W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Istota seksu

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Fluid
    Świętoszek
    • Sep 2005
    • 36

    Istota seksu

    Czy macie takie wrażenie że seks jest swego rodzaju uzwierzęceniem człowieka?
    Jak się tego pozbyć? a może nie walczyć z tym?
  • NIELETNI
    Ocieracz
    • Oct 2005
    • 121

    #2
    hmm masz ciekawe podejście wiesz co ja uwarzam że sex dla człowieka to jest to ze pokazuje jaki jest człowiek i o co mu tak naprawde chodzi jak traktuje dziewczyne pod czas sexu itp .

    Skomentuj

    • gucio5tys
      Perwers
      • Dec 2005
      • 1075

      #3
      istotą seksu jest m.in. prokreacja
      aby się jej wyzbyć weź nożyczki i utnij co trzeba
      Alkohol - typowy rozluźniacz języka
      "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba." Janusz Korwin-Mikke
      Przeglądarka internetowa ze słownikiem ortograficznym!!

      Skomentuj

      • Hagnos
        Świntuszek
        • Apr 2006
        • 98

        #4
        NIE UWAZAM.
        oprocz popedu mamy jeszcze mozg--->
        i wolna wole.

        sex jest najfantastyczniejszym darem jaki otrzymalismy tylko trzeba umiec go we WLASCIWY sposob wykorzystywac.
        poza tym to najfajniejszy sposob na okazywanie uczuc.

        no chyba, ze ktos sie wali jak kroliki, ale mnie to na szczescie nie dotyczy

        Skomentuj

        • Fluid
          Świętoszek
          • Sep 2005
          • 36

          #5
          No ale trzeba przyznać że nasz popęd w lini prostej wywodzi się od naszych dawnych krewnych badz co bądz zwierząt. Zatem co takiego z seksu czyni to że jest on wyrażniem naszych uczuć? Oczywiście mam na myśli dwie kochające się osoby. wykluczam robienie to za kase czy dla sportu.

          Skomentuj

          • john_kruger
            Świntuszek
            • Mar 2006
            • 46

            #6
            wg was seks to b. ważna rzecz w życiu dwojga ludzi, czy raczej dopełnienie związku?

            Skomentuj

            • viper_88
              Erotoman
              • Mar 2005
              • 417

              #7
              Napisał Fluid
              Zatem co takiego z seksu czyni to że jest on wyrażniem naszych uczuć?
              (Też chciałbym mieć tego rodzaju problemy...) To jest bardzo proste: Jeśli chcesz swojej partnerce/partnerowi (z góry muszę przyjąć oba warianty) sprawić fizyczno-emocjonalną przyjemność, a wiesz, że przez sex możesz to osiągnąć, to robisz to - czyż to nie jest proste?

              Poza tym (jak już napisał gucio5tys) najważniejszym "zadaniem" jakie ma spełniać istnienie sexu, jest prokreacja

              PS. Jeśli za chwilę zapytasz, co powoduje chęć uprawiania sexu, to odpowiedź jest bardzo prosta - "czysta chemia" (w sensie dosłownym)

              Skomentuj

              • Fluid
                Świętoszek
                • Sep 2005
                • 36

                #8
                Napisał viper_88
                To jest bardzo proste: Jeśli chcesz swojej partnerce/partnerowi (z góry muszę przyjąć oba warianty) sprawić fizyczno-emocjonalną przyjemność, a wiesz, że przez sex możesz to osiągnąć, to robisz to - czyż to nie jest proste?
                A czyż nie jest to proste zaspokajanie swoich potrzeb? miłość to chyba coś mniej przyziemnego?czyz nie?


                Napisał viper_88
                Poza tym (jak już napisał gucio5tys) najważniejszym "zadaniem" jakie ma spełniać istnienie sexu, jest prokreacja
                Prokreacja hmm, podtrzymanie gatunku...uzwierzecenie...hmm...

                Napisał viper_88
                (Też chciałbym mieć tego rodzaju problemy...)
                Zyczę Ci żebyś ich nie miał. Celem topicu nie jest roziwązanie mojego problemu bo takiego nie mam, lecz dyskusja nad tematem.

                Skomentuj

                • Hagnos
                  Świntuszek
                  • Apr 2006
                  • 98

                  #9
                  Napisał Fluid
                  No ale trzeba przyznać że nasz popęd w lini prostej wywodzi się od naszych dawnych krewnych badz co bądz zwierząt. Zatem co takiego z seksu czyni to że jest on wyrażniem naszych uczuć? Oczywiście mam na myśli dwie kochające się osoby. wykluczam robienie to za kase czy dla sportu.
                  no wlasnie to, ze nie bzykamy sie z kim popadnie tylko w konkretnym przypadku (jak sie zakochamy)
                  a zwierzeta raczej nie patrza czy bzykany partner jest ich miloscia

                  opomijam tu rowniez osoby wymienione w Twoim ostatnim zdaniu
                  z tym rowniez sie zgadzam.

                  Skomentuj

                  • Fluid
                    Świętoszek
                    • Sep 2005
                    • 36

                    #10
                    Napisał Hagnos
                    no wlasnie to, ze nie bzykamy sie z kim popadnie tylko w konkretnym przypadku (jak sie zakochamy)
                    a zwierzeta raczej nie patrza czy bzykany partner jest ich miloscia

                    opomijam tu rowniez osoby wymienione w Twoim ostatnim zdaniu
                    z tym rowniez sie zgadzam.

                    Przekonałaś mnie

                    Skomentuj

                    • viper_88
                      Erotoman
                      • Mar 2005
                      • 417

                      #11
                      Napisał Fluid
                      A czyż nie jest to proste zaspokajanie swoich potrzeb? miłość to chyba coś mniej przyziemnego?czyz nie?
                      Ta wypowiedź jest jakaś niekonkretna... Jeli w sensie zaspokajania własnych potrzeb masz na myśli masturbację, to owszem, jest to bardzo proste - trzeba się tylko tego nauczyć. A jeśli chodzi ci o uprawiania sexu, od tak, to trzeba sobie do tego znaleźć odpowiednią osobę i brać się do roboty (chyba, że uważasz, że do uprawiania sexu konieczna jest miłość między dwiema osobami, a nie robienie tego od tak, dla samej cielesnej przyjemności).

                      Natomiast, jeśli mówić o samej, szczerej miłości, to nie jest to rzecz przyziemna, a wręcz upragniona przez każdego i jak mniemam, bardzo każdemu potrzebna

                      Skomentuj

                      • Asiaczek
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Apr 2006
                        • 218

                        #12
                        Napisał Fluid
                        Czy macie takie wrażenie że seks jest swego rodzaju uzwierzęceniem człowieka?
                        Jak się tego pozbyć? a może nie walczyć z tym?
                        jestem odmiennego zdania...chyba zwierzeta robia to aby miec potomstwo, a ludzie czerpią z tego dodatkowo przyjemność a poza tym wedlug mnie seks jest spoiwem zwiazku, ale tylko wtedy gdy partnerow łaczy uczucie, a nie chęć zaspokojenia.
                        "Jestem pułapką w pułapce, zamieszkiwanym mieszkańcem, obejmowanym objęciem, pytaniem na odpowiedz na pytanie".
                        W. Szymborska

                        Skomentuj

                        • Rojza Genendel

                          Pani od biologii
                          • May 2005
                          • 7704

                          #13
                          Ależ człowiek jest zwierzęciem...
                          A seks- moim zdaniem- to jedno z najcudowniejszych uniesień Natury.
                          Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                          Skomentuj

                          • romoo
                            Wspomógł BT
                            • Mar 2006
                            • 205

                            #14
                            Dobrze że tu nie ma hagarda ! Swoją drogą to nie wącham szparki mojej poczwarki. I jak ma ruję to mi staje i się rzucam na nią, kończe bez gumki i idę swoją drogą. Nawe śmieszne.
                            Może dzisiaj nie potrzeba zabijać smoków i oswobadzać księżniczek ale nic nie wiąże bardziej jak extremalne sytuacje. I z niejedną chciałbym się kochać--- żeby jej się odwdzięczyć. Ale one myślą że poprostu chcę je zerżnąć ot taka rola mężczyzny w dzisiejszym świecie. I ten mit jest wpajany dziewczynom i jest jak jest. W sumie to z niektórymi znajomymi kobitkami chciałbym to robić poprzez zwykłą grzeczność, tak jak się mói '''dzień dobry'' bo wiem że nie mają wogóle przyjemności z tego, z tego lub tamtego powodu a chciabym się im odwdzięczyć. Ale znów sytuacja jw.

                            Bo z poczwarki powstaje motyl--, a z kwiatuszka zasuszona trawa, a z żabki ---- ropucha.
                            Swoją drogą znajomi dziwnie to odbierają jak mówię dziewczynie --poczwarko.
                            0statnio edytowany przez sister_lu; 04-02-09, 20:14.
                            After Forever

                            Skomentuj

                            • Szlajfka
                              Perwers
                              • Oct 2005
                              • 1057

                              #15
                              A czyż nie jest to proste zaspokajanie swoich potrzeb? miłość to chyba coś mniej przyziemnego?czyz nie?
                              Ale jeśli dwie osoby łączy miłość to w równym stopniu skupiają się na braniu jak i DAWANIU przyjemności, a więc nie tylko zaspokają swoje potrzeby, ale też troszczą się o potrzeby partnera. U zwierząt czegoś takiego nie ma, one tylko zaspokajają swój własny instynkt. Poza tym idąc dalej można by uznać za zezwierzęcenie też jedzenie, picie, spanie itd.
                              Prokreacja hmm, podtrzymanie gatunku...uzwierzecenie...hmm...
                              Bez prokreacji gatunek by wyginął. Bez jedzenia też byś umarł. No chyba że preferujesz klonowanie albo pączkowanie
                              W końcu człowiek składa się z ciała, które jest bardzo bliskie zwierzętom, ale też z ducha i rozumu, dużo bardziej rozwiniętego niż u zwierząt. I to właśnie odróżnia ludzi od zwierząt. One kierują się instynktami i potrzebami ciała a ludzie rozumem. Przynajmniej większosć z nich
                              Nadzieja umiera ostatnia....

                              Skomentuj

                              Working...