Klub prawiczkowo dziewicowy

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kagome
    Świntuszek
    • Aug 2009
    • 75

    Czas na update
    Wiek: 23
    Powod: Brak chlopaka, odpowiedniego chlopaka
    Kotoliszka wrote: Żył sobie kiedyś kubeczek z kakao, pomysłów szalonych miał on niemało. Założył na się maskę, z piórem czapkę, lecz wciąż na wariactwa miał dziwną chrapkę. Pomysłem tym wzbudził wśród naczyń trwogę: "Od dziś zamiast ucha będę miał nogę!"

    Skomentuj

    • ano500
      Świętoszek
      • Jun 2011
      • 38

      Napisał daj_mi
      Matko, jakie dno

      Rozdziewiczałam facetów starszych od Ciebie, więc naprawdę nie histeryzuj.
      "Zabrzmiało" to jak chwalenie się poza tym było dość szortskie :] Po co odnosisz sie do swojej osoby nie rozumiem..
      Wytstarczylo napisac ze nawet starszy facet ma szanse na seks i tyle.

      Skomentuj

      • Cipuszkojad
        Świętoszek
        • Jul 2011
        • 12

        Na początek dodam, że miałem doświadczenia z lizaniem, nie było tylko penetracji.
        Wiek: 23
        Powód: Wszystkie dziewczyny traktują mnie jako przyjaciela. Jestem miły i zabawny, chyba nawet nieźle wyglądam, ale brakuje mi tego łobuzowskiego pazura, który przeniósłby mnie z szufladki "przyjaciel" do szufladki "facet". Jak tylko nawiązuję bliższą znajomość z dziewczyną, długo z nią rozmawiam, mamy wspólne zainteresowania itp., to wydaje mi się, że owa dziewczyna uznaje, że więcej zyska mając we mnie oparcie, kogoś do pogadania i może czasem przytulenia, ale rozkoszy to jaj nie zapewnię. "Shoulder to cry, not a cock to hold", jak to ktoś kiedyś powiedział.
        Wszystkie moje 'intesywniejsze' doświadczenia miały miejsce po alkoholu - dopiero wtedy byłem w stanie przełamać paraliżującą nieśmiałość i obudzić w sobie bestię.

        Skomentuj

        • janko_muzykant
          Seksualnie Niewyżyty
          • Sep 2010
          • 314

          Cipuszkojad, jak to przeczytałem to zauważyłem że też taki problem mam. Jak poznam fajną dziołchę to na początku koleżeństwo zwykłe a jak chce coś więcej to okazuje się że jesteśmy dobrymi znajomymi. Że ona może mi zaufać itd itp.

          Skomentuj

          • kagome
            Świntuszek
            • Aug 2009
            • 75

            A ja wole wlasnie takich milych, zabawnych bez lobuzerskiego pazura wiec jesli jest wiecej takich dziewczyn jak ja to nie jestescie straceni
            Kotoliszka wrote: Żył sobie kiedyś kubeczek z kakao, pomysłów szalonych miał on niemało. Założył na się maskę, z piórem czapkę, lecz wciąż na wariactwa miał dziwną chrapkę. Pomysłem tym wzbudził wśród naczyń trwogę: "Od dziś zamiast ucha będę miał nogę!"

            Skomentuj

            • Cipuszkojad
              Świętoszek
              • Jul 2011
              • 12

              Niestety takie poglądy też już słyszałem i kończyło się to tak, że wszystko szło w dobrym kierunku do czasu, aż owa dziewoja nie poznała jakiegoś jurnego buhaja, samca alfa, który zawrócił jej w głowie swoim męstwem i całe moje 'romantyczno-inteligenckie' wielotygodniowe podchody, które to niby jej się podobały, szły się j***ć

              Skomentuj

              • kagome
                Świntuszek
                • Aug 2009
                • 75

                Wiesz, ja siebie dobrze znam. Zaden buhaj mi mestwem nie zaimponuje bo ja nie tego u facetow szukam chlopak musi byc normalny, romantyczny, nie moze mu odwalac po alkoholu, nie moze za duzo przeklinac. Niestety tacy chlopacy sa w tych czasach na wymarciu wiekszosc to, za przeproszeniem, debile
                Kotoliszka wrote: Żył sobie kiedyś kubeczek z kakao, pomysłów szalonych miał on niemało. Założył na się maskę, z piórem czapkę, lecz wciąż na wariactwa miał dziwną chrapkę. Pomysłem tym wzbudził wśród naczyń trwogę: "Od dziś zamiast ucha będę miał nogę!"

                Skomentuj

                • Nolaan

                  Nieprawda, tylko ciężko na nich trafić bo nie rzucają się w oczy.

                  Skomentuj

                  • Dark priest
                    Seksualnie Niewyżyty

                    Naczelny Zgrywus BT
                    • Mar 2009
                    • 204

                    Napisał kagome
                    Wiesz, ja siebie dobrze znam. Zaden buhaj mi mestwem nie zaimponuje bo ja nie tego u facetow szukam chlopak musi byc normalny, romantyczny, nie moze mu odwalac po alkoholu, nie moze za duzo przeklinac. Niestety tacy chlopacy sa w tych czasach na wymarciu wiekszosc to, za przeproszeniem, debile
                    Ech, gdybyś tylko mnie poznała... Nie chciałbym sobie schlebiać, ale wpasowuję się idealnie w Twój ideał. Forumowa brać powinna pamiętać mój romantyczny temat o Walentynkach Tacy chłopacy nie są na wymarciu, tacy normalni po prostu sobie siedzą cicho, nie szpanują, nie udałą Bóg wie kogo itp
                    Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.

                    Skomentuj

                    • Nolaan

                      No i przez to co napisałeś Dark moja skromna, prostacka i do bólu lapidarna odpowiedź pozostanie niezauważona, cholera

                      Choć oczywiście rację masz i zgadzam się z tym w pełni.

                      Skomentuj

                      • kagome
                        Świntuszek
                        • Aug 2009
                        • 75

                        Skoro nie rzucaja sie w oczy to gdzie takich szukac? >.<
                        Dzieki wam dwom pojawila sie u mnie mala nadzieja, ze moze jednak nie jestem stracona dla tego swiata
                        Dzieki
                        Kotoliszka wrote: Żył sobie kiedyś kubeczek z kakao, pomysłów szalonych miał on niemało. Założył na się maskę, z piórem czapkę, lecz wciąż na wariactwa miał dziwną chrapkę. Pomysłem tym wzbudził wśród naczyń trwogę: "Od dziś zamiast ucha będę miał nogę!"

                        Skomentuj

                        • Dark priest
                          Seksualnie Niewyżyty

                          Naczelny Zgrywus BT
                          • Mar 2009
                          • 204

                          Jak to gdzie szukać... na Mazurach (ale ja już nie oftopię, bo zBANanują mnie jeszcze i wtedy to będzie bieda, jako że wkręcam się ponownie w to forum )
                          Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.

                          Skomentuj

                          • janko_muzykant
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Sep 2010
                            • 314

                            No właśnie tacy chłopcy o jakich teraz mowa (po części o nas) to są niezauważalni, niewyróżniający się z tłumu. Ale takie dziewczyny po części jak Ty Kagome też są niewidoczne I na pewno nie jesteśmy straceńcami tylko jesteśmy oszczędzani przez los żeby nie być pokrzywdzonymi przez takich buhajów itp. A spotkać może i później i w swoim czasie osobę wartą siebie
                            Nie wiem czy to już nie jest OT więc może ktoś pousuwa wypowiedzi albo oddzielą i zrobią osobny wątek

                            Skomentuj

                            • Cipuszkojad
                              Świętoszek
                              • Jul 2011
                              • 12

                              E tam OT... Chyba w temacie prawiczkowo-dziewicowym lepiej pogadać o przyczynach niż tylko rzucać "wiek, powód, wiek, powód..."
                              Btw, to, o czym zacząłem, chyba rzeczywiście działa też w drugą stronę, ale wg mnie nie do końca. To znaczy faceci również lecą głównie na takie żeńskie odpowiedniki jurnych buhajów (tj. dziweczki ;d), nie dostrzegając tych "szarych myszek". Tyle że nie powiedziałbym, że to skutkuje wielką liczbą dziewic wśród owych szarych myszek. Może to tylko mój subiektywizm, ale wydaje mi się, że nieśmiałej dziewczynie łatwiej znaleźć seks-partnera niż nieśmiałemu facetowi. No bo w końcu to facet ma zrobić pierwszy krok, co nie. I to tu nieśmiałość zbiera swoje prawiczkowskie żniwo.
                              Swoją drogą ostatnio naprawdę ciągle sobie powtarzam, żeby interesować się przede wszystkim "szarymi myszkami", bo są bardziej interesujące i lepiej bym się z nimi czuł. Ale to jest, kurde, trudne. Jak się do was dobrać? :O

                              Skomentuj

                              • kagome
                                Świntuszek
                                • Aug 2009
                                • 75

                                Normalnie nie zachowywac sie jak ostatni debil tylko jak spokojny chlopak. Dla mnie np wazna jest ciekawa rozmowa, poczucie humoru (bez nadmiaru sprosnych zartow, 2-3 nie zaszkodza), dlugie spacery.
                                Kotoliszka wrote: Żył sobie kiedyś kubeczek z kakao, pomysłów szalonych miał on niemało. Założył na się maskę, z piórem czapkę, lecz wciąż na wariactwa miał dziwną chrapkę. Pomysłem tym wzbudził wśród naczyń trwogę: "Od dziś zamiast ucha będę miał nogę!"

                                Skomentuj

                                Working...