu nie ma nic do gadania.
|
|
|
12-08-09, 16:56
|
#39
|
Guest
|
dobry/dobra w łóżku - no to chyba chodzi o to, żeby partnerzy byli do siebie dopasowani. ja tak to rozumiem.
|
|
|
12-08-09, 21:36
|
#40
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jul 2009
Postów: 37
Płeć:
|
Dobry w łózku?
To ten - który potrafi rozpalić mnie do czerwoności.
To ten - który sprawi, że po stosunku mam całą cipkę obolałą.
To ten - który sprawi, że mam wiotkie i drżące nogi, których za żadne skarby nie potrafię opanować.
To ten, przy którym łapię oddech niczym ryba wyrzucona na brzeg.
To ten - który sprawi, że mój orgazm zda się trwać w nieskończoność.
__________________
W ogniu Twoich rąk ... Niezany dziki ląd...
|
|
|
12-08-09, 22:10
|
#41
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Jun 2009
Postów: 162
Płeć:
|
Cytat:
Napisał filona
Dobry w łózku?
To ten - który potrafi rozpalić mnie do czerwoności.
To ten - który sprawi, że po stosunku mam całą cipkę obolałą.
To ten - który sprawi, że mam wiotkie i drżące nogi, których za żadne skarby nie potrafię opanować.
To ten, przy którym łapię oddech niczym ryba wyrzucona na brzeg.
To ten - który sprawi, że mój orgazm zda się trwać w nieskończoność.
|
dodalabym, ze to ten, na mysl o seksie z którym oczy się zamykaja same na "mmmmm". mam problem, bo czesto mi sie zdarza o nim myslec w drodze autem do pracy . łatwo o wypadek, ale nie sposób opanować.
na dobrego w łóżku zawsze masz ochotę. robi ci minetkę, kiedy wie, ze tego chcesz, chociaz sam się nie pcha, bo zmęczony. robisz mu loda w trakcie oglądania nudnego fimu i chocby cie ani razu nie dotknął, czujesz seksualną satysfakcję.
|
|
|
12-08-09, 22:44
|
#42
|
Perwers
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: obie Wisły strony
Postów: 852
Płeć:
|
to oznacza, że nawet jak przestanę go kochać, znienawidzę go i nie będę mogła na niego patrzeć to nadal będę chciała z nim być ... dla samego sexu
to znaczy dobry
__________________
Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.
|
|
|
13-08-09, 11:39
|
#43
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 241
Płeć:
|
W dziale Kamasutra - "Co najbardziej lubicie..." Kata napisała tak:
"Co najbardziej lubię? Różnie to bywa. Najbardziej chyba zależy mi na samej atmosferze - takiej specyficznie gęstej, lubię dać się ponieść chwili i odczuwać nieziemskie szczęście pomieszane z namiętnością i bodźcami dochodzącymi do mnie ze wszystkich stron. Chodzi o to uczucie uwielbienia dla drugiej osoby, kiedy chce się ją zjeść, objąć całym ciałem, ukąsić, zasmakować każdego kawałeczka ciała..."
I to właśnie jest deklaracja, credo kobiety dobrej w łóżku. Dam sobie głowę uciąć, że jej facet tak właśnie ją nazywa.
To tyle w uzupełnieniu mojego wczorajszego postu.
|
|
|
02-09-09, 16:06
|
#44
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Poznań
Postów: 1 769
Płeć:
|
Dobry w łóżku = otwarty. Innymi słowy obserwujący moje reakcje, słuchający moich propozycji, dostosowujący się do nich, ale też nie robiący niczego na siłę, komunikujący o swoich pragnieniach, szukający nowych pomysłów. Umiejący odmawiać i szanować odmowę, ale też umiejący przekonywać do swoich fantazji i pozwalający się przekonać do cudzych.
Potrafiący mówić o seksie, wolny od posługiwania się kryteriami "wypada/nie wypada", "czynność godna/niegodna szanującej się osoby" itp.
Im więcej tych cech posiada facet, tym lepszym jest kochankiem.
__________________
The Bitch is back.
|
|
|
02-09-09, 18:44
|
#45
|
Banned
Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: centrum myśli nieczystych
Postów: 249
Płeć:
|
dobry w łóżku to taki, który:
- kocha się ze mną, dotyka mnie i pieści w taki sposób jakby czytał w mych myślach.
- długo może i nie miewa przedwczesnych wytrysków.
- przede wszystkim otwarty i odważny, chętny na eksperymenty.
- potrafiący być zarówno zmysłowy, namiętny i spokojny jak i dziki, ostry, niewyżyty.
- przede wszystkim musi umieć dobrze całować, znać moje wszystkie wrażliwe strefy i umieć je pieścić tak żebym odlatywała.
- powinien za każdym razem gdy się zabawiamy doprowadzać mnie do orgazmu.
- najlepsza cecha dobrego faceta w łóżku to taka, że nawet kiedy nie mam najmniejszej ochoty na seks, on w mig potrafi sprawić, że mam ochotę się bzykać do rana.
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|