30-03-11, 21:49
|
#51
|
Guest
|
nie mam nic przeciwko - kochałabym jak własne
|
|
|
31-03-11, 12:12
|
#52
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Nad morzem
Postów: 485
Płeć:
|
Nie chciałabym, mimo że jeśli miałabym sobie na chwilę obecną wyobrazić posiadanie z kimś dziecka, to właśnie z partnerem, z którym jestem teraz w nieoficjalnej relacji.
Na chwilę obecną są same argumenty przeciw:
- nie żyjemy w oficjalnej relacji typu chłopak-dziewczyna/narzeczeństwo
- nie mam jeszcze ukończonych studiów, żadnej pracy
- po pół godzinie zabawy, małe dziecko mnie drażni i nie zachwycam się bobaskami w wózkach
- mam na razie inne cele w życiu
- boję się ewentualnej farmakologicznej aborcji
__________________
"Większość granic przekracza się przecież z powodu prowokacji"
Janusz Leon Wiśniewski
|
|
|
28-05-11, 13:37
|
#53
|
Guest
|
Musiało by mnie zdrowo *******nąć, żebym chciał. Teraz? Ja? Nie, to się nie ma prawa udać. A patologii jest dość na świecie, nie chcę dokładać kolejnej, wynikającej z tego jaki jestem.
|
|
|
29-05-11, 00:39
|
#54
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: R.
Postów: 412
Płeć:
|
Nie chciałabym. Nie dziś, nie jutro a najlepiej wcale.
__________________
Forever young.
Złe języki obgadują,
dobre dają orgazmy.
|
|
|
30-05-11, 15:50
|
#55
|
Erotoman
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Tutaj
Postów: 596
Płeć:
|
E tam...
Teraz kobiety najpierw zdobywają wykształcenie, robią karierę, potem budują dom... Planują życie w których początkowo nie ma miejsca na dziecko. A potem go brakuje, albo coś nie wychodzi, bo za późno, bo problemy ze zdrowiem itd.
Wpadki nie są złe, bo wierzę, że my kobiety mamy dar... umiejętność dopasowywania się do sytuacji, tworzenia naszych planów pod kątem nowych sytuacji.
Tak, lepiej jest jak dziecko jest zaplanowane, jak się przygotujemy do tego psychicznie i fizycznie. Tak, nie jest łatwo być młodą matką, potrzebna jest pomoc.
Czy chciałabym wpaść - nie, ale jeśli by mi się przydarzyło nie robiłabym z tego żadnej tragedii, po prostu cieszyłabym się z nowego życia.
I nie znaczy to, że nie uważam, nie stosuję zabezpieczeń. Współżyjąc mam świadomość tego, że każda metoda antykoncepcji może kiedyś zawieść, że może się zdarzyć wpadka.
Ostatnio edytowany przez Betina; 30-05-11 at 16:15.
|
|
|
30-05-11, 22:50
|
#56
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452
Płeć:
|
O, ja jak Betina
|
|
|
31-05-11, 13:11
|
#57
|
Świętoszek
Zarejestrowany: May 2011
Postów: 14
Płeć:
|
Ja również nie chciałaby wpaść... ale cóż, raz mi się zdarzyło, wiec i drugi może.
Jedno jest pewne dziecko wiele zmienia, wnosi wiele pozytywów ale i wymaga sporo wyrzeczeń. Ja wiem, że gdyby nie to, ze moje dziecko zrobiło mi sporą niespodziankę to pewnie nie zdecydowałabym sie na posiadanie dzieci nigdy. Macierzyństwo, dziecko, ciąża to tematy, które wywoływały u mnie dreszcze i sprawiały, że miałam ochotę brać nogi za pas i wiać. W planach miałam dziecko koło 30, pewnie gdybym doszła do tego wieku moja granica przesunęłaby się do 35 lat. Jedno jest pewne, jeśli juz pojawia sie dziecko to człowiek potrafi sobie dać rade ze wszystkim. Nie zależnie od tego czy ma 20,30 czy 40 lat
Nie zmienia to faktu, ze jednak wolałaby panować nad swoja przyszłością i ewentualna wpadka byłaby mi trochę nie w smak.
|
|
|
10-07-11, 19:11
|
#58
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jun 2011
Postów: 458
Płeć:
|
Ja bym w moim wieku nie chciał po 30tce będę o tym myślał, o dziecku póki co NIE. Jak mieliśmy alarm z wpadką już nie raz to ja byłem załamany, nie do życia cały dzień póki od lekrza wiadomości nie dostała, jak powiedział, że nie jest, bo czasem tak się zdaża, że okres się spóźnia to nie widziłem szczęśliwej miny na jej twarzy tylko lekko zawiedzioną, a ja się ucieszyłem jakbym dostał nowy samochód od ojca.. Trochę się tego wystraszyłem, że ona by już chciała chociaż nic narazie nie mówiła o dziecku..
|
|
|
10-07-11, 20:47
|
#59
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 131
Płeć:
|
Podobno najlepsze dzieci są z przypadku Chętnie bym to sprawdził, niestety nie mam na to warunków... świeżo po studiach... ale jak już będą te warunki to kto wie
|
|
|
10-07-11, 21:02
|
#60
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jun 2011
Postów: 458
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Grajam
Podobno najlepsze dzieci są z przypadku Chętnie bym to sprawdził, niestety nie mam na to warunków... świeżo po studiach... ale jak już będą te warunki to kto wie
|
No jak im to potem powiesz, że są przypadkiem to ładnie im humory poprawisz
|
|
|
10-07-11, 21:14
|
#61
|
PornoGraf Nadmorska Diablica
Zarejestrowany: Jun 2007
Postów: 1 491
Płeć:
|
Nie chciałabym wpaść i szczerze mówiąc, minimalnym szacunkiem darzę te osoby, które wpaść by chciały. Według mnie, albo się chce dziecka z pełną świadomością i obopólną zgodą, albo się go nie chce, również w porozumieniu z drugą stroną.
Wpadka to jakieś takie odrzucenie odpowiedzialności za swoje poczynania i decyzje. Ojej, ojej, stało się, samo się stało ... blee
|
|
|
10-07-11, 21:28
|
#62
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jun 2011
Postów: 458
Płeć:
|
A jakie macie dziewczyny podejście to tego jak facet nalega na dziecko, a Wy jeszcze nie chcecie, nie jesteście gotowe na ten krok? Ja z eks się rozstałem, bo zaczynała nalegać, że chce dziecko nawet trochę zaczęła sugerować, że jak nie chce nie musze przy niej i przy dziecko być jak zjadzie i urodzi byle będzie je miała ze mną zupełnie nie rozumiałem wtedy jej podejścia, ale zerwaliśmy szybko po tym...
|
|
|
10-07-11, 23:04
|
#63
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 131
Płeć:
|
Cytat:
Napisał lucas21
No jak im to potem powiesz, że są przypadkiem to ładnie im humory poprawisz
|
Wg mnie nie jest ważne czy jest się dzieckiem z przypadku czy planowanym, tylko jakie rodzice mają podejście do dziecka i jakim je obdarzają uczuciem
Cytat:
Napisał sister_lu
minimalnym szacunkiem darzę te osoby, które wpaść by chciały. Według mnie, albo się chce dziecka z pełną świadomością i obopólną zgodą, albo się go nie chce, również w porozumieniu z drugą stroną.
|
Wpadka wpadce nierówna co innego jest wpaść nie chcąc tego, a co innego nie mając nic przeciwko spłodzeniu dziecka. W sumie gdy ktoś "chce wpaść" to już raczej można powiedzieć o pewnym rodzaju planowania. Dla mnie śmieszne jest zabezpieczanie się na potęgę, w pewnym momencie stwierdzenie "ok, od dziś robimy dziecko" i walenie się co noc w tym celu. Chęć wpadki raczej rozumiem przez to, że są warunki na spłodzenie i wychowanie dziecka więc jeśli pojawi się ciąża, to nic złego się nie stanie, a nawet będzie się szczęśliwym, a nie "chcemy dziecko więc robimy". Nie widzę w tym nic, co by miało odbierać czyjś szacunek do takich osób....
|
|
|
10-07-11, 23:35
|
#64
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jun 2011
Postów: 458
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Grajam
Wg mnie nie jest ważne czy jest się dzieckiem z przypadku czy planowanym, tylko jakie rodzice mają podejście do dziecka i jakim je obdarzają uczuciem .
|
Miałem na myśli, kiedyś jak sie wejdzie na ten temat i sie powie, że wpadka to humor na kilka chwil spadnie Wiadome wychowanie i miłość najważniejsza a samo, że wpadką chwila żartu i tyle, bo wie, że kochane jest i najważniejsze.
|
|
|
25-07-11, 01:06
|
#65
|
Banned
Zarejestrowany: Jul 2011
Postów: 5
Płeć:
|
Nie chciałabym wpaść. dziecko to duza odpowiedzialnosc i uwazam, ze trzeba sie dobrze do tego przygotowac, a takie zostanie mamusia z zaskoczenia raczej przyniosloby dobrych efektow w wychowaniu dziecka. Jesli juz bym wpadla, to napewno bym nie usunela, ale wiem, ze tak bez psychicznego przygotowania sie na przyjscie malucha byloby duzym szokiem
|
|
|
09-09-11, 15:50
|
#66
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Sep 2011
Postów: 10
Płeć:
|
Ja tak jak Betina
Potem nie ma to czasu, to ochoty, to coś tam. A potem jest już za późno, przypominam, że do 30-tki kobiety powinny mieć dzieci... wiadomo, że i się zdarzy 45-cio letnia kobieta w ciąży ale Ci którzy chcą dzieci to muszą o tym pamiętać, że najbezpieczniej do 30-tki pomyśleć o maluszku.
|
|
|
11-09-11, 22:25
|
#67
|
Perwers
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 851
Płeć:
|
Nie.
Bo ja dzieci miec nie chce. Wiec wpadka to nie tylko niewygoda zyciowa ale i ogromny problem. Bo co zrobic z dzieckiem, ktorego sie nie chce i nie kocha? Mozna albo usunac, gdy dzieckiem nie jest, albo oddac do adopcji albo zacisnac zeby i wychowac (a dzieci durne nie sa i sie zorientuja, ze sa nie kochane). Do beczki przeciez nie wsadze, bo pojde siedziec, no lol.
|
|
|
26-11-14, 09:49
|
#68
|
Perwers
Zarejestrowany: Apr 2009
Postów: 967
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Eris
Bo co zrobic z dzieckiem, ktorego sie nie chce i nie kocha?
|
Dać na imię Madzia i kręcić 2 sezon znajomego serialu. Stajesz się celebrytką, wywiady, flesze, nowi znajomi...
|
|
|
30-11-14, 20:39
|
#69
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: tam dom, gdzie serce moje
Postów: 1 949
Płeć:
|
Gdybym wpadła to teraz bym się nie ucieszyła. Ale jestem fonansowo stabilna i nie byłby to koniec świata.
__________________
Jeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.
|
|
|
03-12-14, 20:19
|
#70
|
Perwers
Zarejestrowany: Apr 2009
Postów: 967
Płeć:
|
Gorsza sprawa z emocjonalna stabilnoscia
|
|
|
06-12-14, 17:42
|
#71
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: tam dom, gdzie serce moje
Postów: 1 949
Płeć:
|
Nie mozna mieć wszystkiego
__________________
Jeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.
|
|
|
08-12-14, 16:48
|
#72
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: heaven
Postów: 77
Płeć:
|
Ja w wieku osiemnastu lat zostałam postawiona przed tym,że muszę się zdecydować na dziecko już,albo nigdy.Bardzo długo wtedy nad tym myślałam,dużo przepłakałam,ale ostatecznie się nie zdecydowałam.
Na chwilę obecną jestem bezpłodna...jak przyjdzie czas na rozmyślania o domie,psie i rodzinie to może będziemy się starać o wpadkę.
Gdyby tak się stało,szybciej zaczęłabym się zastanawiać,jak sobie poradzić finansowo niż martwić,czy dam radę emocjonalnie.Póki co chciałabym skończyć studia.Mam straszną potrzebę posiadania dziecka,ale wiem,że nie zapewniłabym mu na tą chwilę bezpiecznej przyszłości.
Mój bratanek jest wpadką,jego rodzice przez 5 lat byli niby świetną parą,a tu beng pojawiła się dzidzia i wszystko się rozpadło...
|
|
|
08-12-14, 17:17
|
#73
|
PornoGraf
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Kraków
Postów: 5 100
Płeć:
|
Nie rozumiem, tu piszesz że jesteś bezpłodna a w wątku o antykoncepcji, że brałas i bierzesz różne pigułki anty. Jedno do drugiego nijak nie pasuje. Przy bezpłodności ryzyko wpadki nie istnieje więc po co ladowac hormony z zewnątrz?
__________________
Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.
|
|
|
08-12-14, 17:23
|
#74
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: heaven
Postów: 77
Płeć:
|
Hormony biorę z innego powodu.
|
|
|
14-07-15, 11:00
|
#75
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Feb 2012
Postów: 1 880
Płeć:
|
Co za temat..
Wcziraj mi sie to snilo i... nie. Nie chcialabym.
__________________
Dupa Cycki
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|