Trójkąt 2M + K

[Ruch]

Witam
Moja żona od jakiegoś czasu namawia mnie nato aby donas dołączył drugi mężczyzna.
Co mam w takiej sytuacji zrobić ? zgodzić się ? zaprotestować ? myślę że lepiej jak chce to zrobić przymnie niż by miała gdzieś iść i komuś dać a ja bym się niedowiedział otym.
Następne pytanie to jeśli bym się zgodził to czy mam postawić jakieś warunki jak daleko ona może się posunąć czy jak ?
I następne to to że ja jestem hetero i niewiem czy faceci którzy dołączają do pary oby niesą bi.
jeśli by doszło do trójkąta to jaką rolę mam tam grać ja ?

Proszę o pomoc bo jestem zielony w tych sprawach

[dreamysky]

musisz chyba porozmawiać z żoną. Ona najlepiej wie czego dokładnie oczekuje i na co ma ochotę. Myślę, że ja bym się nie zgodził n ato ale to zależy jakie są wasze upodobania i jakie was łączą relacje. To wszystko jest względne. Facet, który do was dołączy wcal;e nie musi być bi. Przecież to wy wybierzecie tego gościa. Chętnych z pewnością nie zabraknie.

[reason]

Umarłabym z zadrości...

[AtLast]

Szczerze wspolczuje :/

[Ruch]

przestańcie z takimi odpowiedziami
"Umarłabym z zadrości...""Szczerze wspolczuje :/"
oczekiwałem poważnego podejścia do tematu i konkretnych odpowiedzia współczuć to mi niema co bo tak naprawde to ja niejestem zazdrosny ze ona bedzie uprawiała seks z innym facetem ,przeciez to tylko sex ,przyjemność jak każda inna ( jedzenie lodów,czy pojscie do kosmetyczki.
Poprostu chcialem sie dowiedziec jak najwiecej na pytania zadane w pierwszym moim poście

[ramka]

Kiedyś spytałam swojego partnera, czy dałby się namówić/jakby się czuł w takim układzie. Odpowiedział krótko, że nie zniósłby widoku osoby która kocha z innym mężczyzną lub kobietą, że taka sytuacja zraniłaby go bardzo, bo takie układy nie leżą w jego naturze.

Jeśli i Tobie takie rozwiązanie nie odpowiada, źle byś się z tym czuł, to chyba lepiej powiedz to swojej kobiecie, bo po takiej sesji, raczej ze związku nie będzie co zbierać.
Musicie oboje tego chcieć, i broń boże nie wolno nikogo zmuszać.

Jeśli układ jest odpowiedni, to lepiej spytać połowiće czego oczekuje od takiego spotkania. Równie dobrze może chcieć byś patrzył na nich, pieścił się przy nich, albo na odwrót, żeby to on to robił.

[Lupin]

Nie wiem jakbym się czuł w takim stosunku chociaż myślę ze to kwestia zaufania partnerów do siebie jeśli całkowicie sobie ufamy to możemy zrobić praktycznie wszystko

[radzio_z]

przestańcie z takimi odpowiedziami
"Umarłabym z zadrości...""Szczerze wspolczuje :/"
oczekiwałem poważnego podejścia do tematu i konkretnych odpowiedzia współczuć to mi niema co bo tak naprawde to ja niejestem zazdrosny ze ona bedzie uprawiała seks z innym facetem ,przeciez to tylko sex ,przyjemność jak każda inna ( jedzenie lodów,czy pojscie do kosmetyczki.
Poprostu chcialem sie dowiedziec jak najwiecej na pytania zadane w pierwszym moim poście

Nie oczekuj po tym forum zbyt wiele, bo to tylko teoretycznie jest forum erotyczne. W praktyce jest to forum w stylu Bravo Girl. Aby nie narazić się na publiczne potepienie, możesz rozmawiać tutaj jedynie o swoim pierwszym razie, o tym jak bardzo kochasz swoją żonę, czy też wymienić się zdaniem na temat różnych perwesji które robicie razem... ale tylko razem. Spróbuj tylko powiedzieć że Tobie czy Twojej żonie marzy się sex w większym układzie nież 1+1, a zjedzą Cię tu. Większość załogi tego forum stanowią ludzie raczkujący w życiu sexualnym i tak wyszukane zabawy jak sex grupowy jest dla nich (przynajmniej narazie) nie do pomyślenia, więc nie oczekuj zrozumienia.

Co do tematu. Musisz być pewnien ze widok Twojej żony uprawiająej sex z innym nie będzie dla Ciebie traumatycznym przeżyciem. Ona też musi być pewna że to nie tylko fantazje.

Co do Twoich bi obaw. Dziś znalazłem nieco bardziej odważne forum od tego, gdzie był już poruszany temat wzajemnych interakcji w trakcie 2m1k pomiędzy mężczyznami. Doświadczeni twierdzili że sytuacja jest dość krępująca i sztuczna gdy faceci panicznie boją się jakiegokolwiek kontaktu pomiędzy sobą. W niektórych zabawach, gdzie np. dziewczyna ma uprawiać sex z dwoma męszczyznami naraz jest to niemożliwe do uniknięcia, więc poprostu jeśli chcesz się na to zdecydować to musisz się pogodzić z tym ze pare razy w trakcie takiego spotkania otrzesz się o faceta.

Cuż, widzę że jest to głownie fantazja Twojej żony i naturlane jest że marzy jej się facet. Pewnie gdybyś ty miał proponować trujkąt zaproponowałbyś dziewczynę. Rozsądnym kompromisem wydaje mi się propozycja spotkania z parą, może bez początkowych założeń co do wymiany partnerów. Zobaczycie co z tego wyjdzie.

Pozdrawiam.

[Belleteyn]

Większość załogi tego forum stanowią ludzie raczkujący w życiu sexualnym i tak wyszukane zabawy jak sex grupowy jest dla nich (przynajmniej narazie) nie do pomyślenia, więc nie oczekuj zrozumienia.

A nie jesteś w stanie przyjąć do wiadomości, że ktoś może tego po prostu nie chcieć i juz?

[radzio_z]

A nie jesteś w stanie przyjąć do wiadomości, że ktoś może tego po prostu nie chcieć i juz?

Świetnie, więc może poprostu osoby niezaintetesowane tematyką otwierania związku, najzwyczajniej w świecie nie będą tróć dupy i zaśmiecać tematów ludzi którzy chcą o tym pogadać. Przypomnieć Ci może mój temat o "wzajemnym skoku w bok", czy też temat nobo84 która poszła z chłopakiem do prostytutki. Większość postów to nie merytoryczna dyskusja tylko moralizujęce nas dzieciaki. Zajmijcie się więc swoimi tematami o exie analnym, związku na odległość i innymi, a pozwólcie innym spokojnie pogadać na ich własne tematy. Skoro ktoś tego poprostu nie chce po co wogóle wchodzi do tematu który go nie interesuje?

[Belleteyn]

Zajmijcie się więc swoimi tematami o exie analnym, związku na odległość i innymi, a pozwólcie innym spokojnie pogadać na ich własne tematy.

Z ciekawości. Nie mam prawa wyrazić własnego zdania?
Poza tym unikam radykalnych sądów i wp...... sie ludziom do sypiali.

[Rojza Genendel]

To może ja się wypowiem i spróbuję odpowiedzieć na pytania autora?
Oczywiście, nie wiem czego oczekuje twoja żona, to musisz z nią uzgodnić.
Byłam w takim układzie i muszę ci powiedzieć, że najbardziej przyjemną rzeczą nie była wcale dla mnie podwójna porcja pieszczot... a właśnie sytuacje męsko-męskie które mogłam obserwować.
W spełnieniu tej fantazji ważne jest to, żeby dała przyjemność twojej damie i tobie. Czy stanowczo jesteś przeciwny pieszczeniu się z facetem? Czy budzi to twoją niechęć lub nawet obrzydzenie?
Nie rób niczego na siłę; z drugiej strony moze warto pozbyć się uprzedzeń o otworzyć na nowe doznania?
Jeśli coś ci się nie spodoba, zawsze możesz powiedzieć NIE przecież.

[Lupin]

mhm w tym układzie najbardziej podniecające relacje męsko męskie dla kobiety nie patrzyłem na to od tej strony ciekawe może rzeczywiście coś w tym jest

[reason]

przestańcie z takimi odpowiedziami
"Umarłabym z zadrości...""Szczerze wspolczuje :/"
oczekiwałem poważnego podejścia do tematu i konkretnych odpowiedzia współczuć to mi niema co bo tak naprawde to ja niejestem zazdrosny ze ona bedzie uprawiała seks z innym facetem ,przeciez to tylko sex ,przyjemność jak każda inna ( jedzenie lodów,czy pojscie do kosmetyczki.
Poprostu chcialem sie dowiedziec jak najwiecej na pytania zadane w pierwszym moim poście

Widzę, że zostałam potępiona bardzo przykro mi się zrobiło, że jestem niedoświadczoną gówniarą rodem z Bravo Girl normalnie wezmę te słowa do serca i zacznę się zachowywać jak prawdziwa.....
Ale mniejsza o to. Co w tym dziwnego, że mój partner zaspokaja mnie całkowicie i nie mam ochoty na jakieś trójkąciki? Przecież to jest forum i moge wyrazić własne zdanie. Niestety nie mogłabym znieść takiego widoku i koniec. Sex może jest dla mnie czymś więcej i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś inny mnie dotykał przy moim mężczyźnie i na odwrót. Naprawdę nie wiem skąd te oburzenie. Jeśli zgadzasz się na takie coś to po co Ci wskazówki a może jednak masz jakieś opory? Ludzie są różni. To prawie tak samo jak ja bym napisała "Pomóżcie mi i napiszcie jak ja mam to robić z moim facetem, no co się zgadzać no co nie?"

Jeszcze jedno wcale nikogo nie potępiam i nie mam zamiaru tego robić.

[radzio_z]

Z ciekawości. Nie mam prawa wyrazić własnego zdania?
Poza tym unikam radykalnych sądów i wp...... sie ludziom do sypiali.

Ty może unikasz, może nie. Nie wiem, nie mam teraz czasu prześledzić Twoich wypowiedzi w różnych tematach. Tylko dlaczego niektórzy nie potrafią zrozumieć, że osoby chcące pogadać na jakiś temat g…. obchodzą opinie teoretyków. Gdy pytałem na forum czy „pozwolenie na wzajemny skok w bok” jest bezpieczny, ostatnie czego chciałem to przeczytać wypowiedzi jakiś nastolatków jak bardzo jest to nienormalne. Sorry, ale o tym czy jest to normalne czy nie sam z moją dziewczyną mogę zdecydować, a pytanie było skierowane do osób doświadczonych w podobnych sytuacjach a nie do teoretyków.

reason-> Ciebie też się to tyczy. Fakt czy partner Ciebie zaspokaja czy nie, nie ma nic do rzeczy w kwestii sexu w większym układzie niż 1+1. Jesli tego nie rozumiesz, nie zabieraj wogóle zdania w tego typu tematach bo się ośmieszasz. Równie dobrze mogłabyś wejść na forum poświęcone zagadnienim fizyki i zacząć wymądrzać się na temat fizyki kwantowej.