Za dużo kofeiny?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • witchking
    Świntuszek
    • Mar 2009
    • 71

    Za dużo kofeiny?

    Witam
    Mam dosyć głupie pytanie.
    Byłem dzisiaj na mocnym maratonie WP.
    Z reguły nie pijam napojów energ. ale dzisiaj od wczorajszego wieczora wypiłem:
    1 kawa
    1 litr energetyka
    1,75 l coli
    Wszystko w trakcie 13 godzin, rozłożone w czasie. I teraz mam wyrzuty sumienia - czy po jednorazowym takim wydarzeniu nic mi nie bd? Nie przeciazylem zanadto?

    Pozdrawiam
  • holly
    Perwers
    • Feb 2009
    • 1090

    #2
    Are you fuckin' kidding me...

    po pierwsze nie uznaje czegoś tkiego jak 'za dużo kofeiny'
    po drugie, o ile serce ci nie chce wyskoczyć z klatki i nie masz drżenia rąk to znaczy, że nic ci się nie dzieje. wyrzuty sumienia zostaw na potem.
    C'est la vie.

    Skomentuj

    • witchking
      Świntuszek
      • Mar 2009
      • 71

      #3
      Na potem? Toz to nie czynię takich praktyk, zdarzyło mi się raz...Nic mi nie jest, sikalem b. duzo, brzuch w miarę w normie, lekkie zawirowania jak to po takiej nocy... Serce nie zauważyłem, wiec pewnie w normie... Reszta także. Spac mi.się nie, wstałem wczoraj o 10...

      Skomentuj

      • Soundsleep
        Erotoman
        • Mar 2011
        • 734

        #4
        Dzisas. Wolne żarty.

        Skomentuj

        • witchking
          Świntuszek
          • Mar 2009
          • 71

          #5
          Ok, dzięki, trochę mnie uspokoiliscie
          Co jeszcze zauważyłem (może przewrazliwienie)
          to b. lekko cierpniecie lewej reki, nogi przy kroczu... Ale może mi sie kielbasi albo to nie ma związku...

          Skomentuj

          • holly
            Perwers
            • Feb 2009
            • 1090

            #6
            zażyj sobie magnez
            i przestań być hipochondrykiem
            C'est la vie.

            Skomentuj

            • Soundsleep
              Erotoman
              • Mar 2011
              • 734

              #7
              Holly dobrze mówi. Nie przesadzaj, bo oszalejesz. Już się zastanawiam czy czasem nie bierzesz w uj leków, gdy tylko się okaże, że masz chwilowy katar. To nie zdrowe.
              Sam sobie kiedyś taką dawkę dałem, dziennie piłem 6 kubków kaw (z ekspresu!), jakieś tam wstrząsy były. Wystarczyło odstawić, pić dużo wody, chodzić do kibelka sikać, i po sprawie.
              Chyba, że masz wysokie ciśnienie - to ograniczaj się, a nie szalej.

              Skomentuj

              • snata
                Erotoman
                • Mar 2009
                • 612

                #8
                moja eks wypijała 6 kaw dziennie i żyła więc nie ma co smęcić
                Kocham muzykę i niech tak zostanie

                Skomentuj

                • ninaaa

                  #9
                  A tam za dużo... Ja bardzo dużo wtłaczam w siebie kofeiny, a tylko raz miałam jakiś przypał z tym związany. Wypiłam coś ok 2 litrów energetyka i ok 4 mega mocne kawy. Zrobiły mi się plamy na całym ciele, zaczęły się na stopach, a po godzinie były już i na czole. Jakaś taka reakcja alergiczna, ale nic groźnego. Więc spokojnie, nie panikuj

                  Skomentuj

                  • witchking
                    Świntuszek
                    • Mar 2009
                    • 71

                    #10
                    Macie rację, nie ma co sie zamartwiać. Jak ktoś wcześniej pisał - staram się dbać o zdrowie ale nie, nie jade cały czas na tabletkach ani nic z tych rzeczy. O tym po prostu napisalem, bo tak mnie tknelo z ta tauryna i kofeina... Ale generalnie jest ok, dzięki za wszystko

                    Skomentuj

                    • Greedo
                      Banned
                      • Dec 2006
                      • 1657

                      #11
                      Nic Ci nie będzie. Bałeś się że wykorkujesz? Dawka śmiertelna to 150 mg na kilogram masy ciała.
                      Jedna kawa ma jakies 80-130 mg
                      W litrze energetyka to będzie 240 mg
                      1,75 litra coli około 120 mg

                      Bezpieczna dawka kofeiny przy której nie powinno być efektów ubocznych to 600 mg na dobę (różni ludzie mają różną tolerancję)

                      Skomentuj

                      • Alleg
                        Świętoszek
                        • May 2006
                        • 14

                        #12
                        nieraz wchłaniałem wieksze ilosci w podobnych odstepach czasowych, przez dłuzszy okres czasu (po 40+ godzin ciagłej pracy) i zyje...

                        Przedawkowanie kofeiny tak jak napisał Greedo jest dosc trudne do osiągnięcia, ot, wypicie jakich 32 litrów kawy...

                        taka mała infograficzka dla Ciebie
                        Which has more caffeine: tea, soda, coffee, or energy drinks? I made a chart showing the caffeine per ounce in various beverages.

                        Skomentuj

                        • pixieee88
                          Banned
                          • May 2012
                          • 54

                          #13
                          Jednorazowe wypicie na pewno nie spowoduje u Ciebie większych dolegliwości, więc bez obaw

                          Skomentuj

                          • Tom_Bombadil
                            Gwiazdka Porno
                            • Jul 2009
                            • 2382

                            #14
                            A ja tam szanuję swoje serce i co najwyżej wypijam 1/2 litra napoju energetycznego.

                            Kawy nie piję, bo mi nie smakuje.... bleee (moje subiektywne odczucie)

                            A Tobie, autorze wątku, zapewne nic nie jest.
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est

                            Skomentuj

                            • Soundsleep
                              Erotoman
                              • Mar 2011
                              • 734

                              #15
                              Generalnie to ten temat już z dawna powinien być zamknięty.
                              Chłopak został zapewniony, że nie umrze więc chyba doszliśmy do sedna tematu.

                              Skomentuj

                              Working...