Najgorsze zboczenie seksualne

[Avery]

Sex z kims z rodziny ( kims bliskim np. mama tata) to najochydniejsze co moze byc

[L.J.Silver]

Mocno ochydne zgadza sie Avery (pozdrawiam przy okazji) A takie np zjadanie klocka to tez jest niezle spaenie eeek

[Bamboocha]

Zrobiłem podstawowy błąd....





zabrałem się za czytanie przy obiedzie

[Gemma]

yh..jeżeli to was obrzydza to co powiecie na to?? bleeeee....!!

http://republika.pl/xuzon/

[L.J.Silver]

Troche z tego juz tu bylo choc rzeczewiscie duzo tego... A wniosek taki ze wszystko da sie zaklasyfikowac.. taka n.p. "Choreofilia - dewiacja seksualnych w której bodźcem seksualnym jest taniec ".... No wiecie jak fajna partnerka to rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
a to juz "paragraf"....
Wniosek: Wszyscy jestesmy zboki (i to naukowo)

[Rojza Genendel]

Dla mnie zboczeniem jest tylko to,co robi się wbrew woli partnera.

[L.J.Silver]

Hmmm nio niby tak. ale co powiesz rojze jak partner(ka) ma powiedzmy 13 lat?

[sanguinar]

Jesli ktos chce poczytac o dewiacjach i zobaczyc ile tego jest to tu dam linka:

http://republika.pl/xuzon/

PS zobaczcie sobie pod W. Dla mnie przesada...

[Rojza Genendel]

Takiej osoby nie uważamy za świadomą swoich decyzji w świetle prawa.

[L.J.Silver]

No w swietle prawa to i 15 latek(tka) nie jest swiadom a przeciez troche ich na forum jest...
no ale jakby szukac dziury a calym to powiedzmy 17+ 91? co ty na to? nie dewiacja? (a moze alezy od plci?) A w wogole to jak TY definiujesz pojecie dewiacja?

[Rojza Genendel]

Co nazywam dewiacją?
Dla mnie dewiacja to zaspokajanie popędu seksualnego w sposób wyrządzający komuś krzywdę.

[Gemma]

Jesli ktos chce poczytac o dewiacjach i zobaczyc ile tego jest to tu dam linka:

http://republika.pl/xuzon/

PS zobaczcie sobie pod W. Dla mnie przesada

Nie powtarzaj sie ja to napisałam dwa posty wyżej

[L.J.Silver]

No dobra a co z pedofilia? czy 16+ 15 to dewiacja(w swietle prawa tak)?

[Rojza Genendel]

Tu mam wątpliwości. Nie odpowiem ci na to pytanie. Nie wiem.

[Bamboocha]

To jest tak samo jak z gustami, o nich się nie dyskutuje. To co dla Nas jest dewiacją w innych kulturach, a nawet rodzinach, może być postrzegane jako norma. Dodatkowo wszystko ewoluuje z czasem. W średniowieczu dziewczynki stawały się "kobietami" szybciej (nawet w wieku 14 lat). Nie wspominając o "prawie pierwszej nocy", czyli prawie wasala wsi do spędzenia pierwszej nocy ze świeżo upieczoną żoną. Kochał się z nią przed jej prawowitym mężem. Wszystko jest względne, chociaż te dewiacje o których tu przeczytałem są naprawdę chore.